bledy 44 35,auto juz nie odpala :(

[Gość Gawlak]

swiece sie wymienia a nie czysci to raz

dwa zostala Ci sonda do sprawdzenia

tego nie zrobiles

a czyszczenie krokowego nie zawsze rozwiazuje problem

czasem tylko wymiana pozostaje

 

[ja37]

Błąd 35 może jeszcze być skutkiem lewego powietrza pod przepustnicą.

To mogła by pokazać sonda, ale nie zawsze daje rade.

 

[Gość Anonymous]

ok moze prawda ,ze swiece sie wymienia, ale jakos z dnia na dzien chyba nie powinno byc takiego problemu,a byly czyszczone tylko dlatego bo silnik sie zalal.Jezeli chodzi o krokowca to chyba od zimnego by bylo cos nie tak, a jezeli sonda to w jednym i drugim przypadku powinien wyjsc jakis blad a tu nic sie nie zaswiecilo. Czytalem jeszcze ze czasem moze brakowac masy przy kompie tylko czy naprawde ma to jakies znaczenie - gdy silnik zimny to jest ok, a gdy sie nagrzeje to juz sie zaczyna lipa.Sam nie wiem co i jak sprawdzac zeby nie jechac metoda prob i bledow

 

[ja37]

Masy nie, krokowy ma wszystkie kable z kompa wziete.

Jak dla mnie to błąd 35 nie jest prostym błedem, typu - wymieniasz i już.

To ma powiązanie z mieszanka paliwowo-powietrzna.

Tu może być popsute wsztystko, co ma zwiazek z paliwem, powietrzem, biegiem jałowym, temperaturą, okablowaniem silnika z kompem włącznie.

Dlatego na razie napisałem o wyeliminowaniu lewego powietrza.

 

[Gość Anonymous]

lewe powietrze mysle , ze sprawdzilem juz wszystko,najwieksza zagadka jest to,

ze wszystko sie zaczyna po rozgrzaniu silnika

 

[Gość Anonymous]

witam. podepne sie pod temacik bo mam podobny problem a mianowicie samochod gasnie mi ale dopiero jak sie rozgrzeje.(jak jest zimny nie gasnie, chodzi jak nalezy)- tzn gasnie przy dojezdzaniu do kazdego skrzyzowania i wrzuceniu na luz. ale jak mu przegazuje pare razy szybko to chodzi dobrze. slyszalem zeby przepustnice przeczyscic? ale czy to cos pomorze czy moze cos innego? nie ma roznicy czy na benzynie czy na gazie. swiece mysle ze ok bo odpala za pierwszym razem przy krotkim kreceniu. przebicia nie ma. krokowy ok nigdy nie mialem problemu-obroty ok. silnik 1.4 16v 90KM 97r.

 

[ja37]

kanko, po rozgrzaniu otwierają się wszystkie nieszczelności...

Butla ze spryskiwaczem.

Zalewasz ją benzyną.

Odpalasz silnik.

i psikasz tą butlą w miejsca podejrzane.

Jak zwiększy obroty, to masz nieszczelność w dolocie.

 

[Gość Anonymous]

dobra jutro sprobuje dzieki

 

[ Dodano: Pią Lis 28, 2008 16:48 ]

witam dzis zrobilem maly test-najpierw odlaczylem krokowca i nic sie nie zmienilo silnik zaczal tracic obroty,potem podlaczylem go ponownie reset kompa.Po odpaleniu silnik dalej kulal i odlaczylem sonde-silnik przestal sie dlawic i juz nie chcial zgasnac.Teraz stawialbym na walnieta sonde tylko nie wiem czy moja diagnoza jest trafna.

 

[ Dodano: Pią Lis 28, 2008 17:59 ]

przed chwilka jeszcze zmierzylem woltomierzem napiecie na wtyku sondy i wynosi -0.25 a chyba powinno sie wachac 0,1-0,9v

 

[ja37]

Powinno się wachać, mierzyłeś na podłaczonej oczywiście?

 

[Gość Anonymous]

na odpalonym silniku odlaczylem wtyczke i podlaczylem voltomierz