C20NE - kod błędu 13 i 31 na LPG :-(

[Gość Anonymous]

Witam serdecznie.

Niecały rok temu stałem się posiadaczem Astry kombi z silniczkiem C20ne.

Od razu po zaresjestrowaniu w kraju zalałem do pełna benzyny i nie zdążayłem nawet tego wypalić bo od razu założyłem gaz - z układem elektronicznym LECKO (może lecho - niewyrażnie napisane) w kazdym bądz razie koło silnika krokowego i tak jest śruba regulacyjna

Od wakacji zauważyłem że po nagrzaniu silnika juz do własciwej (około 80stopni) temperatury zapala się check. Gdy przełącze na benzyne - gaśnie.

Zczytałem błędy i mamy 13 i 31. Zapalam zawsze na benzynce - pochodzi 5s i przegazuje do 2000 tys i jedziemy na LPG. Spalanie normalne czyli w miescie 12lpg (nawet prelude sie nie dałem ) a na trasie nawet 9,3l ale jazda od 110 do 140km/h

 

Krótkie pytanie - Czy przejmować się ??

 

[GrzECHO]

Generalnie jeżeli błędy zczytywałeś na zgaszonym silniku to błąd 31 możemy pominąć. Co do błedu 13 jest to brak sygnału z sondy. Sonda coś szwankuje na paliwku. Jeżeli jeździsz na LPG to nie przejmuj się, przy tym zasilaniu sygnał jest emulowany.

 

[Gość Anonymous]

A więc jeśli dajmy na to jadę i zapali mi się ta kontrolka to mogę zjechać na pobocze, włożyć zworkę bez gaszenia silnika i zczytać wtedy błędy ??

Zapomniałem dodać o jednym że bez względu na tym czy silnik jest ciepły czy gorący i czy pali się kontrolka czy nie to zauważyłem (jako kierowca - pasażerowie tego nie zauważają ) że na benzynie (od samego początku jak tylko ją mam) przy przyspieszaniu tak jakby miała lekkie przerwy w zasilaniu - objawia się to nierównomiernym wciskaniem w fotel - zaznaczam ze jest to ciężko zauważalne i wkręca się na obroty tzn przyspiesza do 210 (tyle najwięcej mi pokazała na liczniku ale dalej nie miałem gdzie "bując"). Ogólnie uważam że może to być wina brudnych wtrysków bo na gazie przyspiesza bez tego objawu.

 

[ja37]

Gazownik pewnie nieumiejętnie załozył emulator sygnału sondy, tu szukaj błędu.

 

[Gość zeusmobil]

popieram jezeli nie ma innych objawów a chek pali sie na gazie to cos nie tak z emulacja sondy

 

[Gość Anonymous]

Ten gazownik nawet kabli nie zlutował na złączach (wszystko na "skrętkę"). Dorze że zwinął już interes w Bydgoszczy. No cóż - teraz ja muszę się pomęczyć i znaleźć porządnego gaziarza.