centralny zamek za 200zł

[Gość Anonymous]

Mam pytanie dotyczące centralnego zamka w Oplu Astrze, rocznik 1994. Mam również zainstalowany autoalarm. Ostatnio przy próbie zamknięcia samochodu z pilota zauważyłem, że zamknęły mi się drzwi z wyjątkiem lewych tylnich. Chciałem otworzyć samochód ponownie, aby zamknąć wszystkie drzwi, jednak autoalarm przestał reagować. Przy próbie otwarcia z pilota nie było już żadnego sygnału. Na szczęście udało mi się wsiąść przez otwarte drzwi i dojechać do elektryka samochodowego, który stwierdził że w oplach czasem następuje „zblokowanie centralnego zamka”.

Nadmieniam, że także od wewnątrz nie mogłem żadnych drzwi otworzyć, nie mogłem również odblokować zabezpieczenia przy szybie. Ponadto próbowałem odłączyć akumulator i przyłączyć go z powrotem, jednak to nic nie dało.

W efekcie samochód musiałem zostawić w warsztacie.

Proszę o pomoc i odpowiedź:

1. Czy takie coś się często zdarza w oplach, czy będę się musiał w przyszłości obawiać, że zamknie mi się cały samochód i nie będzie możliwości go nawet odstawić do mechanika?

2. Czy jest to tak rzadko występująca usterka, że w przyszłości nie powinienem jej brać pod uwagę?

3. Czy centralny zamek to układ zabezpieczony bezpiecznikiem (czy mogła to być kwestia przepalenia bezpiecznika)?

Mechanik zażądał 220zł za naprawę, powiedział, że to wina centralnego zamka, że nastąpiło zwarcie przewodów idących do drzwi tylnych (tych, które się nie zamknęły), co jest możliwe, gdyż tam od pewnego czasu zauważyłem się niewłaściwe naginanie się gumy chroniącej przewody. Jednak dodatkowo wręczył mi kostkę, jak powiedział od centralnego zamka (KIEKERT, o nr 5164 oraz 90 457 682), też podobno uszkodzoną. Więc skoro to była kwestia zwarcia i przerwania przewodów, to czy ta kostka również się mogła uszkodzić i ile taka naprawa może wynieść, bo kwota 220zł w 12 letnim oplu, za zlutowanie przewodów wydaje mi się przesadzona.

Moje pytania do Państwa w tej kwestii spowodowane są tym, że zdarzyło mi się coś podobnego pierwszy raz i nigdy o takim przypadku nie słyszałem.

Bardzo proszę o odpowiedź i jakieś informacje na ten temat.

Z góry dziękuję.

 

[ja37]

od centralnego zamka (KIEKERT, o nr 5164 oraz 90 457 682), też podobno uszkodzoną

Sam zlutuj, są kolory, nie pomylisz.

 

Czy to jest alarm fabryczny?Może z funkcją "deadlock"?

 

Czy centralny zamek to układ zabezpieczony bezpiecznikiem

Na pewno, ale, jak masz daeadlock, to nic nie pomoże odłączanie aku.

Ten system jest tak pomyślany, żeby było trudniej się dostać/wydostać z auta.

Masz szczęście, że wszedłeś.Teraz szukajka na forum działa, poszukaj tematu o zakodowaniu/odkodowaniu alarmu.Do działania pilota pomoże.

W tylnych drzwiach złamał się przewód, to musisz naprawić.

 

[Gość Anonymous]

Dzięki z podpowiedź, teraz już będę wiedział ze sam mogę zlutować. Ale 220zł zabuliłem i nic na to nie knogę poradzić. A poza tym machanior powiedział, że teraz powinno już być dobrze, więc mam nadzieję że już nie będę musiał przy tym nic robić. Do następnego roku, bo potem myślę go upchnąć... A może ktoś jest zainteresowany oplem '94, hatchbag, 5-drzwiowy, ciemna zieleń metalik, stan techniczny dobry, zadbany.

 

[Gość Anonymous]

W moim Kadeciaku centralka jest, ale nie działa bo są kable rozpięte

 

Bedę musiał właśnie poszuakać jakiegoś elektryka co mi zepnie kable i nie zedrze ze mnie 200 zł za to ...albo bede jeździł bez centralki

 

[Gość Anonymous]

a więc pogodziłem sie z kosztem - nie miałem wyjścia. a gumę ochronną na przewody w tylnich drzwiach wymieniłem (w serwisie kosztowala mnie 33zł) - i jestem zadowolony. nic już sie nie gnie i sądzę ze z tym już nie będę miał kłopotów. jeszcze tylko woda pod tapicerką - jak ktoś chce poczytać i doradzić, patrzcie temat "woda pod tapicerką"

narka