Skocz do zawartości

słabe hamulce


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.Od jakiegos czasu zauwazylem ze zaraz po uruchomieniu auta ( po dluzszym postoju np nocnym) pierwsze hamowanie jest tragiczne.Autko hamuje BARDZO slabo,nastepne juz hamowania sa ok. Co moze byc przyczyna? Ja podejrzewam ze winne moga byc tarcze na ktorych w taka pogode jaka jest teraz latwo pojawia sie rdzawy nalot i to przez niego (zanim klocki tego nie zetra) jest tragiczne hamowanie. Nadmienie ze tarcze oraz klocki i plyn sa okej.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kolego raczej nie

 

jak masz bębny z tyłu to sobie sprawdź czy cylinderki się zbyt mocno nie schodzą albo czy okładzina na szczękach nie jest na minimum i jak bębny wyglądają

 

jeśli masz tarcze z tyłu to albo tłoczki się schodzą zbyt mocno albo klocki i tarcze w kiepskim stanie

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak dla mnie to zapowietrzony układ.

Jeżeli chodzi o rdzawy nalot to tutaj raczej nie ma nic wspólnego.

 

Odpal samochód zanim ruszysz to naciśnij parę razy hamulec żeby "napompować" układ i wtedy rusz i zobacz czy pierwsze hamowanie będziesz miał tragiczne.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...
Gość Anonymous

Witam, u mnie wystąpił podobny problem, mianowicie: w październiku miałem wymieniane 4x tarcze 4x klocki klocki trw tarcze przód atm tył bosh w styczniu bodajrze na początku po ruszeniu hamulce były bardzo bardzo słabe chyba brak wspomagania hamowania po czym przy drugim trzecim hamowaniu zaczeły wracać potem jeszcze raz na początku lutego taka historia sie pojawiła po tym ostatnie 3 dni po nocy historia sie powtórzyła z takimi samymi objawami. Nadmienie że stan i poziom płynu hamulcowego jest odpowiedni ilość wody w płynie jeszcze w normie mierzone jakimś miernikiem specjalnym dodam ze w zime żona czesto zostawiała samochód na recznym po czym czesto źle odbijały zaciski proszę o pomoc co począć bo nie mam pomysłu....

 

[ Dodano: Sob Lut 28, 2009 19:36 ]

jeszcze dodam ze po odpaleniu i przed pompowanie hamulcem nic nie daje

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Doszedłem do wniosku że winą są klocki ktore być może są kiepskiej firmy lub już są stare i łatwo wchłaniają wilgoć i stąd to całe złe hamowanie.Przymierzam się do wymiany na klocki lukasa.Zobaczymy jak te się sprawdzą.Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Mam podobny problem. W mojej Astrze F gdy już zrobię około 100 km muszę dwa razy wcisnąć pedał hamulca by zahamować. Za pierwszym hamowaniem pedał idzie lekko do spodu auto nie hamuje, gdy zacisnę ponownie wszystko jest dobrze. Tak normalnie jest wszystko OK co może być tego przyczyną :beer: Problem pojawia się tylko w dłuższej trasie :beer:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W układzie chyba nie ma powietrza bo nie rozumie jak mogłoby raz występować lub nie.

Bez problemu przejadę około 100 km chyba, że jest bardzo gorąco to wtedy problem pojawia się wcześniej. Po godzinie ciągłej jazdy muszę uważać na pedał hamulca problem w tym, że nie jest to regułą.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość GmsMetallica

rosoch, na 99% masz powietrze w układzie,

 

też tak miałem i zabawa co nie miara, 5x odpowietrzałem układ, i to nie tak hop siup, trzeba troch poświęcić czasu tym bardziej że to odpowiada za nasze być albo nie być na drodze i na tym świecie,

 

z co do powietrza to może być w połowie układu i dupa kiepskie hamulce, a przy odpowietrzaniu przecież żadne bąbelki powietrza nie lecą, i to właśnie jest przyczyna

 

rady ode mnie:

1)jeśli wymieniałeś ostatnio sam płyn i potrafisz odpowietrzyć tyraj z kilka razy by się upewnić czy jest ok, jeśli nie potrafisz bądź nie jesteś pewien to na Twoim miejscu nie ryzykowałbym paru zł na mechanika który to zrobi odpowiednio,

 

2) jeśli wymieniałeś ostatnio same klocki, to daj się klockom ułożyć i nie hamuj zbyt ostro bo się zeszklą i będziesz albo się męczyć albo nowe klocki kupować bo ci nie będzie hamować,

 

3)jeśli nic nie ruszałeś tzn ani klocków ani płynu nie wymieniałeś to szukaj nieszczelności w układzie od odpowietrzników po przewodu, po każde łączenia itd itp bo gdzieś ci "wciąga" powietrze i stąd te cyrki,

 

mam nadzieje że pomogłem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wymieniałem jeszcze nic w układzie hamulcowym, tak że muszę szukać chyba nieszczelności układu. Bardzo proszę o rady, najczęściej sam naprawiam i mam jakieś doświadczenie ale ten przypadek zupełnie mnie zaskoczył a z hamulcami nie ma żartów :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności