Skocz do zawartości

Corsa umarla ? nie odpala


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich!

wczoraj wieczorem wrocilem do domu corsivka, dzis rano chcialem wyruszyc wsiadam przekrecam kluczyk i nic kaplica http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/sad.gif nawet nie drgnie. chyba jakas grubsza sprawa jest zdymana bo jak wyciagam kluczyk to swieci sie zolta kontrolka silnik,pompa ? cos w tym stylu i wogole nie gasnie nawet po wyciagnieciu silnika ? aku moze byc slabe, ale wydaje mi sie ze to nie jest przyczyna, jak myslicie co to moze byc ? elektryka ? jakies bezpieczniki ?pierwszy raz mam taka sytuacje nie wiem nawet za co sie zabrac ;) probowalem pchnac i odpalic ale nie bylo efektu, niby cos jakby krecilo jak puszczalem sprzeglo ale nic ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi sie wydaje ze stacyjka sie zwalila ja tak mialem tylko ze w innym samochodzie . diagnoza prosta wyciagnac stacyjke i rozpolowic . jezeli cos to trzeba kostke dokupic .

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Napisz dokładnie co się dzieje...jak wkladasz kluczyk, przekrecasz zapalają się wszystkie kontrolki czy nie, jak chcesz juz odpalic to czy cokolwiek kreci czy kontrolki przygasaja itd?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Odświeżę temat.

Wczoraj koledze padła Corsa. Silnik 1,2 benzyna plus gaz. Jak przekręci się kluczyk to świecą się wszystkie kontrolki, przy próbie odpalenia auta wszystko przygasa i nic. Jeszcze jedno: jak przekręci się kluczyk na zapłon to słychać, że bendix wyskoczy, ale nie kręci. Słychać tylko takie głośne klapnięcie.

Jak próbowaliśmy na popych to nawet nie przekręciło silnika.

Nadmieniam, że w momencie padnięcia, silnik pracował na wolnych obrotach, i nie było słychać żadnych dodatkowych efektów dźwiękowych.

Idzie sobota to będzie można trochę pogrzebać i wyjaśnić co się stało.

Dziś wieczorem spróbujemy odpalić z drugiego kluczyka.

I jeszcze jedno: po nie udanej próbie odpalenia, włączają się światła awaryjne. Znaczy alarm ale bez sygnału, mrygają tylko światła.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Sprawdz! czy masz masę na silniku .I przede wszystkim akumulator! :beer:

Ok. Od tego zaczniemy.

A czy jeżeli okaże się padnięty aku. to można na próbę podłączyć aku z mojego auta? U mnie jest 60 Ah . Czy nie będzie za mocny?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie będzie za mocny?

Wiesz nie zalecają Większych! Ale ja wiem ze jest to na wyrost! napisane!twój na pewno nie jest nowy to i parametry mogą być zbliżone.. Wiec nie ma obawy!

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności