Skocz do zawartości

Preparat do dezynfekcji klimatyzacji


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość slawinek

a ja nauczony doświadczeniem dałem sobie spokój z wszelkimi wynalazkami typu "odgrzybiacz, pochłaniacz, granat, pianka"

i stwierdzam, że raz na kilka miesięcy (najlepiej co pół roku :) ale nie rzadziej niż co rok) wystarczy wymienić filtr kabinowy, oczywiście nie na papierowy nic nie warty ale węglow

Tu niestety się nie zgodzę.Nie masz racji chyba że nie masz klimy a filtr węglowy usuwa szkodliwe substancje chemiczne żebyś ich nie wdychał a mikropyłki mikrokurz i tak przejdą i jak na chłodniczce skropli się woda (a skropli się na bank) to one się do niej pięknie przylepią nawarstwią i zaczną w końcu "kwitnąć" bo tam ciepło i ciemno i ......

Klimę należy dezynfekować.

 

Można też zaopatrzyć się w środek do dezynfekcji używany np w gabinetach lekarskich stomatologicznych kosmetycznych o nazwie "JAVEL" który zabija wszystko co nazywa się grzyb,wirusy itp.Środek ten występuje w tabletkach,które się rozrabia z wodą.Można taki roztwór wlać do małej buteleczki z atomizerem potem włożyć rączkę w otwór od filtra wyczuć gdzie jest chłodniczka od klimy i lekko ją spryskać ewentualnie przetrzeć ją gąbką nasączoną tym roztworem.Efekt na pewno dobry i przy wymianie filtra można go zastosować.A jak do tego się wyczyćci troszkę tyle ile się da oczywiście kanały dolotowe od wentylatora (bo tam jest zawsze syf) i odpali taki granat to efekt będzie bardzo dobry.

Info o javel tu http://www.javel.pl/produkty.html

 

Pozdr

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

oczywiście mam klimę w obu posiadanych autach (jak również miałem w poprzednich), klimę regularnie serwisowaną (w zasadzie ze względu na dobry stan instalacji sprowadza sie to do sprawdzenia ilości i uzupełnienia śladowych ubytków, raz wymiana łożyska sprężarki), w jednym aucie śmierdziało z instalacji klim.-went., próbowałem się ratować tymi specyfikami, bezskutecznie, pomagało na miesiąc, dwa, czy do pierwszej większej wilgoci na zewnątrz, wtedy też stosowałem papierowy filtr kabinowy, po wymianie na węglowy od tej pory jest spokój z przykrymi zapachami

 

i nie przesadzajmy z tymi kwitnącymi drobnoustrojami czy mikropyłkami bo popadniemy w jakąś paranoję :)

trzeba po prostu dbać odpowiednio o auto i tyle, ta sama instalacja, kanały służą do wentylacji; ogrzewania i klimatyzacji, jeżeli się instalacji używa (moje auta w miesiacu stoją może 4-5 dni, nawiew włacznu non stop przynajmniej na "1") to nic nie ma prawa zakwitnąć, a to co w wilgotne dni nawet wpłynie to w suche, mroźne wspomagane ogrzewaniem czy letnie samoczynnie sobie zniknie...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

troche info w tym temacie :

http://www.alpo.ig.pl/klima.html

pozdr

w sumie niegłupi artykuł, wiedzy trochę wnieść może o klimatyzacji w sposób całkiem przystępny, tylko jest jedno ale: jest stworzony i umieszczony na stronie jednego z serwisów samochodowych i taki podmiot zawsze powie że daną rzecz trzeba regularnie serwisować i jest to niesłychanie ważne, bo ma po prostu w tym interes, nikt np. nie napisze że 80% kliku- czy kilkunastoletnich aut z klimą jeździ na fabrycznym filtrze-osuszaczu podczas gdy producenci czy serwisanci każą go wymieniać co 2 lata ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Dzieki za to info o Lidlu, zakupilem 2 zestawy. Na wiosne odswieze klime, bo latem i jesienia juz nieco zalatywalo w trybie ECO (w trybie normalnym z zalaczona sprezarka nic nie bylo czuc).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności