Skocz do zawartości

zapieczona felga


Gość Daniel GSi

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Daniel GSi

ze przekrecac trzeba felge to wiem, trzeba uderzac pod rant od wewnatrz tak :wesoly: a z tym luzowaniem srubek to chodzilo zeby delikatnie poluzowac wszystkie cztery, ale juz sam nie wiem, jutro po nocy w robocie bede probowal zdjac :wesoly:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daniel GSi tak, w samą oponę nie felgę

koło lekko w górze,

jakiegoś klocka asekuracyjnie pod auto,

odkręcone wszystkie śruby

kawałek dobrze grubej dechy (osobiście używam kawałka uciętego z krokwi), itp i konkretny "kubuś"

zresztą, to już napisano wcześniej :wesoly:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i... nie zepsujesz auta?

... nie ,,zepsuje'' - lekko poluzuje i koło zostanie na piaście... tylko będzie się trzaskać przy jeździe...do garażu dojedzie...

pozniej pasta miedziana po oczyszczeniu

... są takie specyfiki w różnych postaciach... który polecasz :D:D

http://allegro.pl/item576785454_miedz_w_sprayu_smar_miedziowy_boll_35.html

http://allegro.pl/item570178142_smar_miedziany_smar_miedziowy_nowe_f_vat.html

Pozdro...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... a przy montażu spryskać miedzią.... nie zapieka się koło.... Pozdro...

W poprzednim aucie hamulce pracowały w takich temperaturach, że felgi zapiekały mi się za każdym razem i nawet pasta miedziana nie pomagała. Zdejmowałem koło uderzając grubą deską w drugą deskę przystawioną do felgi :D Nieźle czasem trzeba się namęczyć. Drugi skuteczniejszy i wymagający mniej wysiłku sposób, to lekkie poluzowanie śrub i przejechanie kawałka drogi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość andrzej_m55

bad, to wszystko jest napisane wyżej ja ze swej str. chciałem dodać by nie było więcej takich kłopotów należy dość ostro potraktować papierem ściernym tarczę w tym miejscu gdzie wchodzi felga

powodzenia

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Daniel GSi

poszedlem za rada gomezzz1 i poluzowalem sruby i wszystko pozeskakiwalo ;) teraz mam inny problem bo podmienilem sobie kola z przodu na tyl i z tylu na przod i teraz kierwonica mi lata jak szalona i auto ucieka mi do rowu po puszczeniu kierownicy http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/kwasny.gif czy jest to psowodowane tylko zlym stanem tych dwoch felg ktore znalazly sie teraz na przodzie ;) dodam ze opony sa na nich nie za ciekawe, lekko popekane i bieznik powoli sie konczy

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Daniel GSi

ale strasznie sciaga w prawo, myslalem ze moze cos zle przykrecilem ale wszystkie kola dokladnie byly i mocno przykrecone, pojade jutro wywazyc do mechanika bo jeszcze na zimowych polatam, moze pomoze troche??? a jak nie to spowrotem tak jak bylo zrobie ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności