wesol Opublikowano 15 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2007 Widac ze slabo łapiesz bo kolega arty poparł moja teorje.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/1871-akumulator/page/5/#findComment-304479 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 15 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2007 Widac ze slabo łapiesz bo kolega arty poparł moja teorje.Co wcale nie znaczy, że ja Twoją krytykowałem, ale wyraźnie dał do zrozumienia, że za duży akumulator nie jest wskazany do samochodu, przy czym Ty się wyraźnie upierasz   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/1871-akumulator/page/5/#findComment-304468 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HArtur1 Opublikowano 15 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2007 A jak wygląda sprawa ładowania tzw. bezobsługowych aku tzn takich gdzie nie ma korków? Czy mi takie ustrojstwo nie wybuchnie po podłączeniu do prostownika? Może wiecie jaki akumulator włożyć do Astry Classic (1999) 1,4 8V? Na tej stronie znajdziesz pojemność akumulatora do swojego autka: http://www.akumulator.pl/dobre-akumulatory/wyszukiwarka-akumulatorow.html Akumulatory bezobsługowe ładuje się tak samo jak obsługowe, bez obawy o to że wybuchną. Oczywiście przy zastosowaniu zalecanego prądu ładowania. Uważać trzeba jedynie na akumulator Centra Futura bo wymaga on zupełnie innego prostownika - musi mieć stabilizację napięcia.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/1871-akumulator/page/5/#findComment-304443 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesol Opublikowano 15 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2007 Widac ze slabo łapiesz bo kolega arty poparł moja teorje.Co wcale nie znaczy, że ja Twoją krytykowałem, ale wyraźnie dał do zrozumienia, że za duży akumulator nie jest wskazany do samochodu, przy czym Ty się wyraźnie upierasz Sluchaj arty napisal "Podsumowanie jest takie ze jak ktos jezdzi na długich trasach to nawet w małym silniku moze zalozyc duzy akumulator, a poza tym nie bedziesz mnie pouczal skoro mialem na studiach o ladowaniu aku, procesach zachodzacych w nich, badalismy napiecia podczas ladoawnia i wiem co mowie. A tak na marginesie jestem z zamolowania elektronikiem.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/1871-akumulator/page/5/#findComment-304442 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HArtur1 Opublikowano 15 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2007 Napisał również: a jesl iktos robi krótkie odcinki z czestymi odpaleniami to nawet mniejszy akumulator moze byc niedoladowany i aby go szybko nie wykonczyc lepiej go doladowac, albo przejechac sie czasem gdzies dalej wesol te zajęcia z elektrotechniki to chyba kolega za Ciebie zaliczał.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/1871-akumulator/page/5/#findComment-304436 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 15 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2007 Napisał również: a jesl iktos robi krótkie odcinki z czestymi odpaleniami to nawet mniejszy akumulator moze byc niedoladowany i aby go szybko nie wykonczyc lepiej go doladowac, albo przejechac sie czasem gdzies dalej wesol te zajęcia z elektrotechniki to chyba kolega za Ciebie zaliczał. :salut:   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/1871-akumulator/page/5/#findComment-304430 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
wesol Opublikowano 15 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2007 wesol te zajęcia z elektrotechniki to chyba kolega za Ciebie zaliczał. ublizasz mi i mojej uczelni-nie podoba mi sie to. a z elektroniki i elektrotechniki bylem jednym z najlepszych. Spro wiem o systemach wtryskowych a wiekszosc wykladaowcow to z politechniki szczecinskiej nam wykladalo. Dr Gruszczyński, Lis, Danilecki, Merkisz z Poznania i jeszcze wielu innych.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/1871-akumulator/page/5/#findComment-304429 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość HArtur1 Opublikowano 15 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2007 Zauważ, że "Ciebie" napisałem z dużej litery. Czy to nie wyraz szacunku? Dyskusja jest o akumulatorach, a nie o układach wtryskowych więc to trochę nie ta dziedzina. To, że byłeś jednym z najlepszych nie jest żadnym argumentem, bo nikt tego nie potwierdzi. Każdy tak może napisać.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/1871-akumulator/page/5/#findComment-304424 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Bogo Opublikowano 15 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2007 A jak wygląda sprawa ładowania tzw. bezobsługowych aku tzn takich gdzie nie ma korków? Czy mi takie ustrojstwo nie wybuchnie po podłączeniu do prostownika? Może wiecie jaki akumulator włożyć do Astry Classic (1999) 1,4 8V? Korków typowych nie ma ale są specjalne otwory umożliwiające wydostanie się na zewnątrz gazów (tlenu i wodoru) wydzielających się z ogniw przy ładowaniu akumulatora przez alternator. Otwory te wykonuje się w sposób labiryntowy by nie wylewał się elektrolit na zewnątrz Kilka wskazówek, których należy przestrzegać przy ładowaniu akumulatora: 1. ładujemy wyłącznie prądem stałym 2. źródło prądu ładowania musi mieć napięcie wyższe od napięcia akumulatora. Dla akumulatorów 12-to woltowych napięcie źródła winno wynosić od 13,2 do 16,2 [V] 3. temperatura elektrolitu powinna wynosić od 5 do 40 °C 4. biegun "+" akumulatora łączymy z zaciskiem dodatnim prostownika. Analogicznie minus z minusem. Ładujemy małym prądem o wartości około 1/10 pojemności aku do pierwszych objawów gazowania.   Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/1871-akumulator/page/5/#findComment-304410 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Anonymous Opublikowano 15 Listopada 2007 Udostępnij Opublikowano 15 Listopada 2007 aku nie jest źrodlem pradu tylko napiecia:) w dobie alternatorów cos takiego jak niedoładowany aku to juz chyba przeszlosc no chyba ze by ktos miał w aucie całkowicie rozłądowany aku z ajkiejs duzej ciezarowki i jezdził na krotkie dystanse:) duzego aku wcale nie trzeba dłuzej ładowac jesli nie jest z niego pobierana wieksza energia niz z małego. moim zdaniem mozna zalozyc wiekszy niz zaleca producent i nie odbije sie to na jego zywotnosci [ Dodano: Czw Lis 15, 2007 22:49 ] a tu musze poprzec kolege wesolabo w kwestii tego tematu napisał duzo mądrego i obalił kilka "ciekawych teorii": sam studiuje elektrotechnike i coś tam o tym prądzie gdzies kiedys słyszałem Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.opel24.com/topic/1871-akumulator/page/5/#findComment-304375 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.