Biały dym zrury i szarpanie po dłuższym postoju.

[Gość Anonymous]

Witam mam problem mianowicie po dłuższym postoju moja astra 20 di 16v po zapaleniu puszcza strasznego dyma z rury wydechowej i zaczyna szarpać silnikiem ok 5 sekund.Mam jeszcze jeden problem a mianowcie w temperaturze ujemnej pali mi lepiej niz w dodatniej.Podłonczyłem u mechanika pod kompa tech2 i nic nie wykazało świece ok,więc nie wiem co to może być.

 

[ja37]

Czy astra to to samo, co agila?

Przenoszę.

 

[Gość Sławek47]

Witam mam problem mianowicie po dłuższym postoju moja astra 20 di 16v po zapaleniu puszcza strasznego dyma z rury wydechowej i zaczyna szarpać silnikiem ok 5 sekund.Mam jeszcze jeden problem a mianowcie w temperaturze ujemnej pali mi lepiej niz w dodatniej.Podłonczyłem u mechanika pod kompa tech2 i nic nie wykazało świece ok,więc nie wiem co to może być.

Ten i dym i "szarpanie" jak to nazwałeś są prawdopodobnie ściśle ze sobą powiązane, a przyczyna obu jest jedna - zapowietrzanie się układu paliwowego.

Temat rzeka, było na forum o tym mnóstwo razy więc wystarczy chwilę poszukać żeby wiedzieć co trzeba w takiej sytuacji robić.

Co do problemu z porannym odpalaniem to też wiele razy temat wałkowany, wiele osób w tych silnikach tak ma że tuż powyżej temp. grzania świec czyli nieco ponad 0st. silnik ciężko odpala, a najłatwiejszy i chyba najszybszy sposób na zniwelowanie tego to aktualizacja softu w ASO tak żeby wcześniej zaczynał grzać świece.

Ale to jest tylko złagodzenie objawów, a nie usunięcie usterki i z reguły poprawa jest tymczasowa, a po pewnym czasie zaczyna się to samo.

 

Jednak zanim zaczniesz się za to brać najpierw uporaj się z zapowietrzaniem bo to jest podstawa w dieslu i też ma duży wpływ na odpalanie.

 

[Gość Anonymous]

Nie sądzę że by to był zapowietrzony układ paliwowy ,gdyż tak jak pisalem wczesniej przy nagrzaniu świec zapala od razu a i tak puszcza strasznego białego dyma i jak już pojeżdze to później na ciepłym silniku też odpala ok i już bez dymu.Nie wiem czy to ma jakieś znaczenie ale czasami na zimny czuję z auta tak jakby rope.Ale powiedzmy że zacznę od tego zapowietrzenia wymienie filtr paliwa i wtedy zobacze,chociaż już raz czy dwa razy wymieniano mi filtr paliwqa i dalej to samo czyżby mechanik nie zauważył że układ jest zapowietrzony?

 

[Gość Sławek47]

Najlepiej to odkręć obudowę i sprawdź czy wkład filtra jest zalany do pełna.

 

[Gość Anonymous]

a czy przyczyną mogą to być lejące wtryski?

 

[ Dodano: Sob Mar 28, 2009 18:04 ]

Układ paliwowy nie jest zapowietrzony ,gdyż dzisiaj go sprawdziłem więc nie wiem dlaczego rano tak dymi i szarpie go og 3-5 sec.

 

[Gość Anonymous]

hej znależliście rozwiązanie tego problemu?

 

[Gość kgorka]

mam dokladnie to samo i nie wiem jak z tym se poradzic juz.

 

[Gość Anonymous]

Przecież to na niepalącą jedną świece wygląda.

 

[Gość ramzes82]

Miałem ten sam problem na minusie przy okolo -5 - 8 lepiej odpalał niz przy temp. +2 powodem były uszczelki pod trawersami podczas lekiego mrozu uszczelka trwardniała i dlatego takie rzeczy sie działy a jak jet kolo 0 +1 jest wieksza wilgoć i dlatego tak sie działo bynajmniej u mnie tak było i teraz jest git. Zepsuć sie nie zepsuje nic tylko poprostu to wkurza.

Pozdrawiam.