Tarcze - wizualna ocena stanu

[Gość lord_wiader]

Ja dodam ze w TDI mam juz rant ponad 2 mm na strone.

Kumpel miał w fiacie Tipo ranty prawie 3mm, hamować też to jakoś hamowało. Problem powstaje, gdy wyhamowuje się z dużej prędkości. Cieńsza tarcza (szczególnie pełna, nie wentylowana) ma niedużą pojemność cieplną. Niby te 2mm na stronę to niedużo, ale pełna tarcza traci przy takim zużyciu ok 30% swojej pojemności cieplnej.

To samo tyczy się klocków hamulcowych. Można jeździć do samego końca, ale szybciutko hamulce będę się przegrzewały. Jak się jeździ z przegrzanymi hamulcami chyba nie muszę mówić.

 

[wesol]

Jak doter co tych kanalow wentylacyjnych to bede mial tarcze nawiercana- hehe. Spoko lada dzien wymieniam.

 

[Gość guniak]

wymieniaj cały komplet,bo tak za pół roku wymienisz tarcze i obowiązkowo "nówki" klocki,ja mam Juridy i nie narzekam

 

[Gość Dob]

To lekko używanych klocków nie można zastosować do nowych tarcz ? Why?

 

[Gość Gawlak]

bo sa ulozone do starych tarcz

 

[wesol]

Mozna przeszlifowac klocki na szlifierce zeby byly plaskie ewentualnie jak sa w miare proste to same sie uloza tylko nie powinno sie nawet jak sa nowe tarcze i klocki odrazu hamowac mocno tylko delikatnie zeby sie wlasnie ulozyly i nie spaliły.

 

[Gość rzadki]

kolego Dob nie gniewaj się że wykorzystałem Twoje zdjęcie, ale mi dziś padł aparat a mam pewne pytanie.

 

dziś zajrzałem na tarcze i z przodu również mam rant, klocki wytarte i do wymiany, natomiast z tyłu zauważyłem ciekawą sprawę - zdjęcie pomoże zobrazować - założony aktualnie klocek jest mniejszy niż z przodu i miejsce gdzie hamuje jest zaznaczone kolorem czerwonym. linia koloru zielonego to rant, a kolor brązowy obrazuje tarczę po której nie hamuje klocek bo nie sięga- czyli jest po prostu lekko zardzewiała. czy tak jest u Was, i czy ewentualnie taka sytuacja jest dopuszczalna a poprzedni właściciel po prostu zrobił sobie pakiet oszczędnościowy? domyślam się że ma to pokaźny wpływ na moje bezpieczeństwo. pozdrawiam

 

 

 

_____________________________________________

zdaje się że mam dobrze, prosze tylko o potwierdzenie, na przodzie są klocki http://www.tomexc.com.pl/index.php?s=9&pId=470&lang=Pl

a na tyle http://www.tomexc.com.pl/index.php?s=9&pId=466&lang=Pl ?

 

[Gość Dob]

Tak to chyba być nie może . Klocek powinien trzeć po całej tarczy.

 

Masz klocki do wymiany, a tarcze ewentualnie do przeszlifowania lub również do wymiany (zależnie od ich obecnej grubości w najcieńszym miejscu).

 

[Gość DAROMV6]

do pomiaru najlepiej użyć mikrometra - mniejsza czyli i dokładniejsza powierzchnia styku - pomiar grubości po obwodzie, płaszczyźnie

i ważny jest najmniejszy wymiar jeśli jest poniżej min - tarcza do wymiany

jeśli są za duże nie równości - do przetoczenia pod warunkiem uzyskania dopuszczalnego wymiaru po naprawie

jeśli klocek nie hamuje całą powierzchnią, a na tarczy są wżery i korozja - również naprawa bądź wymiana

jeśli klocek zużywa się pod kontem, bądź zużycie wewn. i zewn. jest inna - zweryfikować na początek mocowanie zacisku i jego stan.