Odwieczny problem samochód z kluczykiem

[Gość wertom]

Witam wszystkich

do tematu auta z kluczykiem dorzuce też swój problem może ktoś na forum miał podobny problem lub cos doradzi.

Mam Corsę 1,3 CDTI i od pewnego czasu zaczeła mi się zapalać kontrolka samochodu z kluczem. sytuacja wygląda tak że po odpaleniu wszystko jest w porządku a po przejechaniu jakiś 200 - 500 m zapala się kontrolka Samochód jeździ normalnie To znaczy nie czuję różnicy. Czasami jak zgasze silnik i odpalę znowu to cały dzien jeżdżę i kontrolka sie nie pali. Badanie na komputerze wykazało błąd PO683 - usterka komunikacji komputera sterujacego świecami żarowymi do komputera sterujacego silnikiem/komputera sterującego wiązką przewodów zespołu napędowego. Mozliwa przyczyna - wiązka przewodów, nieprawidłowe działanie styków, komputer sterujący świecami żarowymi, komputer sterujacy silnikiem/komputer sterujacy wiązka przewodów zespołu napędowego. (te mondre rzeczy przepisałem z tej kartki co dostałem po badaniu na kompie) Myslałem, że powodem jest to, że z obudowy filtru paliwa ciekł mi ON (niedawno pisałem o tym na forum). Uszczelniłem to złącze z którego cieła ON silnik umyłem wysuszyłem a ponadto przedmuchałem wszystko sprężonym powietrzem także wszystkie styki jakie były zabrudzone ON. I nic kontrolka zapala się dalej tak jak się zapalała. Co jescze sprawdzić. Chyba komputery w samochpodzie sa w porządku bo inaczej by nie jeździł. Może jakieś złącze trzeba jeszcze przeczyścić. Czy tylko został serwis. Komputery w samochodzie chyba w porządku bo by opelek nie jeździł (tak myślę ale nie wiem czy mam rację) prosze o pomocjakieś sugestie.

 

[Gość Anonymous]

Witam ponownie!

 

Problem mój był w tych kategoriach jak pisało większość osób, błąd który wystąpił jeden raz i już się więcej nie powtarzał. Po podłączeniu pod komputer okazało się że w momencie jak wymieniałem rozrusznik odłączałem jeden przewód przy filtrze paliwa i samochód z kluczykiem pokazywał dokładnie to. Tak więc mało znaczący problem który pojawił się raz i komputer go zapamiętał.

 

Taka była moja historia ale ja już się nauczyłem że każdy przypadek tej kontrolki może oznaczać coś kompletnie odmiennego niż nam się wydaje i radze każdemu wydać te 50-100zł i podłączyć autko pod komputer.

 

Pozdrawiam!

 

[Gość Anonymous]

u mnie z tym też jest różnie.raz sie zapali raz nie.

 

[Gość egonik]

dziś przy mrozie -5 zapalił mi sie samochodzik z kluczykiem byłem na kompie pokazał błąd PO683 sterowanie świecą żarową moduł/ecm/pcm-błąd komunikacji prosze o pomoc co z tym fantem robić

 

[Gość BENY72]

dziś przy mrozie -5 zapalił mi sie samochodzik z kluczykiem byłem na kompie pokazał błąd PO683 sterowanie świecą żarową moduł/ecm/pcm-błąd komunikacji prosze o pomoc co z tym fantem robić

Sprawdzić świece,to na wstępie.I zmienić elektryka z komputerem.

 

[Gość egonik]

Sprawdzić świece,to na wstępie.I zmienić elektryka z komputerem.

dlaczego twierdzisz ze mam zmienić eletryka,dodam ze na obd2 pokazał mi błąd PO683-04 czyli ze jest otwarty obwód na świecy

 

[Gość BENY72]

dlaczego twierdzisz ze mam zmienić eletryka,dodam ze na obd2 pokazał mi błąd PO683-04 czyli ze jest otwarty obwód na świecy

Może się trochę żle wyraziłem,elektryk sprzęt nie chaj zmieni.Nie wiem na czym było sprawdzane to też mówie żeby świece sprawdzić.Jeśli elektryk tego nie zrobił to trochę Cię zlał.Zajmuje to 2min.

 

[Gość egonik]

Może się trochę żle wyraziłem,elektryk sprzęt nie chaj zmieni.Nie wiem na czym było sprawdzane to też mówie żeby świece sprawdzić.Jeśli elektryk tego nie zrobił to trochę Cię zlał.Zajmuje to 2min.

jak sprawdzić może sam dam rady

 

[Gość]

Świece żarowe sprawdzasz tak: zdejmujesz wszystkie przewody, do ręki łapiesz probówkę i na plus do akumulatora i probówka do świecy, jeżeli świeci to okej, jeżeli nie to spalona. Inna opcja to kabel w miarę gruby i jeden koniec na plus akumulatora drugi, szybko dotykasz świecy (ocierasz krótko), zaiskrzy świeca powinna być sprawna, brak iskrzenia spalona. Ale mimo wszystko to jest sprawdzenie na 80% czy są dobre, ja miałem przypadek, że wydawały się okej, ale oporność była zła i i tak był błąd i nie grzały. Świece radzę kupować z najwyższej półki. Co do sprawdzenia podgrzewacza to sprawdzasz tak, najlepiej dwie osoby. Zdejmujesz kapturki, miernik w dłoni, minus do akumulatora, płus do ,,kapturka" świecy i zapłon, około 11.2 V grzeje, i tak wszystkie 4. Błędu świec żarowych nie musisz kasować, zgaśnie samo, oczywiście po zdjagnozowaniu usterki i naprawie, usterka przechodzi do zamrożonych ramek. Częstym przypadkiem odcinania grzania przy spalonych świecach, podgrzewacza jest typowe długie kręcenie rozrusznikiem przy odpaleniu przy ujemnych temepraturach.

Edytowane 21 Stycznia 2014 przez Gość

 

[Gość egonik]

a co do świec jakie radzisz kupić dokładnie firmy