Pompka ssania - demontaż

[Gość Daniel GSi]

Witam, ostatnio slyszalem o tym ze pompka widoczna na zdjeciu ktore zamiescilem nie jest wcale potrzebna do szczescnia silnikowi i mozna ja spokojnie zdemontowac, jej zadaniem jest utrzymywanie na ssaniu 1100obr. zamiast pozniejszych 800obr. , teraz moje pytanie: czy to prawda Pytam z ciekawosci, czy po jej zdemontowaniu silnik bedzie pracowal dobrze i czy nie bedzie wlaczal sie check engine Troche mnie ona denerwuje z rana jak tam pracuje pod maska a przypadkiem dowiedizalem sie ze mozna ja wyrzucic, dlatego pytam czy to prawda pozdr.

 

 

[Gość]

Moim zdaniem ssanie jest niezbędne do prawidłowej pracy zimnego silnika.

Jeździłem kiedyś Corsą A z ręcznym ssaniem i pamiętam jak marnie jechała bez ssania na zimnym silniku.

Do rozgrzania silnika do właściwej temperatury pracy potrzebna jest bogata mieszanka.

 

[Gość Daniel GSi]

no masz racje, ale w innych autach sie z tym nie spotkalem, u ojca w corsie jest odrazu normalnie, w zafirze u dziewczyny mojej tez, wiec dlatego pytam, w corsie ojciec ma 1.4 8v 60KM a w zafirze jest 1.6 16V tylko nie pamietam oznaczenia ale z roku 2000 auto, dlatego pytam, bo inne silniki w oplu tego nie maja, nawet poprzednik mojego x16xe czyli c16xe nie moal tego, dlatego pytam czy ktos kiedys to demontowal bo slyszalem (moze zle) ze mozna to wyrzucic

 

[ja37]

Hmm, moim zdaniem ta pompka nie ma nic wspólnego ze ssaniem.

Ona jest po to, żeby spaliny były czystsze.

Tak EGR dopuszcza spaliny do powtórnego spalenia, to ta pompka tłoczy powietrze w spaliny w kolektorze wydechowym, przez to wychodzą na pomiarach czystsze.

 

[Gość]

To jest pompa powietrza wtórnego??

 

[ja37]

Jeszcze na żywo nie miałem okazji tego oglądać w corsie, ale sądzę, że to jest właśnie ta pompka.

 

[Gość Daniel GSi]

Hmm, to powiedzcie mi dlaczego pracuje tylko na zimnym silniku zawsze jak ona pracuje rano na zimnym to obroty mam okolo 1100 i jak ona sie wylaczy to spadaja do 800 odrazu, dlatego pytam bo w innych silnikach opla sie z takim wynalazkiem nie spotkalem, odlacze dziada i zobacze co sie stanie od tej pompki idzie wezyk na dole w lewo do takiego metalowego kolka ktore znajduje sie przed silnikiem centralnie na srodku, dziwnie to wszystko wyglada ale tak jest orginalnie, prosze jeszcze o jakies rady, pzdr.

 

[Gość DAROMV6]

Są tematy na forum o odłączeniu jej w Corsie lub Tigrze np tu: http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=25213&postdays=0&postorder=asc&start=0

"odkurzcze" są i w innych modelach, ogólnie jest tam możliwość odpięcia

 

[Gość Daniel GSi]

dzieki DAROMV6 tyle ze jak chciec ja zdemontowac bo troche denerwuje to trzeba jeszcze cos tam zaslepiac, tyle ze nie wiem za bardzo kotre to sa elementy, tam jeden forumowicz pisze ze: Trzeba jeszcze zaślepić zawór na kolektorze wydechowym i zaślepić sterowanie podciśnieniem - wtedy jest wszystko OK., rozumiem ze jedno to taki wezyk jest a to drugie to takie metalowe kolko co jest przed silnikiem i do tego idzie rurka z tej pompki i trzeba ten wezyk zatkac i za ta rurka po lewej stronie to metalowe kolko i bedzie oki, tak

 

[Gość DAROMV6]

wg tego co podał Miły to te elementy które wymieniłeś