Astra G Edition 2000 - 1.7 DTI - konkluzja

[Gość tasioo]

pojechalem do kolesia ktory naprawde sie zna na tych silnikach i naprawił

Witam, mam pytanie, to przez co w końcu samochód szarpał? Z góry dzięki

 

[Gość tapiseba84]

przez pompe wtryskowa bo kiedys zamiast ropy nalałem benzynke

 

[Gość Anonymous]

Witaj moj opel szarpal przez zimne luty w sterowniku pompy i jeszce innych pare rzeczym jednak napraw tych rzeczy pomogla tylko na pare miesiecy bo szarpanie powrocilo !!

 

[Gość Anonymous]

Potwierdzam. Miałem sporo napraw, które wyszczególniłeś Janus ... czyli już klasycznie - końcówki drążków kier., alternator, UPG (poprzedni właściciel przegrzał głowicę i ECU zarazem).

 

Rozumiem, że takie rzeczy jak układ hamulcowy (tarcze i klocki), termostat, rozrząd czy nawet przepływkę trzeba wymienić jak w każdym innym aucie po określonym czasie użytkowania. Niestety markowe części do tego silnika nie są tanie

 

Wiem, że nigdy więcej:

- nie zakupię auta od handlarzy

- nie zakupię używanego turbo-diesla

- nie zakupię Opla i innego produktu sygnowanego logiem GM.

 

Na chwilę obecną będę go eksploatować, aż się rozpadnie (za dużo czasu i pieniędzy mnie to auto kosztowało)

 

[Gość tapiseba84]

moze cos masz z pompa wtryskowa jak mialem ale to daletego ze nalalem benzynke ale sterownik tez miałem robiony i narazie dziala moze kiepski mechanik ale nie sadze zeby zle zlutował

 

[Gość marceli szpak]

potwierdzam! silniki z Tychów, szczególnie te z początkowego etapu produkcji, jak to u nas bywa bardzo awaryjne!!! Też już sporo wpakowałem kasy, a końca nie widać. Nie spotkałem jak do tej pory ani jednego mechanika, który nie narzekałby na ten silnik. Nawet ci specjalizujący się w Oplach nie dali rady naprawić mojego. Nastał czas awarii tych silników, następne to cdti, bo konstrukcyjnie chyba nie wiele się różnią.

 

[Gość kuba26]

No tak to jest zauwazcie ze na poczatku sporo ludzi zachwalala silnik 1.7 a w ostatnim czasie (nawet u nas na forum) wysypala sie chmara postow zwiazanych z usterkami tego silnika czas robi swoje. BTW nie dziwie sie ze VAG dalej stosuje 1.9 tdi bo to sprawdzona konstrukcja.

 

[wesol]

Problem lezy w tym ze nowoczesniejsze silniki to niewiele osob umie obsluzyc, eksploatowac i dbac a dwa to ze wiekszoc podaje ze ma nakulane 160 tys km a tak naprawde to dobrze bedzie jak ma nawalone tylko 500 tys km.

 

co do vagow to tez sporo awarii maja i swoich problemow ale lepiej poznane sa. wieksze grono ludzi uzytkuje no i mamy ponad 20 rodzajów 1.9 TDI a sa jeszcze inne pojemnosci.

 

[Gość Anonymous]

... zakupiłem Astra G z 2000 r z silnikiem 1.7 DTI 60 kW -

 

 

mógłbyś wkleić kilka fotek tego silnika? - rozwiało by to wątpliwości czy to Y17DT

 

[Gość Omnibs]

Witam,

 

Jeżdżę już oplem jakiś czas. Przebieg 200 tyś zainwetowałem do tej pory 200 zł na czujnik obrotów silnika. Przyznam szczerze że śmieszą mnie maile typu że ople są do "bani" bo awaryjne. Niestety ale większość 99% osób które mają negatywną opinie o oplu kupiły samochód sprowadzony z odmłodzonym przebiegiem czasem nawet o 200 kkm. Nikt się nie dziwi że kupując diesla z 99 roku na liczniku widzi przebieg 140 kkm? Wtedy myśli trafiłem okazję a w rzeczywistości auto jest dotyrane i ma 350 kkm!!! Kupując moje auto rozglądałem się po komisach i widziałem auta świerzo sprowadzane z 2005 roku z przebiegiem po 250 kkm, a po odmłodzeniu 70 kkm którym jeździł dziadziunio .

O każdy samochód należy dbać i na czas wymieniać wszelkie płyny a czasami i niektóre podzespoły. Diesel jest bardziej wymagający w tej kwestii. Padające pompy w 90 % są winną kierowcy który na zapowietrzonym silniku często kręci 2-3 min lub co gorsza bierze auto na pych, lub odpala na starter i tak przez 0,5 roku aż nagle padłą pompa! W ten sposób można wykończyć nawet VW, Toyote i inne marki "lepsze".

 

To tyle jeżeli chodzi o moją opinie.

P.S Znam kilka osób które kupiły nowe Zafiry( w salonie) i do tej pory są zadowolone a maja przebiegi po 200 tyś km

 

Pozdrawiam

Omnibs