Dziwne buczenie Astra 1,7 CDTI

[Gość Mariusz_760301]

Słusznie prawisz - objaw ustał po wymianie opon - rozmiar opon nie miał na to żadnego wpływu.

 

[Gość scorpic]

jest akcja serwisowa wymieniona w nowym opel tis2000, robi się w jej ramach /jeśli dobrze pamiętam/ poprawkę mocowania pierwszego tłumika w astrze III 1.7 cdti

 

pzdr

 

u mnie za to co buczy/piszczy w każdym razie dziwny dzwięc jet na rozgrzaym silniku na jałowym biegu czyli około 900obr. jak dodam gazu dzwięk znika ale jak tylko obroty spadną do minimum znowu pojawia się dziwny dźwięk. wiecie może co może byc przyczyną ?

 

[Gość skalorek]

Co sądzicie o przełożeniu opon z tyły do przodu - tylne mam w o wiele lepszym stanie niż przednie, a nie chę kupować zupełnie nowych bo zima za pasem i lepiej zainwestować w zimówki.

 

[Gość Mariusz_760301]

Tak się zwykle robi Przekłada sie opony równolegle nie "na krzyż"

 

[ Dodano: Sob Wrz 19, 2009 10:51 ]

Tak się zwykle robi Przekłada sie opony równolegle nie "na krzyż"

 

[Gość Anonymous]

jeszcze w nawiazaniu do tego buczenia to powiem tak: zauwazyłem u siebie te objawy co opisuja koledzy po wymainie opon na zimowe (jak jeździłem na letnich na alufelgach asterka zachowywała sie idealnie) z chwilą załaożenia opon zimowych na felgach stalowych od razy przy obrotach 2000 - 2100 zaczyna się buczenie i bardziej jest slyszalne przy chamowaniu silnikiem niż prz przyspieszaniu lub utrzymywaniu prędkości. Nadmienie jeszcze że ma astrę z Belgi w silniku 1,7 CDTI

 

[wesol]

opony wyzabkowane najprawdopodobniej.

 

[Gość Anonymous]

a może to

 

 

[Gość Anonymous]

czytam ten post od kilku miesięcy i podzielę się swoimi spostrzeżeniami.

 

U mnie objawy identyczne skrzynia F23. Jak schodzi z obrotów albo przy delikatnym dodaniu gazu między 2000 a 2200.

Do odgłosu stłumionego wycia, buczenia zdecydowanie czuć delikatne drżenie podłogi.

 

Słychać na wszystkich, biegach, im wyższy tym wyraźniej - bo dłużej można przytrzymać auto w danym momencie.

 

W poszukiwaniach próbowałem zlokalizować wszelkie luzy w obrębie zawieszenia, silnika etc. Jeździłem z osłoną i bez, zamieniałem koła (lewe na prawe odwracając kierunek toczenia opony) bez efektu. Luzów brak, skrzynia szumi jak każda z dużym przebiegiem. Spuszczałem olej ze skrzynki w poszukiwaniu opiłków, czegokolwiek wskazującego na wytarcie łożysk, trybów - czysto.

Koła wyważone, opony mają jeden sezon.

 

Co ciekawe problem występuje u mnie tylko na stalowych 15'ach i zimowych oponach. Kiedy mam na samochodzie lato 16cali, szersze gumy jest cisza http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/idea.gif

Drogą dedukcji - na aluminiowych zmienia się waga, zmienia się minimalnie kąt pochylenia półosi (choć to kiepska teoria bo to się zmienia w zależności od obciążenia również) i zmienia się ET felgi.

Dodam że może zbiegiem okoliczności ale od zawsze miałem problemy z drganiem kierownicy, bez względu na stan opon.

Czyżby rzeczywiście chodziło o złe wyważenie półosi?

Jeśli tak to powyższy opis jest zbawieniem.

Dziś odbieram zamówioną dodatkową przeciwwagę.

Jak założę dam znać.

Czy ktoś próbował dołożyć te pół kilo na ośkę?

 

[ Dodano: Pon Lis 23, 2009 18:14 ]

 

Zgodnie z powyższym manualem dołożyłem drugi ciężarek na półośkę od strony skrzynii.

1kg (mam 2.0 dth).

http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/idea.gif

Dźwięk i wibracje zniknęły. Co prawda słychać coś podobnego teraz w przedziale 1700 - 1900, ale bez wibracji i jest dźwięk ten sam ale 3 x cichszy.

Nie rozumiem zasady działania i przenoszenia wibracji. Być może wymiana wew. przegubu przyniosłaby podobny efekt?

Podejrzewam że gdyby przesunąć obecne na półosi 2kg o jakiś centymetr w lewo, dźwięk zniknie w ogóle.

Ciekawe czy jakby je zdjąć w ogóle również

 

Gdyby ktoś chciał zrobić to samo, taki kit naprawczy w ASO (ciężarek plus jakieś gumki) kosztuje 109PLN. Dość trudno dokupić używkę, bo nikt nie chce odkręcać odważnika, wszyscy sprzedają całe półosie z przegubami. Ja znalazłem po kilku telefonach uprzejmego koleżkę, który mi oddał to coś za 5 dyszek.

 

Narazie się nie dotykam. Jeżdżę jak jest, a jest znaczna poprawa Dzięki! warto było czekać

 

[Gość Anonymous]

czytam ten post od kilku miesięcy i podzielę się swoimi spostrzeżeniami.

 

U mnie objawy identyczne skrzynia F23. Jak schodzi z obrotów albo przy delikatnym dodaniu gazu między 2000 a 2200.

Do odgłosu stłumionego wycia, buczenia zdecydowanie czuć delikatne drżenie podłogi.

 

Słychać na wszystkich, biegach, im wyższy tym wyraźniej - bo dłużej można przytrzymać auto w danym momencie.

 

W poszukiwaniach próbowałem zlokalizować wszelkie luzy w obrębie zawieszenia, silnika etc. Jeździłem z osłoną i bez, zamieniałem koła (lewe na prawe odwracając kierunek toczenia opony) bez efektu. Luzów brak, skrzynia szumi jak każda z dużym przebiegiem. Spuszczałem olej ze skrzynki w poszukiwaniu opiłków, czegokolwiek wskazującego na wytarcie łożysk, trybów - czysto.

Koła wyważone, opony mają jeden sezon.

 

Co ciekawe problem występuje u mnie tylko na stalowych 15'ach i zimowych oponach. Kiedy mam na samochodzie lato 16cali, szersze gumy jest cisza http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/idea.gif

Drogą dedukcji - na aluminiowych zmienia się waga, zmienia się minimalnie kąt pochylenia półosi (choć to kiepska teoria bo to się zmienia w zależności od obciążenia również) i zmienia się ET felgi.

Dodam że może zbiegiem okoliczności ale od zawsze miałem problemy z drganiem kierownicy, bez względu na stan opon.

Czyżby rzeczywiście chodziło o złe wyważenie półosi?

Jeśli tak to powyższy opis jest zbawieniem.

Dziś odbieram zamówioną dodatkową przeciwwagę.

Jak założę dam znać.

Czy ktoś próbował dołożyć te pół kilo na ośkę?

 

[ Dodano: Pon Lis 23, 2009 18:14 ]

 

Zgodnie z powyższym manualem dołożyłem drugi ciężarek na półośkę od strony skrzynii.

1kg (mam 2.0 dth).

http://localhost/opel/ipb/public/style_emoticons/default/idea.gif

Dźwięk i wibracje zniknęły. Co prawda słychać coś podobnego teraz w przedziale 1700 - 1900, ale bez wibracji i jest dźwięk ten sam ale 3 x cichszy.

Nie rozumiem zasady działania i przenoszenia wibracji. Być może wymiana wew. przegubu przyniosłaby podobny efekt?

Podejrzewam że gdyby przesunąć obecne na półosi 2kg o jakiś centymetr w lewo, dźwięk zniknie w ogóle.

Ciekawe czy jakby je zdjąć w ogóle również

 

Gdyby ktoś chciał zrobić to samo, taki kit naprawczy w ASO (ciężarek plus jakieś gumki) kosztuje 109PLN. Dość trudno dokupić używkę, bo nikt nie chce odkręcać odważnika, wszyscy sprzedają całe półosie z przegubami. Ja znalazłem po kilku telefonach uprzejmego koleżkę, który mi oddał to coś za 5 dyszek.

 

Narazie się nie dotykam. Jeżdżę jak jest, a jest znaczna poprawa Dzięki! warto było czekać

 

[Gość Anonymous]

to jest jakiś półśrodek wymyślony w serwisie aby nie obciążać gwaranta kosztami za części.

 

Zwiększając ciężar na półosi powodujesz mniejsze drgania, a coś przecież jest powodem tych drgań.

 

Ja obstawiam przegub. Dostaje wibracji i wyje.