Dym,smród i zgasło.corsa b

[ja37]

auto głośniej pracuje,że jest jakiś inny dźwięk.

Pewnie rozrusznik kręcił się razem z silnikiem, ale czekam na relację, mile widziane fotki

 

[Gość darkside13]

anna.m to czkeamy na relacje bo sam jestem Ciekawy co to Ci poszło , ale jak dym poszedł to coś musiało sie zjarać , no ale czekamy czekamy i tak jak kolega pisze ,jak masz okazje zrób fotki

 

[Gość anna.m]

Czego fotki?

 

Oddam tą Corsę na złom normalnie,stężenie usterek na jeden centymetr mojego auta jest ponad przeciętne.

 

Przy okazji:

 

[Gość Wojtek_K]

anna.m, nie bądź od razu tak złej myśli. Może po tej wizycie u mechanika będzie wszystko chodziło jak trzeba

znam ludzi, którzy mieli gorsze problemy po kupnie samochodów i jakoś ich nie złomowali

 

[Gość darkside13]

może sie okazać ze jakaś pierdółka poszła bo po prostu się zużyła czasem tak bywa kazdy z nas na forum miał jakiś cyrk z autem mi np autem szarpie na zimnym silniku Pamietaj auto to jak dziecko też choruje , trzeba dać jeść, pielęgnować itp , nio fotkę tej czesci która sie spitoliła ogólnie foto relacja

 

[ja37]

No i mile widziane fotki tu:

http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=3937&highlight=teraz

 

[Gość andrzej_m55]

anna.m, myślmy pozytywnie nie będzie tak źle jak się zdaje

 

[Gość anna.m]

auto głośniej pracuje,że jest jakiś inny dźwięk.

Pewnie rozrusznik kręcił się razem z silnikiem, ale czekam na relację, mile widziane fotki

za prawidłową diagnozę!

Samochód zawieziony,taka jest wstępna diagnoza,że padł rozrusznik.Coś tam nie odbiło i rozrusznik się spalił. Konkrety będę znać jutro,bo dziś wyrwałam się na chwilę i w sumie poza zostawieniem samochodu nie miałam czasu czekać na szczegółowe oględziny.

Wojtek_K,andrzej_m55 i darkside13

Zdjęć raczej nie będzie bo nie mam możliwości.Ale dziękuje za pocieszenie. W gorszych chwilach mam wrażenie,że odkąd kupiłam auto(ok miesiąca temu) dłużej był u mechaników niż u mnie

Tzn naiwnością byłoby sądzić,że przeszło 15 letni samochód będzie idealny.Ale można się sfrustrować jak ciągle się coś dzieje. Dobrze chociaż,że corsunia ładna i jeździ się dobrze- to już jakaś rekompensata

ja37

Zamiast w temacie,moja fota w avatarze.

 

[Gość]

odkąd kupiłam auto(ok miesiąca temu) dłużej był u mechaników niż u mnie

Wystarczy często zagladać na forum i unikniesz wielu wizyt u mechaników (a przy okazji zbędnych kosztów)

Ja dzięki forum w ciągu dwóch lat tylko trzy razy korzystałem z usług mechaników.

 

P.S. Ładny avatar

 

może sie okazać ze jakaś pierdółka poszła bo po prostu się zużyła czasem tak bywa kazdy z nas na forum miał jakiś cyrk z autem mi np autem szarpie na zimnym silniku Pamietaj auto to jak dziecko też choruje , trzeba dać jeść, pielęgnować itp , nio fotkę tej czesci która sie spitoliła ogólnie foto relacja

Takiego "komiksu' juz dawno nie widzialem

 

[ja37]

No avatar fajny, może jednak się skusisz na więcej

PS

Dzieki za browarka