Corsa B 1.2 16V 99r. - wymiana chłodnicy klimatyzacji

[Gość Anonymous]

Od grudnia jestem szczęśliwym posiadaczem wymienionej w temacie posta CORSA B. Samochód posiada klimatyzację, przy zakupie samochodu klimatyzacja była sprawna. Niedawno jako, że zbliżają się upały, postanowiłem udać się do punktu zajmującego się klimatyzacją w celu sprawdzenia czy wszystko jest ok. Na miejscu okazało się, że pojawiła się nieszczelność. Podziękowałem i na własną rękę poszukałem dziury. Po wnikliwym sprawdzeniu okazało się, że śruba mocująca klakson wybiła dziurkę w chłodnicy klimatyzacji o średnicy około 0,5cm. W zakładzie krzyknęli mi za łatanie najmniej 600pln z napełnieniem a jeżeli okaże się, ze nie da się "załatać" to koszty będą jeszcze większe(nie wiedzieli o dziurce którą ja znalazłem drugiego dnia...bo i jej nie szukali a jedynie stwierdzili nieszczelność - koszt 70pln ).

Poszukałem na allegro chłodnicy klimatyzacji i znalazłem bez problemu w cenie 200pln za używkę, 300pln za nówkę. Czy Waszym zdaniem jestem w stanie wymienić sam wspomnianą chłodnicę, przy użyciu podstawowych narzędzi? Nie jestem mechanikiem ale nie mam jakiś dużych problemów z używaniem narzędzi. Pytam bo nie wiem czy niezbędne jest lutowanie albo uszczelnianie czy może są jakieś szybko-złącza albo skręca się na śrubach.

A może darować sobie zabawę w mechanika i dać zarobić ludziom w zakładzie.

 

Z góry dziękuje za pomoc...pozdrawiam

 

[Gość Bogo]

Czy Waszym zdaniem jestem w stanie wymienić sam wspomnianą chłodnicę, przy użyciu podstawowych narzędzi

Ja u siebie w Astrze wymieniałem chłodnicę klimy sam. Nie jest to trudne spokojnie sobie dasz radę. Nie wiem jak jest w Cosiarce ale ja u siebie musiałem zdjąć zderzak żeby lepiej było operować przy chłodnicy. Co do narzędzi potrzebne są klucze torx i klucze oczkowe wielokątne choć myślę że zwykłymi się obejdzie, kombinerki i to wszystko.

znalazłem bez problemu w cenie 200pln za używkę, 300pln za nówkę

Nie kupuj używki zainwestuj w nową. Chłodnicę pewnie dostaniesz bez oringów (ja tak miałem) a będą potrzebne 2 szt. w dwóch rozmiarach. Nic nie trzeba lutować. chłodnica jest przykręcana tak jak i przewody. Cała robota zajęła mi ok. 2h na luzie. Powodzenia.

 

[Gość Anonymous]

Dziękuję za odpowiedź. Szukam zatem nowej chłodnicy na allegro...czy powinienem poza zwrócić na coś szczególną uwagę

 

[Gość Bogo]

Właściwie to nie, tylko żeby Ci się uszczelki dobrze ułożyły.

 

[ja37]

My z kumplem wymienialiśmy sami w viki B, nic trudnego.

 

[Gość Gawlak]

w viki B to latwizna

w sumie w kazdym aucie tak samo

grunt to odpowiednie podejscie

na spokojnie

zdjac zderzak i wzmocnienie czolowe

sprawdzic czy mamy wszystkie klucze i dojscie do kazdego miejsca

pozniej dopiero sie zabierac za robote

a nie utknac w polowie bo brakuje jednego klucza

ja zmiejnialem obie sam

a mechanik ze mnie zaden

 

[Gość Niedźwiedź]

a mechanik ze mnie zaden

A to dobre Wasza skromność

 

[Gość Gawlak]

Aniu to tylko hobby

a nie zawod wyuczony

 

[Gość Anonymous]

Właśnie wróciłem z serwisu od klimy, i okazało się, po napełnieniu,że chłodnica od klimy jest gdzieś nieszczelna. Koszt nowej we Wrocławiu to ok.280zł chyba warto zainwestować jak jeszcze gaz nie uciekł ?! Czy teraz jak ją włącze to klima powinna działać prawidłowo, bo jak załączam to słychac ale nie czuć chłodu:)

 

[Gość yanaek]

Aa ja kupilem auto ponad rok temu, klima wtedy jakos tam dzialala, slabo ale czuc bylo chlodek, postanowilem ją nabic dopiero na nowy sezon, czyli teraz, zajechalem do zakladu , podlaczyli do maszynki i sie okazalo ze nie ma gazu w klimie w mojej corsie (0)

diagnoza: nieszczelny uklad, a najprawdopodobniej nieszczelnosc na chlodnicy, bo to czesta przypadlosc opli

 

koszty: chlodnica ok 370zl, robocizna itp +-500/600zl, w sumie koszt moze dojsc do ok 1000-1200zl ,

 

czy nie uważacie ze to za duzy koszt? bylem narazie z tym w jednym zakladzie w Krakowie, nie porownywalem jeszcze cen, ale z tego co sie orientowalem ten do najdrozszych nie nalezy a jest solidny

 

ale na allegro mozna te chlodnice klimy, nowe, znalezc juz po 250-270zł (a sprzedaja tam hurtownie)

rozumiem ze mowa o wymianie chłodnicy klimatyzacji, a chłodnica normalna nie ma tu nic do rozszczelniania calego ukladu??

 

wie ktos moze czy w krakowie lub okolicach (np. dawne woj. nowosądeckie) uda mi sie to taniej zdiagnozowac/uszczelnic?

 

jak dla corsy z 1998, przy jej wartosci, te 1000-1200 to juz spora kwota i nie wiem czy jest sens sie w ta klime bawic, tym bardziej ze gosc za robocizne chcial 500-600 a jak tu piszecie, to sa 2 godziny na zmiane chlodnicy + sprawdzenie szczelnosci przewodow

toz ja jako informatyk nawet tyle z ludzi nie zdzieram za uslugi