Co sądzicie o usunięciu przydrożnych drzew?

[Gość silvo44]

ja jestem przeciw wycince

... Twoje prawo ...

skręcił kiedyś nogę w domu

... statystyki są bezlitosne - najwięcej wypadków wydarza się w domu(gospodarstwie domowym) ... na to niewiele można poradzić ...

to nie drzewa są winne tylko ludzie.

... ale my nie chcemy usunąć wszystkie - chcemy mieć tylko pole manewru i miejsce do ucieczki w sytuacji beznadziejnej ...

 

[Gość zibi]

Przecież to nie drzewa są winne tylko ludzie

kiedyś znajomemu w autobusie zaklinowała się kierownica na zakręcie i walnął w drzewo,więc nie tylko ludzie są winni

 

[kicaj]

Przecież to nie drzewa są winne tylko ludzie.

tak, ale to ludzie kiedys popelnili blad sadzac drzewa przy drodze...

mowisz jak zieloni... wolisz miec drzewa przy drodze i pare ofiar smiertelnych na sumieniu?

czy pare wycietych drzew na sumieniu i wiedze ze to komus moglo/moze uratowac zycie, zdrowie?

(sorry ze tak dosadnie, ale to tym sie konczy)

 

[Gość Gosia]

Jestem zdecydowanie za wycinką.Mieliśmy wypadek i na szczęście drzewa były daleko za szerokim rowem , auto dachowało po tym miękkim trawiastym rowie i zatrzymało się na kołach ale gdyby drzewa były bliżej szosy to pewnie bym tu dziś nie pisała.

A stało się to nie z naszej winy a przez ludka, który wyprzedzał na trzeciego ,przyhamowaliśmy i nas zarzuciło do rowu.

 

[Gość Przymek]

Najpierw przystosujmy drogi do ilości aut, a potem wycinajmy drzewa pod warunkiem nasadzeń nowych

 

[kicaj]

Najpierw przystosujmy drogi do ilości aut, a potem wycinajmy drzewa pod warunkiem nasadzeń nowych

no ale jedynym sposobem w 99% przystosowania drog do ilosci aut jest ich poszerzenie (chocby o pobocza) co wiaze sie z WYCINKA drzew...

gadanie ty[u "wycinajmy pod warunkiem posadzenia nowych" to, sorki ze tak powiem, mrzonki i bzdety ekologow...

od kilkunastu lat polska uczestniczy w programie UE zalesiania nieuprawianych pol, za co rolnicy dostaja dotacje - w ramachy tego programu juz o wiele wiecej drzew zostalo posadzonych nizby zostalo wycietych...

poza tym to nie samosiewy a posadzone przez ludzi (w ramach blednej idei) - dlaczego nalezaloby sie o nie nawymiar troszczyc? oczywiscie tam gdzie mozliwe postuluje zostawic

ale NIE kosztem zycia i zdrowia ludzkiego...

 

[Gość Przymek]

Gdyby ludzie wolniej jeździli to drzewa na drogi by nie "wyskakiwały"

 

[Gość Wojtek_K]

Tak, tylko na drzewach lądują też ci co wolno jeżdżą.

Przeczytaj jeszcze raz posty Gosi i zibiego.

W żadnym innym "cywilizowanym" kraju nikt nie wpadł na tak bzdurny pomysł, żeby obsadzać pobocza drzewami.

 

[kicaj]

W żadnym innym "cywilizowanym" kraju nikt nie wpadł na tak bzdurny pomysł, żeby obsadzać pobocza drzewami

chcialbym zauwazyc ze mowimy o drzewach ktore zostaly w latach 50-60 posadzone...

i takie same drogi sa i w niemczech, i francji, i czechach itd.

problem jest z tym ze u nas brakuje drog alternatywnych (czechy czy slowacja to troche odrebny temat)

ten pomysl sadzenia drzew okazal sie chybionym pomyslem dla tak duzego natezenia ruchu, ale to nie jest polski wymysl a pan europejski po 2giej wojnie swiatowej...

 

[Gość kiubax]

Przymek, a tu sie nie zgodze bo to nie koniecznie przez predkosc mozna wpasc w poslizg albo wyleciec z drogi a wycinka by sie przydala- nawet sie jedzie inaczej jak sie ma dookola drogi wolna przestrzen