Opel Vivaro 1.9 Cdti nie odpala

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich

Moj problem polega na tym ze moj opel vivaro 1.9 cdti (blizniak Renault Trafic) zgasl rano po przejechaniu okolo 1 km. Mam przejechane 94tys i nigdy nie mialem problemow z tym autem poza wymiana alternatora. Po podpompowaniu paliwa reczna pompka auto zapala na ok 4-5 sekund i gasnie. Nie slychac zeby pracowala pompa paliwa w zbiorniku i po wyciagnieciu wtyczki z tej pompy nie ma na zadnym z kabli pradu (oczywiscie przy wlaczonej stacyjce). Sprawdzilem wszystkie bezpieczniki te co sa zboku kierownicy i te w skrzynce pod maska razem z przekaznikami sa wszystkie ok. Czy Opel Vivaro lub jego brat blizniak Renault Trafic ma jeszcze gdzies jakies bezpieczniki? Bardzo prosze o jakies sugestie co mam zrobic, gdzie zajrzec? Dodam ze auto mi sie zepsulo w niemczech i po telefonie do serwisu opla powiedzieli ze jest pompka paliwowa do wymiany i oni to moga zrobic za 1360 euro!!! Nie stac mnie na taka droga naprawe i wydaje mi sie ze mnie chca naciagnac bo na tej pompce nie ma wogole napiecia. Plakac mi sie chce pomozcie prosze mam kilka dni na powrot do polski a nie chce wracac na lawecie.

Dziekuje z gory wszystkim dobrym ludziom ktorzy napisza cokolwiek.

poprawiłem tytuł/ andrzej_m55

 

[kicaj]

ja tez bym tak kombinowal - z twojego opisu wyglada ze brakuje zasilania na pompie...

sprawdz przekazniki, sprobuj je powyciagac i potrzasc bo jesli jakis sie "zaspawal" to moze pusci...

 

[Gość Anonymous]

Dziekuje kicaj za podpowiedz. Zamienialem wszystkie przekazniki miejscami (potrzasalem tez) niestety bez efektu

Hehe widze ze jestes z Hamburga, (kiedys bylem w porcie i zwiedzilem St.Pauli) to mile ze sie ktos odezwal z niemiec bo na razie to widze ze mnie Opel Häusler z Monachium chce oskubac ze wszystkiego co mam:) prosze pomozcie moze ktos ma jeszcze jakies pomysly.

 

[Gość Kacper]

Nie wiem czy to najlepszy pomysł ale może spróbuj podłączyć ją na "krótko".

 

[kicaj]

Nie wiem czy to najlepszy pomysł ale może spróbuj podłączyć ją na "krótko".

zrob to przez oddzielny wlacznik, tak zebys mogl po jezdzie wylaczyc pompe...

 

musi sie ktos wypowiedziec kto zna schemat vivaro, ktory bezpiecznik i przekaznik do zasilania pompy.

a ty nie masz ksiazki z opisem bezpiecznikow do auta jasiuiaga?

 

[Gość Kacper]

A może to nie wina przekaźników i bezpieczników tylko immobiliser się ujawnił ?

 

[Gość Anonymous]

immobiliser nie sadze bo probowalem zapasowym kluczykie tez..... pozatym auto odpala jak recznie napompuje paliwa gasnie jak przestane pompowac. Dzisiaj wieczorem przyszla nowa pompa z polski jutro sie biore ostro do pracy (pod warunkiem ze nie bedzie padac bo na razie caly czas leje) sprawdze dokladnie wszystkie przekazniki i jak to nie pomoze to wymienie pompke:)

 

[kicaj]

jakby to byl immo to by byla jakas kontrolka...

ale jesli to pompa to powinno byc zasilanie na pompie...

a tu brak zasilania, moze cos ze stacyjka, albo ktorys przekaznik...

jasiuiaga, zamieniales przekazniki na tego samego typu?

daj znac jak poszlo

 

[Gość Anonymous]

Ja mam podobnie.Przekaźnik od pompy paliwa wymieniłem ma nr 7700414484 jest czarny na 5 pinów.To nic mi nie pomogło.Włączam na krótko (w starym przekaźniku zdjąłem obudowę) i pompka pompuje paliwo ale samochód nie zapala.Nie ma więcej takich samych przekaźników każdy jest inny płaskie są dwa na 5 i 4 piny,duże są cztery ale inaczej mają piny i schematy na nich są różne.

 

[ Dodano: Nie Lip 05, 2009 15:58 ]

Zrobiłem remont kapitalny silnika przy 205000km.Wszystko było O.K. do pewnego momentu gdy podczas wyprzedzania odcięło zapłon,zapaliły się wszystkie kontrolki.Po przekręceniu kluczyka zapaliły się kontrolki STOP i STOP na silniku.Zapalił po krótkim kręceniu rozrusznika.Od tamtej pory rano lub dłuższym postoju palił do tyka ale jak był rozgrzany po krótkich postojach miałem problem z odpaleniem.Od tamtej pory wymieniłem akumulator na nowy.Nowy akumulator jakby trochę poprawił sytuacje ale problem po jakimś czasie powrócił.Pomagało zalanie obudowy filtra paliwa do pełna ale na parę dni później było to samo.Wymieniłem obudowę filtra paliwa,założyłem zaworek bez powrotu przed filtrem.Niby była poprawa.Ostatnio trochę pojeździłem po mieście,palił normalnie do momentu gdy już nie zapalił wogóle.Pompka niskiego ciśnienia ta w baku po przekręceniu kluczyka włączała się na sekunde podając z 5ml paliwa do filtra a wcześniej zalewała całą obudowę.Pompkę wymieniłem i dalej to samo.Wymieniłem przekaźnik pompy paliwa dalej to samo.Akumulator naładowany.Paliwo lałem dobrej jakości verva ,v-Pover.Czy można jeszcze coś bez diagnostyki samemu zrobić?Dodam że gdy wyciągnę przekaźnik od pompy wtryskowej gaśnie kontrolka błędu ta STOP na silniku i pompa przestaje bzyczeć.

 

[Gość Anonymous]

witam

a wiec tak:

-pompy paliwa nie wymienilem bo ten model ktory ja mam poprostu jej nie posiada (wyobrazcie sobie moja mine po sciagnieciu zbiornika paliwa i stwierdzeniu ze zadnej pompki tam nie ma) to tlumaczy brak zasilania na tych dwoch kabelkach bo sa poprostu zbedne...

-slynni na caly swiat fachowcy z ADAC sa do dupy bo tam szukali przyczyny i powiedzieli ze na 100% ta pomka nie dziala( jak ma dzialac skoro jej nie ma)

-Opel servis w Monachium chcial mnie ogolocic na prawie 1400 euro za wymiane czegos co nie istnieje....

-kupilem pompke do renault trafic dti ktora chyba postawie se na telewizorze w domu zebym nigdy nie zapomnial jaki jestem durny...

-auto stoi dalej popsute a ja nie mam pojecia gdzie szukac przyczyny

Neutral

jak pompuje ta reczna gruszka to ladnie pracuje jak przestane to po paru sekundach gasnie

wszystkie przewody sa szczelne i nie ma zadnych pechezykow powietrza

ma ktos jakies pomysly gdzie zajrzec?