turbina 1,7 dti isuzu astra g do wymiany +kolektor

[Gość Anonymous]

Witam,

czy przy wymianie uszczelki głowicy jest zdejmowany kolektor wyjściowy turbiny?

 

mam uszkodzoną turbinę i pęknięty kolektor, części oczywiście bardzo drogie. Mam przejechane ok 110 tys km i dziwi mnie to że pękł. Dlatego zastanawiam się czy przy którejś "naprawie" u mechanika nie było nieumyślnego bądź umyślego uszkodzenia żeliwnego kolektora. Miałem też wcześniej wymieniane przednie amortyzatory i sprzęgło. Naprawy dokonywałem u różnych mechaników, więc konkretnego nie mogę oskarżyć. Może też to się poprostu mi zdarzyło, auto było trochę zaniedbane sprowadzane z włoch.

Myślę, że mechanik mógł go (kolektor) dokręcić mocniej na jedną śrubę i po kilku tysiącach pękł.

 

pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

Dziwna sprawa. Wymieniałem turbo w mojej lali i odwiedzałem duuużą ilość mechaników i takie cuda mi się nie przytrafiły. Ja obstawiam na coś takiego. Samochód jeszcze we włoszech miał robiony przód bo był lekko puknięty turbo jest właśnie z przodu i tego nikt nie obadał.

Może też mechanik przy wyciąganiu skrzyni jak robiłeś sprzęgło coś uszkodził. Jednak to jest mało prawdopodobne bo chyba umyślnie by to musiał zrobić. Ten kolektor to nie jest wcale taka łatwa sprawa do rozbicia -jest cholernie wytrzymały i łatwiej jest go uszkodzić jak jest gorący (bardziej plastyczny). Jak jest zimny to trzeba kilka razy solidnie młotkiem prz......ić aby pękł.

 

[Gość andrzej_m55]

łatwiej jest go uszkodzić jak jest gorący

odpowiednio rozgrzany i są naprężenia to wystarczy zimna woda i załatwione

Walter,

zapraszam tu

http://forum.opel24.com/viewtopic.php?t=23972&postdays=0&postorder=asc&highlight=witamy&start=1098

 

[Gość Anonymous]

Mi się wydaje że przy wymianie uszczelki głowicy, ktoś źle złapał śrubą kolektor, jedną mocniej inne słabiej. Przy paru tys km od wibracji mogło pójść

 

[Gość andrzej_m55]

wszystko jest możliwe i zostało tylko gdybanie

 

[wesol]

Po pierwsze to zawsze przy sciaganiu kolektora zakalda sie nowe podkladki i tu nie ma rozmowy ze nie. Dwa to moze to byc wypadek losowy z tym peknieciem ale moz etez ktos albo podmienił( mechanik)kolektor albo poprostu zle zostal przykrecony, powstaly naprezenia i pekl.

 

[Gość Anonymous]

Tak pozostaje tylko to czy i jak sprawdzać mechaników. Oddajesz samochód w czyjes ręce gdy chodzi ok to dobrze i nic więcej się nie zrobi. Nie mam czasu przesiadywać na czas naprawy u mechanika, jedynie wizualnie można sprawdzić co jest nie tak.

Turbina używana koszt ok 800 zł, kolektor nowy w serwisie 1000, bo gdzie indziej nie ma.

 

[Gość Mariusz_760301]

Są firmy które takie rzeczy spawają min. Messer Castolin z Gliwic.

Zapłacisz 300 zł - będziesz mieć gwarancję i sprawny kolektor.

http://www.castolin.pl/

 

Współpracuję z nimi od lat:

regenerują dla nas żeliwne głowice pomp wysokociśnieniowych, wały przekładni, nawet śruby okrętowe;-)

Nie pamiętam żadnej poważnej reklamacji.

 

Pozdrawiam

 

[wesol]

Turbina używana koszt ok 800 zł, kolektor nowy w serwisie 1000, bo gdzie indziej nie ma.

Mysle ze za taka cena to juz dostaniesz sprawna zregenerowana turbine od twojego auta.

Na forum golfa jest temat o hybrydach turbina do silnikow taki jak ja mam w MK4 czyli juz na VNT i cena u autokarambola za taka turbawke wynosi 900 zl. Mozna rzec ze turbina nowa z wiekszym wiatrtakiem czesci zimnej co daje spore mozliwosci przy ewentualnym tuningu. Firma ta zajmuje sie turbinami dos dlugo i robi praktycznie chyba wszystkie turbawki wiec warto zagadac.

 

[Gość Anonymous]

cholera nie wiedziałem że to są tak drogie części. Trafiło mi się kupić turbo do Y17DT za 300 zł - igiełka a kolektor dostałem za friko. Jak mówicie że takie przypadki się zdarzają to do tego pojazdu trzeba mieć też duże rabaty na części a w moim przypadku jeszcze cierpliwość i kasę na mechanika.