Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

Dziś dokonałem zakupu nowego autka jest to jak w opisie Opel Astra II sedan rok 99 o pojemności silnika 2 litry 16 V w wyposażeniu posiada 4pp abs, esp, el. szyby, el. lusterka auto kupiłem w komisie i do autka dostałem nowy aku o natężeniu 62 amperów zrobłem samochodem jakieś 80 km wszystko było ok kiedy autko postało i odpaliłem ponownie paliła się już lampka od aku. odpaliłem go żeby alternator go podładował ale nic z tego było gorzej bo lampka nie gasła a przestało działać wspomaganie jak mniemam z braku prądu. Pytanie czy to wina za małego aku czy może to być zły alternator? Bardzo proszę o odpowiedź i ewenualnie info jaki olej wlać do tego silnika i jaki ma rozrząd czy na łańcuszku czy na pasku bo nie mogę się doczytać w instrukcji a nie wiem czy zmieniać...

 

Z góry dziękuję i pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22402-opel-astra-ii-20-16v-jaki-akumulator/
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

dostałem nowy aku o natężeniu 62 amperów

Raczej 62Ah.

Lepszy byłby ok. 50Ah

odpaliłem ponownie paliła się już lampka od aku.

Lampka ładowania alternatora.

Pytanie czy to wina za małego aku czy może to być zły alternator?

Wina alternatora.

Aku za duży.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22402-opel-astra-ii-20-16v-jaki-akumulator/#findComment-150051
Udostępnij na innych stronach

ewenualnie info jaki olej wlać do tego silnika

tematów o olejach jest opór - troszkę własnej inicjatywy

jaki ma rozrząd czy na łańcuszku czy na pasku

pasku

co do ładowania altka - powiedział poprzednik

Aku może jeszcze ujść - ale należałoby sprawdzać co jakiś czas stan naładowania

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22402-opel-astra-ii-20-16v-jaki-akumulator/#findComment-150038
Udostępnij na innych stronach

aspius, może się wkurzysz, ale moim zdaniem nie masz racji i coś jest nie tak

 

mam w kadecie alternator 55A, zwykły Boscha

w komorze silnika siedzi mi aku 55Ah, od tego akumulatora lecą do bagażnika kable 25mm2 a w bagażniku jest drugi akumulator 50Ah

 

pomijam merytorykę i sens akumulatora w bagażniku - napomknę jedynie, że jest tam umieszczony z uwagi na sprzęt car audio - 2 wzmacniacze które w impulsie potrafią zeżreć ok. 150-180A

z reguły są stosowane kondensatory w układach CA ale ja zastosowałem aku z uwagi na wiele wyższą wydajność prądową i dostarczanie prądu o stałym napięciu (kondensator szybciej się wypompuje z prądu)

 

do czego zmierzam:

 

ALTERNATOR 55A ŁADUJE NA BIEŻĄCO 2 AKUMULATORY O ŁĄCZNEJ POJEMNOŚCI 105Ah

 

nie świeci się żadna kontrolka, nie dzieją się żadne cuda, oba akumulatory są ładowane prawidłowo, bo to dokładnie sprawdzałem - na włączonych światłach mijania i dmuchawie na I biegu mam napięcie ładowania 13,7V a wyłączając wszystko mam 14,3V

 

uważam, że z tą astrą jest coś nie tak - na przykład na myśl mi przyszło, że alternator nie wydala lub rozrusznik mający już kiepskie tulejki pobiera poprzez spory opór przez nie stawiany zdecydowanie więcej prądu, niż pobierać powinien

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22402-opel-astra-ii-20-16v-jaki-akumulator/#findComment-150036
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

aspius, może się wkurzysz,

Nie widzę powodu :wesoly:

mam w kadecie alternator 55A,

Od bardzo dawna znam zasadę, że pojemność akumulatora powinna odpowiadać amperażowi alternatora.

U Ciebie też tak było (55/55).

ALTERNATOR 55A ŁADUJE NA BIEŻĄCO 2 AKUMULATORY O ŁĄCZNEJ POJEMNOŚCI 105Ah

 

nie świeci się żadna kontrolka, nie dzieją się żadne cuda, oba akumulatory są ładowane prawidłowo, bo to dokładnie sprawdzałem - na włączonych światłach mijania i dmuchawie na I biegu mam napięcie ładowania 13,7V a wyłączając wszystko mam 14,3V

Ładowanie będzie, bo alternator jest sprawny, ale prąd ładowania, który jest istotny z uwagi na czas ładowania akumulatora, spadnie.

Wiesz co to oznacza.

Jeśli będziesz sprawdzał co jakiś czas gęstość elektrolitu areometrem, to zobaczysz jak bardzo aku będą niedoładowane.

To co zrobiłeś w swoim aucie wynika z modyfikacji i zmusiło Cię do zastosowania takiego rozwiązania.

Alternator nie wyprodukuje tyle prądu i nam się zapragnie, ale przecież to wiesz.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22402-opel-astra-ii-20-16v-jaki-akumulator/#findComment-149999
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Nie mam wiedzy jeśli chodzi o projektowanie instalacji elektrycznej.

Ale wiem, że takie rozwiązania muszą być czymś uzasadnione.

Jeśli ktoś wie dlaczego tak jest, to chętnie z tej wiedzy skorzystam.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22402-opel-astra-ii-20-16v-jaki-akumulator/#findComment-149990
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy zwą to opcją na scandynawię - a ile z tego prawdy - nie wnikam.

Chodzi mi bardziej o to, że przy tych samych altkach (tu - 70A)

może być jeden większy akumulator (również i z wyższą pojemnością niż max wydajność prądowa altka), jak i dwa akumulatory - z łączną dużo wyższą pojemnością.

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22402-opel-astra-ii-20-16v-jaki-akumulator/#findComment-149959
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

Wiadomo, że są tam trudniejsze warunki klimatyczne, więc i z rozruchem nie jest łatwo.

Dodatkowy zapas energii się przyda.

Niektóre auta z wciągarkami, też mają dwa aku.

Takie rozwiązanie musi pociągać za sobą zmiany w instalacji.

Mam na myśli przydzielenie rozruchowemu aku, priorytetu podczas ładowania.

Równoczesne ładowanie dwóch aku, bez odpowiedniego zaprojektowania instalacji, to nie jest dobry pomysł.

Dodatkowy aku, to dodatkowy opór dla altka.

Zmiana altka na większy (o ile technicznie będzie to możliwe w danym modelu), dodatkowo obciąży silnik i spowoduje spadek mocy.

Nie ma nic za darmo w przyrodzie.

A tym bardziej w samochodzie :wesoly:

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22402-opel-astra-ii-20-16v-jaki-akumulator/#findComment-149956
Udostępnij na innych stronach

zobaczysz jak bardzo aku będą niedoładowane.

no to ponownie spróbuję obalić twój argument

 

granie mam niekiepskie w aucie, prądu potrafi zeżreć że hoho

grałem sobie niezbyt głośno, powiedzmy "średnio" przez kilka godzin w garażu jak dłubałem, fajnie było... przyszło do odpalenia i kupa - oba aku wycyckało na tyle że tylko automat rozrusznika cykał i po sprawie

odłączyłem tylny aku poprzez wyjęcie bezpiecznika, podjechałem omegą i na kable odpaliłem

po odpaleniu popyrkał sobie z 10 minut na jałowym i podłączyłem tylny aku - obroty jałowe gwałtownie spadłu ze standardowych 1000 na 800 i chwilę się tak utrzymywały, po czym powolutku wróciły do 1000

po jakich 15-20 minutach pyrkania na jałowym zrobiłem przejażdżkę - może ze 25-30 km ale na pewno nie więcej

wróciłem, wyłączyłem, odpalił na dotyk

idąc do domu podłączyłem prostownik najwyższej klasy "made in tesco" o wydatku prądowym 4A - wskaźnik pokazał naładowanie akumulatorów na poziomie 3/4 - taka głupawa skala jest: pusty aku, aku w 1/4 czarny, aku w 1/2 czarny, aku w 3/4 czarny i aku cały czarny... zdziwiłem się ale zostawiłem do ładowania i poszedłem na obiad

po ok. 2 godzinach wróciłem i wskazówka prawie że dobijała do max naładowania

 

na podstawie tego śmiem zmodyfikować tą teorię:

Od bardzo dawna znam zasadę, że pojemność akumulatora powinna odpowiadać amperażowi alternatora.

U Ciebie też tak było (55/55).

owszem, było tak u mnie, ale praktyka wskazuje co innego:

 

1. nie jest ważna pojemność akumulatora tylko sprawność alternatora

nawet jeśli mam akumulatory o łącznej pojemności 105Ah a altka jedyne 55A to i tak da radę spokojnie naładować oba akumulatory na maxa tylko po prostu troszkę dłużej mu zejdzie niż takiemu altkowi np. 70A

2. moim prywatnym zdaniem 2 odrębne akumulatory są identycznym obciążeniem alternatora w sensie logicznym, czyli moje 50+55Ah to dokładnie to samo co jeden aku 105Ah i nie trzeba żadnych zmian w instalacji dokonywać ani nic projektować

3. wydajność prądowa alternatora to tak naprawdę przekłąda się na ogólne zapotrzebowanie samochodu na prąd, a nie samego akumulatora

podam ci przykład:

mam omegę 2,0 16v bez klimy, mam aku 60Ah, mam altka 75A bodajże

taka sama omega jak moja tylko z klimą ma altka 100A - akumulator też ma taki sam jak moja

omegi v6 mają alternatory 120A o ile mnie pamięć nie myli...

moim zdaniem aby akumulator został poprawnie naładowany wystarczy źródło prądu o wydajności 10 max 15A - więcej mu nie trzeba, tylko czasowo będzie to trochę dłużej trwało, ale naładuje go do pełna

poza tym znane jest powszechnie, że im dłuższy czas ładowania małym prądem tym lepszy skutek działań w porównaniu do krótkiego ładowania prądem o dużym amperażu

4.

Ładowanie będzie, bo alternator jest sprawny, ale prąd ładowania, który jest istotny z uwagi na czas ładowania akumulatora, spadnie.

zdecydowanie się zgadzam po całości ale odnoszę się do punktu wyżej - z prawie pustych akumulatorów 30km jazdy wystarczyło aby wpompować w nie 3/4 magazynowanej przez nie energii, więc nawet jeśli aku będzie dwukrotnie większy niż nominał (mam tu na myśli twoje 55A/55Ah a moje 55A/105Ah) to ładowanie na maxa potrwa niewiele dłużej - jeśli sie dba to będzie na pewno ok

 

chciałbym jedynie nadmienić, że zarówno oba akumulatory jak i alternator mam nówki sztuki

większość ludzi ma problemy z ładowaniem i akumulatorami bo z reguły albo pasek altka kiepsko naciągnięty i ślizga się, albo zagnojone szczotki, albo aku już powoli dobija do agonalnego stanu

jesli wszystko zdrowe i w należytym stanie, to MUSI być ok :wesoly:

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/22402-opel-astra-ii-20-16v-jaki-akumulator/#findComment-149944
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności