Skocz do zawartości

Prawda czy ściema?


Gość Anonymous

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

Witam wszystkich forumowiczów i proszę o radę...

 

Od jakiegoś czasu obserwuję w swojej astrze (1.4 90KM LPG) spory ubytek płynu chłodzącego, powiedzmy na 500 km dolałem ok. 8 litrów. Wycieku nigdzie nie widać, ani od góry ani od dołu.

 

Podjechałem do mechanika, zajrzał z góry, zajrzał spod kanału i stwierdził, że jak nie widać to to jest uszczelka pod głowicą. Polecił od razu zrobić rozrząd (150 tys km przebiegu) i przeszlifować dodatkowo coś w silniku. Wycenił robotę na 600 zł + części, czyli około 1000 zł.

 

Gość chce dobrze czy mnie nakręca na kasę?

 

Dodam, że auto nie kopci na biało, chodnica pracuje normalnie, termostat się otwiera, wentylator załącza się przy 90 stopniach, dywaniki suche, śmietany pod korkiem oleju nie ma, oleju nie bierze więcej niż zwykle. Podczas odkręcania korka zbiorniczka wyrównawczego trzeba za każdym razem upuścić dość dużo powietrza, po odpaleniu na zimnym silniku chodzi jak ursus, po odkręceniu korka oleju gdy silnik pracuje pluje delikatnie olejem.

 

Więcej grzechów nie pamiętam... proszę o fachową poradę i pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość soadman89

, termostat się otwiera, wentylator załącza się przy 90 stopniach.

aspius, nie wydaje Ci się, że koledze coś za szybko załącza się wentylator? Czy to nie ma nic do rzeczy?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zerknij na bagnet oleju,jak masz w normie bez dodatkowych oznak tzn ,za duzo lub płyn,kropelki wody to uszczelka jest dobra,zerknij na wszystkie połączenia czy nie masz tam jakiegoś nalotu,lub mokrego

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość Anonymous

aspius, nie wydaje Ci się, że koledze coś za szybko załącza się wentylator? Czy to nie ma nic do rzeczy?

Jesli chodzi o ubywanie płynu, to nie ma nic do rzeczy.

A ja odpowiadałem na pytanie o ubytek płynu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość soadman89

A ja odpowiadałem na pytanie o ubytek płynu.

Ja wiem, że odpowiadałeś w kwestii płynu. Tylko po prostu tak z czystej ciekawości pytam, gdyż sam wcześniej w innym temacie poruszałem tą kwestie i wiem już, że wentylatory przeważnie załączają się przy temperaturze ~100*. Pozdrawiam.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ja miałem tak samo w poprzedniej Astrze,okazało się że była walnięta uszczelka pog głowicą i woda która leciała na cylinder od razu się wypalała tak że nie miałem masła na korku od oleju ani nie przybywalo mi oleju.Za naprawę dwa lata temu dałem 800zł.Mechanik nie sprawdzil mi pierścieni i po naprawie głowicy po 3 tygodniach musiałem wymienić pierścienie.Lepiej sprawdzić odrazu a nie wydawać podwójnie kasy.Napisz skąd jesteś mam dobrego mechanika(niestety tamtą astrę robił inny bo tego jeszcze nie znałem)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem z kilkoma mechanikami i każdy obstawia właśnie tą uszczelkę... Jeden z nich powiedział właśnie dokładnie to samo odnośnie tak dużego ubytku płynu co kolega w poście powyżej.

 

Olej na bagnecie w porządku, nic więcej, nic mniej, żadnych bąbli.

 

Nic, trzeba wymienić i już :drunk:

 

A jestem z Katowic :lol:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość lord_wiader

, termostat się otwiera, wentylator załącza się przy 90 stopniach.

aspius, nie wydaje Ci się, że koledze coś za szybko załącza się wentylator? Czy to nie ma nic do rzeczy?

Nie ma nic do rzeczy, bo wentylator ma własny niezależny czujnik temperatury umieszczony w chłodnicy.

Oprócz tego w aucie są jeszcze 2 czujniki temperatury: dla komputera i wskaźnika temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności