silnik hałasuje

[Gość Pawel1924]

Książeczka z 2000roku w ogóle to podejrzewam że pierwsza jej strona może być oryginalna bo nawet jest taki serwis w belgi, ale za to druga strona pewnie dopisana, inne pieczątki, ogólnie to miałem świadomość że pewnie kręcony ale że nie tyle:)

 

A mechanik podłączał kompa pod taki plastik między siedzeniami.

 

Jest taka sytuacja:

 

Wczoraj byłem u mechanika, on mi sczytał błąd i go usunął, dziś wróciłem od siostry z Płocka, od wczoraj zrobiłem 230km i komputer nie pokazuje już tego błędu, samochód jeździ idealnie a temp dziś (trasa i trochę w wa-wie w korkach) nie przekraczała 90stopni.

 

Czy błąd jeżeli jest to powinien od razu wrócić czy za jakiś czas???

 

(mam taką małą nadzieję że jednak po prostu po naprawie pompy jeszcze w belgi nie usunęli kodu ale czy to możliwe?)

 

 

Jeszcze jedno...

 

Przed wymiana oleju w silniku kontrolka oleju gasła od razu po odpaleniu, ale po wymianie na 10w40 kontrolka potrafi palić się z 5 sec po odpaleniu auta, może wlałem zły olej??? myślałem że samochód ma 150000 a ma 320000 więc jaki teraz powinienem olej lać

 

I co z tą kontrolką mam jechać na zmierzenie kompresji silnika??? Ile to kosztuję

 

[Gość password]

Książeczka z 2000roku w ogóle to podejrzewam że pierwsza jej strona może być oryginalna bo nawet jest taki serwis w belgi, ale za to druga strona pewnie dopisana, inne pieczątki, ogólnie to miałem świadomość że pewnie kręcony ale że nie tyle:)

 

A mechanik podłączał kompa pod taki plastik między siedzeniami.

 

Jest taka sytuacja:

 

Wczoraj byłem u mechanika, on mi sczytał błąd i go usunął, dziś wróciłem od siostry z Płocka, od wczoraj zrobiłem 230km i komputer nie pokazuje już tego błędu, samochód jeździ idealnie a temp dziś (trasa i trochę w wa-wie w korkach) nie przekraczała 90stopni.

 

Czy błąd jeżeli jest to powinien od razu wrócić czy za jakiś czas???

 

(mam taką małą nadzieję że jednak po prostu po naprawie pompy jeszcze w belgi nie usunęli kodu ale czy to możliwe?)

 

 

Jeszcze jedno...

 

Przed wymiana oleju w silniku kontrolka oleju gasła od razu po odpaleniu, ale po wymianie na 10w40 kontrolka potrafi palić się z 5 sec po odpaleniu auta, może wlałem zły olej??? myślałem że samochód ma 150000 a ma 320000 więc jaki teraz powinienem olej lać

 

I co z tą kontrolką mam jechać na zmierzenie kompresji silnika??? Ile to kosztuję

 

na cieplym silniku owszem kontrolka gasnie szybko ale jak zimny to potrzebuje 4-5 sek. cos bylo namotane jak czytam!

 

[Gość Pawel1924]

namotane???

 

 

Czyli to normalne że gaśnie po paru sec??

 

[Gość spewak]

tak mi tez gasnie po 5 sekundach i to normalne bo innym tez gasnie po podobnym czasie, błąd z komputera wykasuje sie sam po ok 30- 40 poprawnych uruchomieniach silnika (wiem to z własnego doświadczenia) błąd mógł wystąpić z różnych przyczyn niekoniecznie musi być to usterka

 

[rostex]

Kolego Pawel1924, to co Ci powiedział mechanik o pompie wtryskowej to bzdura, jego teoria się sprawdza, ale tylko w oplowskich dieslach 2.0 i 2.2 z pompami VP44.

W isuzu (VP29) uszkodzeniu ulegają w 90% tylko sterowniki pompy wtryskowej lub silnika i tylko tu na razie należy szukać przyczyn błędu.

 

 

Jeśli błąd pojawia się sporadycznie, to na razie nie ma się czym przejmować.

 

[Gość Pawel1924]

Na razie po wykasowaniu błędu, jest spokój, błąd nie wraca. Jak wróci to napisze i wtedy zacznę się martwić.

 

Na razie dziękuję wszystkim za wypowiedzi. Mam nadzieję że do 400000 km dobiję tą Astrą

 

A potem na sprzedaż... chyba że będzie nadal dobrze chodziła.

 

[ Dodano: Pon Wrz 14, 2009 18:56 ]

Witam ponownie, ponieważ dręczy mnie to że moja astra słabo odpala.

 

Gdy rano gdzieś jadę (jest dosyć chłodno) to przed zapaleniem, po przełączeniu na zapłon pojawia się na chwilkę (1sec.) kontrolka dogrzewania świec (spirala), wtedy ponownie wyłączam zapłon i włączam (tak około 5-7 razy), wtedy silnik zapala w miarę szybko, mimo że jest zimno.

 

gdy silnik jest ciepły, lub na wyższa temp powietrza ta kontrolka (spirala) nie zapala się w ogóle i silnik odpala słabo.(parę razy kręci) nawet jak silnik jest gorący to kręci sporo zanim odpali, ale to nie jest reguła czasem ale rzadko zapali od razu.

 

Świece sprawdziłem metodą którą wyczytałem na forum.

 

Po zdjęciu fajki podłączyłem żarówkę 5W, z jednej strony do + akumulatora a z drugiej do łepka świecy, przy wszystkich żarówka świeciła jednakowo, i dobrze nie było różnicy w jasności między świecami a podłączeniem między + a - akumulatora.

 

Czyli świece niby ok.

 

Co mogę jeszcze sprawdzić sam???

 

Dodam że błąd obrotów wałka pompy wtryskowej po skasowaniu nie wyskoczył do dziś.

Czyli ponad tydzień jest bez żadnego błędu.

 

Samochód kopci na czarno ale tylko powyżej 4tyś obr. kopcenie zwiększa się w raz z wyższymi obrotami 5tys i więcej.

 

Przy obrotach poniżej 4 tys. nie puści nawet małego dymka.

 

Poza tym ja rzadko kiedy jeżdżę nim powyżej 3000obr. (a raczej nigdy tylu nie przekraczam)

 

Czytałem gdzieś że czasem dobrze jest diesla przepalić bo coś tam się osadza???

 

To mam mu czasem wcisnąć do dechy czy nie???