Lampka kontrolna układu elektronicznego silnika

[Gość Anonymous]

Witam

Zaczęło się od lekkiego dygotu na jałowych obrotach, a dziś od razu na stałe zaświeciła mi się żółta lampka kontrolna układu elektronicznego silnika. Czy ktoś wie, co to może być i ile będzie kosztowało?

 

Dzięki!

 

[Gość DAROMV6]

silnik do wymiany i tys euro to wyniesie

Kenjiro, jesteś na forum nie od dziś - guzik SZUKAJ działa o.k.

a coś takiego jak odczytanie błędów w tym wypadku to podstawa - aby móc cokolwiek powiedzieć, inaczej to tylko wróżby z kilkudziesięcioma (albo i więcej) możliwościami

 

[ja37]

Już mam powoli dość takich postów.

Ani błędów, ani profil, cholera wie, czy klekot, czy benzyna....

Męcz się sam

 

[Gość Anonymous]

Ok, sytuacja wygląda następująco: podjechałem na komputer, z komputera wyszedł błąd "Wykryto wypadanie zapłonu - cylinder 1, kod P0301". Podczas rozmowy z mechanikiem okazało się jednak, że nie były daaawno wymieniane świece, wyjął więc świece i pierwsza z nich miała zupełnie czarną końcówkę. Wszystkie 4 świece zostały wymienione na nowe, błąd został zresetowany. Przejechałem dziś kilkanaście km, jest póki co dobrze, choć czasami (raz na kilka "czwerwonych świateł" na jałowym biegu wydaje mi się, że troszeńkę jeszcze drży, ale może jestem przewrażliwiony). Gdyby to była awaria tej całej cewki, którą nakłada się od góry na świece (nie znam się, więc sorry), to pewnie po krótkim czasie znów by się zapaliła ta kontrolka? Czy to wcześniejesze dygotanie faktycznie mogło wiązać się ze świecami w fatalnym stanie?

 

Pozdrawiam

 

[ja37]

Dokładnie, świece to bardzo ważny element silnika.

Dla pewności kup sobie jakiś kontakt spray i popsikaj wtyczkę do cewki.

I ściągnij z wtyczki gumkę i zobacz, czy przewody pod gumką są ok, nieraz lubi izolacja pęknąć.