wycieraczki problem

[Gość golden2912]

po przeszukaniu 395 tematow pisze posta

 

 

otoz dziala bieg piwerwszy i drugi a na trzecim (najszybszym) wycieraczki chodza nie rowno wolno i sie przycinaja tak jakby silnik nie mogl je wprawic w tak szybki ruch jaki powinien byc na 3 biegu

 

 

pytanie czy to napewno silnik na wyczerpaniu czy cos innego ?

 

[Gość robertnet]

najpierw sprawdź przekaźnik

 

[Gość golden2912]

a przekaznik nie odpowiada tylko za przerywana prace wycieraczek ?

 

 

edit: ee nie chyba nie ..

 

[Gość pigmalion]

Mam podobny problem:

 

1 bieg:

włączam prace wycieraczek; wycieraczki stoją( na 10 uruchomień wycieraczek na 1 biegu, 2 uruchomienia są od razu po włączeniu wycieraczek) po upływie 1-2 sek. wycieraczki ruszają. Robią pełny pracę, po czym zatrzymują się na tą z góry założoną przerwę, ruszają jakieś 3-4 cm ( jakby szarpnięcie) w górę, 1sek. przerwy i robią pełną pracę. Kiedy podczas wykonywania cyklu włączę np. światła drogowe, wycieraczki potrafią się zatrzymać jakby zabrakło zasilania czy coś.

 

Podczas spryskiwania szyby, wycieraczki robią pełne 3 cykle, a przy ostatnim, nie zawsze kończą cykl, zatrzymując się na szybie ( na środku).

 

I trzecia ostatnia sprawa:

 

Po włączeniu wycieraczek np. na 1 bieg i wyłączeniu, wycieraczki powinny i tak zrobić 1 cykl, natomiast moje nie robią ( nawet jeśli włączę wycieraczki, cykl rusza, a ja w tym momencie wyłączę dźwignię wycieraczek, zatrzymują się od razu na szybie nie kończąc pracy).

 

Silniczek wymieniałem, cały mechanizm czyściłem, przekaźnik też był włożony nowy. Co może by powodem takiego zachowania się wycieraczek ?

 

[Gość olgutek]

U mnie też się tak zaczęło. następnym etapem był brak działania spryskiwaczy przy jednoczesnym machaniem wycieraczkami. W dość szybkim czasie wycieraczki zarówno przednie jak i tylnie padły. Nie działają. wiem, że to raczej nie silniczki bo mam "nowe" , podejrzewam raczej coś z elektryką. Ma może ktos pomysł jak siedo tego zabrać??

 

[Gość Passenger]

U mnie jest problem z 1szym biegiem wycieraczek. Nie robia pelnego obrotu tylko zatrzymuja sie np. na srodku szyby, po chwili ruszaja, jedno machniecie i znow sie zatrzymuja gdzies na szybie. Raz na dole, raz na gorze. Tak jakby byly rozregulowane. Bo chyba powinny sie zatrzymywac po kazdym machnieciu na dole.

Wspomne tez o tym ze po wylaczeniu z 2 biegu na przyklad, nie schodza na dol tylko zatrzymuja tak gdzie sa w momencie wylaczenia. To mniejszy problem.

Musze uzywac 2 biegu nawet przy malych opadach. Wycieraczki szoruja sucha szybe, przez co sie zuzywaja strasznie szybko.

 

[Gość Anonymous]

Nie chce otwierać następnego tematu,wiec podłączam się tutaj.

Jestem po wymianie całego mechanizmu wycieraczek wraz z silniczkiem.

Stary silniczek przegrzalem i poszedl maly dymek.Ledwo chodzi,ale jeszcze "zyje".

I moje pytanie:

Czy taki silniczek może być jeszcze "regenerowany",czy raczej juz na śmietnik?

 

[ArKos]

Czy taki silniczek może być jeszcze "regenerowany",czy raczej juz na śmietnik?

raczej na śmietnik, bo koszty przewinięcia i wymiany łożysk przewyższą wartość nowego silnika (nie używanego tylko nowego)

usługi niestety są bardzo drogie

 

[Gość Anonymous]

raczej na śmietnik

Dzieki za odpowiedz.

 

[Gość tomek0129]

witam!

miałem ostatnio problem z alternatorem i po wymianie szaleją wycieraczki. już po przekręceniu kluczyka na 2 poz. włączają się na 2giej prędkości i nie dają się wyłączyć, można tylko przestawić na najszybszą pracę. przy odpalonym silniku jest to samo. wycieraczka z tyłu działa normalnie. ma ktoś pomysł, co może być przyczyną?

 

z góry bardzo dziękuje za odpowiedzi i przepraszam za brak wielkich liter