Lewe powietrze

[Gość Anonymous]

wymienilem dzisja swiece na NGK No 23 BKR 5EK gdyz jak odkrecilem swiece wszystkie oprucz jednej byly dobre a ta jedna miala naruszona porcelane (ta co oslanai precik w czesci wchodzacej do silnika) okobcona i nazucana jkims bialaym nalotem sprzedawac swiec mowi ze dostaje sie olej ze uczczelniacz jesyt do wymiany i przezto np ze jest tak porzadnie wyrobiony moze powodowac to pukanie gdyz zawor wchodzi mieko bo niema uszczelnienia

 

pytanie mozna wymienic uszczelniacz bez zciagania glowicy? trudna operacja?

 

ps jaa37 nie odpowiedziales:(

 

[ja37]

No mi wymieniali uszczelniacze bez ściągania głowicy.

Jak zdjęta jest dźwigienka, to zawór jest gotowy do operacji, zdjąć sprężynyi wymienić uszczelniacz.

Tylko ciekawe, jak podpierają zawór?

Drutem?Przez otwór świecy?

 

[Gość Anonymous]

co to znaczy podpieraja zawor tz ze nie moze spasc nadul czy cos takiego czy musi byc na maxa do gory? czy poprostu chodzi oto aby niewpadl do glowicy?

 

[ja37]

Nie wpadnie, tylko, jak się schowa (oprze na tłoku), to nie założysz spowrotem sprężyn....

 

[Gość Anonymous]

noto jak sie oprze na tłoku to jaki problem podciągnąć do góry?

 

[Gość brzoza]

problemu nie ma z podciągnięciem tylko z założeniem sprężyn i zabezpieczeniem tak jak to piszeja37, a co będzie jak zle ustawisz i całkiem wpadnie do cylindra

 

[ja37]

CHESTER, no przecież nie ma kłopotu, żeby podciągnąć.

Ale nie da się jednocześnie go trzymać i zakładać sprężyny...

Trochę wyobraźni....