Akumulator , grzanie świec

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich

Nie mam doświadczenia z silnikami diesela, a ostatni kupiłem sobie astre II z silnikiem 2.0 DI i zauważyłem że po 3 dniach silnik kręci 2-3 i zapali, jak jest rozgrzany to jest ok. Możliwe że jest to prawidłowe, ale ja nie mam pojęcia o tym. Jak byłem na takim przeglądzie (Opel nivette) przed zakupem to powiedzieli mi że silnik jest ok, akumulator dobry ale wymaga naładowania może to jest przyczyną.

 

Przeczytałem troche tego wątku i niby nie mam az tak, żeby nie zapalił ale jest różnica auto ma 6 l i orginalny akumulator.

 

Jeśli chciałby sie ktoś wypowiedzieć to bede wdzięczny.

 

[Gość brzoza]

Jeśli chciałby sie ktoś wypowiedzieć to bede wdzięczny.

Posłuchaj w silnikach diesla bardzo ważny jest moment obrotowy przy uruchomieniu silnika I jezeli jet slaby akumulator i jeszcze do tego kiepski rozrusznik to można sobie krecić w nieskonczonośc! już nie wspomnę o zimie . Tematy o akumulatorze sa jak mierzyć i ile powinno być . To samo o przelewach i zapowietrzaniu! Wiec czytac i jeszcze raz czytac!

 

[wesol]

Posłuchaj w silnikach diesla bardzo ważny jest moment obrotowy przy uruchomieniu silnika I jezeli jet slaby akumulator i jeszcze do tego kiepski rozrusznik to można sobie krecić w nieskonczonośc! już nie wspomnę o zimie . Tematy o akumulatorze sa jak mierzyć i ile powinno być . To samo o przelewach i zapowietrzaniu! Wiec czytac i jeszcze raz czytac!

Nie moment tylko obroty. Chyba juz zadawalem pytanie ( nie pamietam czy to bylo tutaj) jakie obroty musz byc przy odpalaniu w benie a jakie w dieslu to nikt mi nie odpowiedzial. Otoz odpowiem zeby czasem sie niektorzy nie musieli glowic. W benie od 50 obr/ min a w dieslu min 80 obr/ min. Obroty oczewiscie walu korbowego. Dlatego miedzy innymi wazny w dieslu jest aku i rozrusznik.

 

[Gość Anonymous]

Sprawdziłem oststnio napięcie na akumulatorze to było około 12,4V wydaje mi się że jest w porządku, chociaż akumulator jakby nie było ma już 6 lat (orginalny opla 70Ah 400A prąd rozruchowy).

 

[wesol]

To 12,4 to tez zalezy czy po nocnym stniu czy tez zaraz po jezdzie. Cos mi swita ze kiedys sprawdzalem po jezdzei i bylo chyba troszke ponad 13V. Na odpalonym wiadomo 14,3 do 14,7 jak wkrecimy silnik na obroty.

 

[Gość Anonymous]

12,4 V po jakiś czasie, ale wydaje mi sie, że to raczej sprawa po części akumulatora.

 

[Gość Anonymous]

Witam.

Ja również mam problem z rannym odpalaniem przy temperaturach jakie teraz są.Wymienione mam przelewy, filtr paliwa, trawersy,wgrany najnowszy soft 005,wymieniony czujnik temp.na komputer i dalej rano muszę kręcić z 10 sekund zanim zapali.Po krótkiej jeździ pali na dotyk.Na pewno nie jest zapowietrzony,gdyż gdy rano przed odpaleniem ściągnę wtyczkę z czujnika temp. który daje sygnał na komputer zapala od razu.Co jeszcze można zrobić?Czy ktoś mierzył rezystancę tego czujnika w różnych temperaturach?Może ten nowy który założyłem( Bosch) też jest coś felerny?Bo zamontowanie rezystora dodatkowego w szereg z czujnikiem ,według schematu który znalazłem na forum to tylko częściowe rozwiązanie problemu.Chciałbym żeby wszystko było sprawne bez żadnych przeróbek.Czy ktoś ma jeszcze jakiś pomysł.

Przy okazji jak mogę sprawdzić jaka jest prędkość obrotowa wału przy rozruchu.

Pozdrawiam

Adam

 

[Gość Anonymous]

Witam. Mam identyko to samo, sprawdzałem wszystko co się dało w serwisie, jest dobrze. Na pewno nie jest zapowietrzony, bo też robiłem manewr z odpinaniem wtyczki od czujnika temperatury i wtedy od zera (oczywiście po podgrzaniu świecami) zapalał. Teraz wykombinowałem układ-wyłącznik plus termistor, przed zapalaniem lekko oszukuję komputer, ten na kilka sekund zalącza świece i silnik dobrze pali. Jest to nędza, ale jak Opel nic mądrzejszego nie przewiduję, to jego problem i podejrzewam kilku tysiący feralnych użytkowników DTH. Pozdr.

 

[Gość Anonymous]

Ja też tak mam ale wpiełem się w kabelek przy czujniku temperatury zaraz za wtyczką i przerzuciłem nowy kabelek do kabiny pod kierownicę tam założyłem zwykły na przycisk przerywacz no i co rano trzymam (1-2 sekundy oczywiście spiralka świec musi mrugnąć ) tak odpalam już od prawie roku.

 

[Gość brzoza]

Opel nic mądrzejszego nie przewiduję, to jego problem i podejrzewam kilku tysiący feralnych użytkowników DTH. Pozdr.

malibu, tu masz racje te silniki to tzw.TTTM i borykają sie z nim najczęsciej astrowicze i VB gdzie ten silnik to standard. w tych modelach. Jest taki przedział temp. gdzie ten silnik nie chce zapalac od kopa. .Rozwiązaniem częsciowym polepszające uruchomienie silnika jest wgranie nowego softu .Jak juz pisalem koszt około 100zl . Ale największy nacisk na prawidlowe uruchamianie ma rozrusznik i sprawny akumulator. Bo tu jest pole do popisu!! Wiekszośc ma akumulatory 5-6 letnie Gęstośc elektrolitu niewiadoma . a o rozruszniku to juz na pewno nikt nie pamięta. Proszę przyjechać i zobaczyć jak ma palić silnik u mnie w 30 * UPAŁACH. Jak nie zapali od strzału to przez 100 postów będę się kajał na tym forum