Buczenie w przedniej osi

[Gość Anonymous]

Witam

A co powiecie na coś takiego.. kupiłem auto, sprowadzone, po uderzeniu w lewy przód.. też na początku buczało od ~50 km/h. Myślałem, że opony (były dość mocno zużyte); jednak po wymianie - bez poprawy. Dodatkowo dowiedziałem się, że mam dziurkę w osłonie przegubu.. i teraz nie wiem.. czy łożysko (tak mi powiedzieli w prywatnym autoryzowanym warsztacie Opla), czy może szlag już trafił pzegub..

Objawy wskazują niby na łożysko.. ale z tego co wiem, wtedy bardziej buczy na łukach.. a tu nic.. cały czas tak samo.. czy jadę prosto czy biorę łuk, buczy tak samo.. z drugiej strony nie wiem czy uszkodzony przegub wydaje taki odgłos.. wydaje mi się, że przeguby to tak raczej stukają przy ruszaniu (zwłaszcza na skręconych kołach)

Co o tym sądzicie?

 

Pozdrawiam

 

[Gość Mark_pg]

Witam.

 

Jak buczy to raczej łożysko, przeguby raczej stukają, klekoczą. Poza tym zużyte łożysko zaczyna buczeć przy skręconych kołach, ale potem już na prostych też.

 

 

Pzdr Marek

 

[Gość DAROMV6]

Stawiam na łożysko. Szum czy buczenie z niego możesz słyszeć w różnych warunkach: jazda po łuku lub prostą drogą - uzależnione jest to od rodzaju jego uszkodzenia. Może mieć luz, ale równie dobrze może chodzić na sucho i buczenie będzie słyszalne na prostej drodze, równie dobrze może się w środku sypać.

 

[Gość Anonymous]

No mi też niby bardziej podchodzi pod łożysko.. a co robić z tym przegubem, skoro osłona jest uszkodzona? Myślicie, że warto go zmienić jak już będzie rozebrane koło? Jedyny objaw, który może pasowałby do uszkodzonego przegubu to taki, że przy spokojnym ruszaniu słychać jakieś głuche terkotanie, tylko na 'jedynce' (nie jest to wyraźne łomotanie jak przy przegubie..chyba) ..ale w innym temacie na tym forum, ktoś napisał, że ten typ tak ma.. sprawdzał nawet w nowym aucie w salonie.. podobno to uroda twinportów..

 

[Gość DAROMV6]

Jeśli osłona przegubu jest rozerwana to mógł do środka dostać się kurz i piach.

Należałoby go wymontować (i tak musisz do wymiany osłony), rozebrać i dokładnie umyć np. w ropie. Złożysz zaaplikujesz nowy smar, który jest pakowany razem z osłoną i z przegubem będziesz miał spokój.

Jak będzie rozebrany to przy okazji mycia dokładnie go obejrzyj czy nie jest uszkodzony.

Zalecam zakup dobrej markowej osłony (tanie wytrzymują tylko góra 2 lata).

 

[Gość Anonymous]

A jaką w takim razie markę osłony proponujesz?

 

[Gość DAROMV6]

np. GKN LOBRO, z resztą nie jest to duży wydatek, rzędu około 20zł.

 

[Gość Anonymous]

A taki wynalazek jak SPIDAN?

 

[Gość DAROMV6]

Też będzie dobre (może mało rozpowszechnione ale nie potpiołbym pod wynalazek)

 

[Gość Anonymous]

No.. to wyszło szydło.. okazało się, że oprócz piasty do wymiany były obydwa przeguby (zewn. i wewn.).. ale teraz jest już cisza..

 

PS. Mały Offtopic.. orientujecie się ile w Oplu kosztuje podłączenie do kompa i sprawdzenie pod kątem poduszki (pali mi się lampka cały czas)? + ew. naprawa, albo tylko wykasowanie błędu..