biała maź na korku od oleju?????

[Gość broda_ktk]

ArKos,ok w takim razie odpowiedz mi na to astra f x16szr wersja z klimą termostat sprawny otwiera sie przy 92st zeby wogóle doszedł do tych 92st to 15min z głowy a osiągniecie 95st raczej bez kartonu niemożliwe i co ty na to?? jak bez zasłoniecia chłodnicy ba być w aucie w miare ciepło?

pominę już sprawę mazi na korku 710 uwierz mi ze w kadecie po 15min mogę sie do gaci rozbierać

 

[ArKos]

termostat sprawny otwiera sie przy 92st zeby wogóle doszedł do tych 92st to 15min z głowy a osiągniecie 95st raczej bez kartonu niemożliwe i co ty na to?

to ja na to, że jednak z nim nie jest ok

sam w sobie może być sprawny i otwierać się, jednak te 15 minut to w mojej ocenie za długo

mógł sie kamień osadzić w obudowie termostatu i nie domyka lub się przycina

w każdym razie nie jest to na 100% jak być powinno

 

u mnie jest tak

odpalam i powolutku sukcesywnie wskaźnik idzie w górę

docierając pod 90*C otwiera mi się termostat (mam ten zimniejszy) i wskaźnik minimalnie spada

potem minimalnie idzie znowu do góry

i znowu minimalnie spada

i tak w kółko aż sie potem robi spokojny przy ok.95*C

żeby się uspokoił to jakieś 20km trzeba przejechać, bo do tego czasu przymyka się i otwiera na okrągło ale po wskaźniku widać ruchy w zakresie może z 1-2mm na oko

wiem na 100% że mam tak jak być powinno, bo tak termostat powinien pracować - otworzyć się jeśli temperatura przekroczy próg górny i przymknąć jeśli jest za chłodny

 

kolejną kwestią jest producent termostatu

ja osobiście cenię WAHLER'a i VERNET'a

nigdy nie kupię nic klasy QAP czy KAGER czy inne wypierdki - to po prostu strata pieniedzy

no i zawsze wymieniam termostat w komplecie czyli z obudową

jak zobaczyłem w c20ne które kiedyś szykowałem do kolorowego, jak wygląda wewnątrz układu chłodzenia, to ta reszta włosów na łbie, pod pachami i nie tylko staneła mi dęba

chyba z 1,5-2mm kamienia wszędzie

 

jak to ma potem właściwie działać?

 

[Gość sledzik1102]

termostat sprawny otwiera sie przy 92st zeby wogóle doszedł do tych 92st to 15min z głowy

koledzy, nie wiem jak wy ale ja w tych mrozach po odpaleniu auta nie włączam od razu nawiewu ciepłego powietrza na maxa tylko wyłaczam całkowicie nawiew, włączam obieg wewnętrzny i czekam aż wskazówka temperatury dojdzie do 90 stopni i dopiero wtedy włączam nawiew-no chyba że szyby zaczną parować szybciej to włączam szybciej na chwilę.

wolę mieć od razu gorąco w środku po 5-6km niż po 2km tylko letniawo i przez następne 10km tez zanim sie dogrzeje do 92 stopni ciecz chłodząca.

 

[Gość]

Wyrzucić te kartony, gazety i inne szmaty z chłodnicy i zająć się termostatem.

Zeszłą zimę też przesłaniałem bo wskaźnik temp. nigdy nie osiągał 90*.

Fakt-silnik nagrzewał się szybciej ale to z tego powodu że miałem zacięty termostat w pozycji otwartej więc zasłanianie pędu powietrza przez chłodnicę coś dawało.

Ale to tylko rozwiązanie doraźne, szybko trzeba się go pozbyć bo można przegrzać silnik a wtedy wiadomo..UPG.

Teraz po wymianie termostatu wszystko działa jak należy, -15* a silnik ma 90* już po niespełna 10km jazdy.

Przy sprawnym termostacie nic nie da zasłonięcie chłodnicy, przecież zanim silnik osiągnie te 92 stopnie płyn i tak nie przepływa przez chłodnicę.

 

ja w tych mrozach po odpaleniu auta nie włączam od razu nawiewu ciepłego powietrza na maxa tylko wyłaczam całkowicie nawiew

Ja od razu włączam na 3.

Jeszcze raz powtarzam-sprawny termostat a nie druciarstwo z kartonami czy innym badziewiem przed chłodnicą.

 

[ArKos]

nie wiem jak wy ale ja w tych mrozach po odpaleniu auta nie włączam od razu nawiewu ciepłego powietrza na maxa tylko wyłaczam całkowicie nawiew

ja mam non stop na I biegu, jak jest mróz to na II daję od początku

po 4-5 minutach wyraźne ciepło leci nawiewów

nie wiem czemu, nigdy w żadnym aucie nie stosuję obiegu wewnętrznego - uchylam szybe lekko, nawiew na II i jade po prostu

 

[Gość broda_ktk]

to ja na to, że jednak z nim nie jest ok

sam w sobie może być sprawny i otwierać się, jednak te 15 minut to w mojej ocenie za długo

mógł sie kamień osadzić w obudowie termostatu i nie domyka lub się przycina

w każdym razie nie jest to na 100% jak być powinno

ArKos,kamienia niema obudowa wypłukana wymoczona w cilicie choć tragedi nie było

 

u mnie jest tak

odpalam i powolutku sukcesywnie wskaźnik idzie w górę

docierając pod 90*C otwiera mi się termostat (mam ten zimniejszy) i wskaźnik minimalnie spada

potem minimalnie idzie znowu do góry

i znowu minimalnie spada

i tak w kółko aż sie potem robi spokojny przy ok.95*C

żeby się uspokoił to jakieś 20km trzeba przejechać, bo do tego czasu przymyka się i otwiera na okrągło ale po wskaźniku widać ruchy w zakresie może z 1-2mm na oko

wiem na 100% że mam tak jak być powinno, bo tak termostat powinien pracować - otworzyć się jeśli temperatura przekroczy próg górny i przymknąć jeśli jest za chłodny

U mnie tak samo długo długo nic potem do 92st otwiera sie termostat spada 2-3 st i potem podnosi sie do tych 92 bez kartonu albo z kartonem 95 st po kilku chwilach

 

kolejną kwestią jest producent termostatu

ja osobiście cenię WAHLER'a i VERNET'a

nigdy nie kupię nic klasy QAP czy KAGER czy inne wypierdki - to po prostu strata pieniedzy

no i zawsze wymieniam termostat w komplecie czyli z obudową

jak zobaczyłem w c20ne które kiedyś szykowałem do kolorowego, jak wygląda wewnątrz układu chłodzenia, to ta reszta włosów na łbie, pod pachami i nie tylko staneła mi dęba

chyba z 1,5-2mm kamienia wszędzie

 

Termostat WAHLER wzięty z serwisu opla sprawdzony przed włażeniem w garnku z wodą działa jak należy

 

[ArKos]

w takim razie nie mam wytłumaczenia

niemniej jednak nie powinno tak być jak masz

u mnie przy 95*C wali gorące z nawiewów pomimo ostrego mrozu

 

[Gość broda_ktk]

ArKos, no własnie sam tego nie rozumiem bo nawet przy 98st nie leci żar,kumpel ma identyczny model też z klimą i też ogrzewanie jest mizerne

 

[ArKos]

nawet przy 98st nie leci żar

nagrzewnica!

teraz mi na myśl przyszło

spróbuj albo jakimś odkamieniaczem albo cos, mogła sie zaszlamić albo wcześniej właściciel zastosował "medżik spesifik" na wycieki z układu chłodzenia i ją zamuliło i przytkało

 

[Gość barteklodz]

barteklodz, a ty chłopaku masz pojecie gdzie jest rezystor dmuchawy a gdzie chłodnica??

 

albo z tyłu wiatraka albo pod pasem przednim gdzie ludzie zwykle upychają kartony

ceramiczna obudowa i info że się rozgrzewa do 240st daje do myślenia