skrzypiaca wycieraczka

[Gość Anonymous]

ale ja mam takie jakies owiewki na wycieraczkach ,powodujace ze przelatujace powietrze je przygniata do szyby

 

A oczym ja tu

 

ja37 napisał/a:

A ma ktoś może pomysł, żeby podczas deszczu wycieraczki nie "odrywały sie od szyby"?

U mnie zaczynają harce powyżej 130..... i nic nie wycierają......

 

 

Chyba tylko piórka z deflektorami.

Miałem podobnie( jak jeszcze sie nie bałem tyle jeździć ) i pomogło .

 

NAPISAłEM

 

[ja37]

Tak jest, orginalne pióra do astry coś koło 120zł trzeszczały, a te gorsze pasują od lanosa(24zł komplet).

Ale fakt, że od astry miały te owiewki....

 

[Gość Anonymous]

Ja mam smaka na Valeo , te gnące ale muszę skoczyc do Norauta i kuknąc ile kosztują

 

[Gość Anonymous]

wlasnie te orginalne oplowskie maja )) juz OK

 

[Gość Anonymous]

A jeszcze tyle że nie używam orginałów.

Metodą prób wyczaiłem jakie mogę kupić żeby jak najwięcej zbierały a broń Boże nie haczyły.

Zamiast 2x50 cm mam 53 dla mnie i 52 dla pasażera.

 

[Gość Anonymous]

ja hm... tez nie biore tylko orginalow ale za nim cos wezme ogladam ze wszystkich stron jesli o nieorginal idzie to raczej jestem sceptykiem ale nie wykluczam )) w koncu oszczedzac trzeba , nawet czasami sie cos trafi leprzego niz orginalne tak mialem naprzyklad z klockami i wlasciwie calym zawieszeniem do mojego "szczupaka"pasata ( znacie to autko? )