Szarpanie i gasniecie podczas jazdy

[Gość Anonymous]

gaga, jak mruga to masz coś nie tak z immobilizerem.

 

 

tak ale jak mam to sprawdzic mam tylko jeden kluczyk razem z pilotem do centrala tyle ze niedziala (zona mi wyprala jakies 2tygodnie temu razem ze spodniami )

gdzie moge to sprawdzic slyszalem ze tylko w serwisia???

 

[ja37]

gaga, fajnie ci wyszły kody

4 i 5 wtryskiwacz ma za niskie napięcie

Sprawdź jeszcze raz.

 

Radio, napisz coś więcej, bo nawet nie wiem, czy masz ropniaka, czy benzyniaka.

 

[Gość Anonymous]

sprawdzalem trzy razy i 84 i 85

 

[ja37]

Zobacz, czy przewody od wtryskiwacza gdzieś się nie przetarły i nie zwierają do masy.

 

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich asteriksów. napisze od razu o co chodzi. Mój opelek potrafi zgasnąć podczas jazdy bez żadnych oznak ot tak.... po zatrzymaniu był straszny problem z uruchomieniem ale z ciężkimi oporami odpalał. Byłem u mechaników i wsztscy stawiali na aparat zapłonowy. żeby mieć pewność pojechałem do salonu opla i sprawdziłem go tam. Elektryk powiedział że aparat zapłonowy jest do wymiany ( modół jest w porządku). Nowy kosztuje kolo 1000 zl wiec kupiłem używany i wymieniłem. Autko zapaliło ... [wow]. Entuzjazm nie trwał długo 1000 m dalej i klapa [znowu] to samo - zgasł i nie odpalił. przewody WN i świece wymienilem miesiąc temu. Mechanik rozkłada ręce. Nie wiem co dalej robić?

mam astre F 1400 rocznik 1997 z gazem

 

[ja37]

Czyli elektrykę można prawie wykluczyć.

A jak z paliwem?Pompa podaje?

Mi tak sie objawiała padająca pompa, nagle przestawała pracować.

 

[Gość Anonymous]

Czesc

u mnie to byly zasniedziale styki modulu

 

[Gość Anonymous]

modół sprawdzali w salonie i stwierdzili ze jest ok yak wiec styki raczej odpadaja

 

[Gość Anonymous]

Witam,

Mam problem w Astrze II rocznik 01. Jak dlugo jade na wysokich obrotach ( ok 100-120km/h), to po pewnym czasie szarpie mi cale auto i gdy tylko wrzuce na luz, to momentalnie spadaja obroty i gasnie. Potem musze sie meczyc zeby odpalil. Odpala po kilkunastu probach, ale oczywiscie musze przy tym MOCNO przygazowywac. Wyglada tak jakby odcinalo doplyw paliwa ( przewody? pompa?). Kumpel radzi wymiane swiec, bo byc moze od wysokiej temperatury brakuje iskry i stad te problemy. Niestety wycieczka do mechanika odpada, bo mieszkam w Dublinie a tutejsi mechanicy skore by zdarli z czlowieka Z gory Dzieki za pomoc

No i w koncu sie stalo. PEwbnego dnia, po prostu jak padl, to juz nie chcial odpalic LEdwo udalo mi sie z jechac z ulicy glownej na parking ( wciskajac mocno i sprzeglo i GAZ na 5000 obrotow i jezdzac tylko kilka metrow w kocu mi sie udalo). Wymienili mi cewke ( ktos pisal,ze to mu pomoglo we wszystkim), no i pojezdzilem moze 1 dzien i znow zaczyna sie to samo co na poczatku,czyli 'rzuca nim', a kiedy wrzuce na LUZ, to gasnie i potem mam problemy z odpaleniem. Teraz mecvhanik sprawdzil JESZCZE raz na komputerze i wychodzi mu EGR. NIe mam pojecia ile moze kosztowac wymiana EGR,ale jesli sie okarze,ze to i tak nie pomorze i ze mimo wszystko trzeba zmienic pompe, to juz bedzie polowa wartosci auta ).

MOze faktycznie jest COS NIE TAK w tych astrach 1,4 16V ??

 

[Gość Anonymous]

witam,spokojnie,mnie już straszono remontem silnika,gdy po tygodniu od kupna działo sie tak z moja astrą!!!skończyło sie na.....przepływomierzu,swoją radę podałem dalej do kolegi piteroi okazało sie że to samo u niego sie roz.. zepsuło:)na razie nie panikuj....