Jak przymocować przewody hamulcowe do podwozia?

[Gość Anonymous]

Nie znoszę widoku wiszących przewodów hamulcowych pod autem. Mi się jeszcze dobrze trzymają, ale jeden plastikowy element trzymający dwa przewody hamulcowe już odczepił się od podwozia. Kupiłem nowy, ale jak go przytwierdzić do samochodu nie mam pojęcia. Chodzi o ten najbliższy tylnego koła. Jest to plastikowy element trzymający przewody za 6 zł, w środku w nim jest śrubka, jak ją wykorzystać nie mam pojęcia. W podwoziu jest dziura na mocowanie chyba tego elementu, ale czym i jak nie wiem. Jeśli ktoś tam zaglądał i doradzi będę wdzięczny. Auto moje to Opel Corsa C z IX 2003 r.

 

[Gość Anonymous]

Nie znoszę widoku wiszących przewodów hamulcowych pod autem. Mi się jeszcze dobrze trzymają, ale jeden plastikowy element trzymający dwa przewody hamulcowe już odczepił się od podwozia. Kupiłem nowy, ale jak go przytwierdzić do samochodu nie mam pojęcia. Chodzi o ten najbliższy tylnego koła. Jest to plastikowy element trzymający przewody za 6 zł, w środku w nim jest śrubka, jak ją wykorzystać nie mam pojęcia. W podwoziu jest dziura na mocowanie chyba tego elementu, ale czym i jak nie wiem. Jeśli ktoś tam zaglądał i doradzi będę wdzięczny. Auto moje to Opel Corsa C z IX 2003 r.

 

[Gość max-ell]

Nie wiem jak to wygląda u Ciebie ale kup sobie zwykłe plastikowe ściągacze i przypnij do czegoś

 

[ArKos]

kup sobie zwykłe plastikowe ściągacze i przypnij do czegoś

no weeeeeeeeź...

każ mu to na gumę do żucia zrobić, bo tak robił McGyver

 

są specjalne plastikowe spinki mocujące, jestem prawie pewien że każdy opel ma takie same - miałem omegę, kadetta, vectrę, astrę i w każdym takie same były

z poszycia podłogi wychodzą takie "gwintowane" bolce i na nie nabija się te spinki - są z grubego i wytrzymałego plastiku

po założeniu bardzo ciężko je zdjąć i najczęściej się łamią

 

w intercars powinni miec i nie stosuj żadnego druciarstwa tak jak ci podpowiadają, bo jak ci się zdarzy wjechać na nierówny teren to jakiś korzeń czy drut wystający z betonu złapie ci przewód hamulcowy i go wyrwie - na spinkach są pewnie mocowane i ciężko jest je odsunąć od płaszczyzny podłogi

jakieś 15-20 spinek kup

o ile pamiętam to w kadecie na jedną stronę jest ich 7 czy 8

 

[Gość max-ell]

kup sobie zwykłe plastikowe ściągacze i przypnij do czegoś

no weeeeeeeeź...

każ mu to na gumę do żucia zrobić, bo tak robił McGyver

 

są specjalne plastikowe spinki mocujące, jestem prawie pewien że każdy opel ma takie same - miałem omegę, kadetta, vectrę, astrę i w każdym takie same były

z poszycia podłogi wychodzą takie "gwintowane" bolce i na nie nabija się te spinki - są z grubego i wytrzymałego plastiku

po założeniu bardzo ciężko je zdjąć i najczęściej się łamią

 

w intercars powinni miec i nie stosuj żadnego druciarstwa tak jak ci podpowiadają, bo jak ci się zdarzy wjechać na nierówny teren to jakiś korzeń czy drut wystający z betonu złapie ci przewód hamulcowy i go wyrwie - na spinkach są pewnie mocowane i ciężko jest je odsunąć od płaszczyzny podłogi

jakieś 15-20 spinek kup

o ile pamiętam to w kadecie na jedną stronę jest ich 7 czy 8

No to kolega nie widział chyba porządnego grubego plastikowego spinacza

 

[ArKos]

No to kolega nie widział chyba porządnego grubego plastikowego spinacza

a kolega nie widział, jak fabrycznie jest to przystosowane pod podłogą

nawet najmocniejszy i najgrubszy ściągacz ześlizgnie się z karbowanego bolca mającego jakieś 10mm długości

 

[Gość barteklodz]

w norauto są do kupienia