Nie gaśnie oświtlenie wewnętrzne

[jazuu]

Witam,

Dziś po zgaszenie silnika zapaliło się oświetlenie wewnętrzne i licznik kilometrów i tak już zostało. Po zamknięciu drzwi nie zgasło. Na razie wykręciłem żarówki, cały czas się pali stan licznika, ale to chyba zbyt dużego poboru mocy nie ma i rano odpale merive.

 

Co to może być, padł ściemniacz ? wydaje mi się że światło teraz świeci jakby jaśniej.

Gdzie szukać przyczyny i gdzie jest umiejscowiuony ściemnicz w Merivie ?

Bede wdzieczny za szybka odpowiedz

 

[Gość numerator]

nie wcisnołeś przypadkiem pokrętła od świateł? sprawdź i profilaktycznie odepnij na chwilę akumulator.

 

[jazuu]

nie wcisnołeś przypadkiem pokrętła od świateł

Aż wstyd się przyznać

Dokładnie to było to

nie wiedziałem o tej funkcji właczika świateł.

Dzieki za szybka odpowiedz.

 

[Gość numerator]

żaden wstyd też włosy rwałem jak mi się nie chciały pogasić lampki za pierwszym razem

 

[jazuu]

No wiesz .... sam na to nie wpadłem, moja instrukcja jest po francusku, szukałem na sieci ale nigdzie nie znalazłem w jakimś przyjaznym dla mnie języku. Nawet obniecalem sobie ze jak dorwę jakąś po polsku to zeskanuje i gdzieś wrzucę.

 

A akcja ze oświetleniem byla taka: podjezdzam po dziecko do przedszkola gasząc światła musiałem wcisnać przycisk. Wysiadam zamykam Mery i juz mi cos nie pasuje ... bo coś za długo się to świało nie wygasza. Wracamy do auta i dalej sie pali ... jedziemy do domu ok. 1 km pali sie podczas jazdy ... no jedyne co mi przyszlo na mysl to padł ściemniacz dziecko na góre potem ja spowrotem do samochodu. troche bylo ciemno żeby grzebać, 2 żaróki po 5W do rana powinien aku wytrzymać, ale bez sensu żeby sie paliło i przyciagało czyjąś uwage, wiec wyciągnąłem caly panel przedni oświetlenia z podsufitki:)

 

i jeszcze mam pytanie: po ilu minutach światło gaśnie ? jak zszedłęm po godzinie wyświetlacz od stanu licznika był już wyciemniony.

 

[Gość numerator]

nigdy nie zwracałem uwagi jak długo się pali ale powinno się to zamknąć w 1 minucie

 

[ Dodano: Pon Gru 07, 2009 20:45 ]

możesz też mieć problem gdy zbyt długo są otwarte drzwi i nie wyłączysz ośw. tym pokrętłem.u mnie troche powariował i musiałem aku. odłączyć .wszystko się świeciło co mogło

 

[jazuu]

powinno się to zamknąć w 1 minucie

u mnie palilo sie co najmniej 15 min, zawsze przyciemnialo sie dosc szybko, nim zdarzylem odejsc kilka krokow od auta juz gasło.

No chyba że wciśniecie tego przełącznika znacznie wydluza czas swiecenia.

 

wszystko się świeciło co mogło

Meriva pełna niespodzianek

mam nadzieje ze tych bedzie jak najmniej

 

[Gość donkiszop]

meriva ma zabezpieczenie przed rozładowaniem akumulatora.

 

Cytat z instrukcji obsługi: "Zabezpieczenie akumulatora przed rozładowaniem

Niektóre odbiorniki prądu, np. oświetlenie wnętrza, wyłączają się po ok. 30 minutach

od wyłączenia zapłonu w celu ochrony akumulatora przed rozładowaniem."

 

PS. Mam instrukcje po polsku w PDF.

 

[Gość basik80]

Miałam to samo!!! Nie przekręciłam tego cholernego pokrętła! Też myślałam o odpinaniu klem, ale na szczęście to tylko przełącznik Cieszę się, że nie jestem sama, czułabym się jak głupek!