Temperatura silnika Astra 1,6 16V 2000.r

[Gość Anonymous]

Witam wszystkich.

Mam problem z temperaturą silnika podczas jazdy.

Otóż od momentu odpalenia silnik normalnie się rozgrzewa do momentu osiągnięcia temperatury jakieś 85 stopni, nigdy nie przekracza 90stopni. Zauważyłem że wpływa to na pracę silnika, zachowuje się tak jakby ciągle był na ssaniu. Trzy miesiące temu wymieniona była chłodnica, potem czujnik temperatury, ostatnio termostat. Stary okazał się być dobry. Nie mam już pomysłu co jeszcze wymienić. Proszę o pomoc.

Pozdrawiam

 

[ArKos]

Otóż od momentu odpalenia silnik normalnie się rozgrzewa do momentu osiągnięcia temperatury jakieś 85 stopni, nigdy nie przekracza 90stopni.

to normalne zjawisko przy mrozach rzędu -15*C

chyba nie masz powodów do obaw

 

zachowuje się tak jakby ciągle był na ssaniu

po czym tak wnioskujesz?

 

[Gość asterix27]

Zgadzam się z przedmówcą. Przy takich mrozach bardzo ciężko uzyskać temp. silnika nawet 80 st. Spróbuj zaizolować termostat szmatą i daj znać czy pomogło. Tu przykładowy temat:

 

http://forum.opel24.com/niska-temperatura-podczas-jazdy-w-czasie-postoju-ok-astra-g-vt41349.htm

 

[ArKos]

Spróbuj zaizolować termostat szmatą i daj znać czy pomogło.

no ja cie bardzo prosze....

 

1. co to ma mieć na celu?

2. a jeśli szmata zapali się od kolektora wydechowego?

 

bardzo proszę o zastanowienie się przed udzieleniem "dobrej" rady, ok?

 

[Gość asterix27]

Trzeba zaizolować starannie, a poza tym nie musi to być szmata tylko jakiś niepalny materiał izolacyjny. Wielu osób tak zrobiło i pomogło w zimie. To ma mieć na celu że wówczas pęd powietrza nie będzie dodatkowo chłodził termostatu.

 

[ArKos]

pomogło w zimie

.

ale wytłumacz mi co to ma na celu?

podniesienie temperatury termostatu czy jak?

nie widzę żadnego logicznego uzasadnienia - wręcz przeciwnie: jesli podniesiesz temperaturę termostatu to otworzy się wcześniej czyli wcześniej włączy duzy obieg czyli silnik będzie miał niższą temperaturę od wymaganej

 

jak dla mnie rozwiązanie bez głowy i głębszego sensu

 

[Gość asterix27]

To co jesteś w stanie poradzić ludziom którym ciężko w takie mrozy osiągnąć temp. silnika 80 st.? Niektórzy piszą ze pomogła wymiana termostatu i po wymianie temp. silnika osiąga 95 st. nawet przy takich mrozach, a niektórzy piszą że po wymianie 3 termostatów nadal ciężko osiągnąć 80 st.

 

[ArKos]

widzisz... ja mam sprawny termostat

auto ma sekwencję LPG i ustawioną temperaturę przełączania 30*C

przy -17*C wczoraj, jak wyjeżdżałem do pracy, odpaliłem fure i skrobałem szyby, odgarniałem śnieg z auta

po ok. 3-4 minutach przełączył się na LPG

jeśli od razu ruszam, to jakieś 2-3km i się przełącza

temperaturę 80* mam po ok. 5-6km, normatywną w okolicy 95*C po ok. 10km

w lato piorunem jest 95*C

 

co moge poradzić?

 

moge poradzić, aby nie do konca zawierzali wskaźnikowi na desce rozdzielczej

jeśli masz minimalnie gorszą masę, lub minimalnie zaniżone napięcie dopływające do zegarów, lub jeśli stabilizator napięcia w zegarach ma jakieś schizy, to wskazania mogą odbiegać od stanu faktycznego

 

ja bym zagrzał silnik w czasie jazdy, a jak osiągnie temperaturę roboczą czyli taką, jaka utrzymuje się cały czas podczas jazdy, odkręciłbym korek wyrównawczego i normalnym termometrem zmierzyłbym jaka jest temperatura płynu

uwiarygodnię wtedy wskazania na tablicy wskażników

w silniku temperaturaa będzie kilka stopni wyższa, bo przecież pomiar jest brany z termostatu - jest to miejsce PRZED wejściem do chłodnicy, a w wyrównawczym jest płyn PO wyjściu z chłodnicy czyli wystudzony

moim zdaniem nawet do 10*C różnicy może być między tym w wyrównawczym a faktyczną temp w termostacie

 

[Gość andrzej_m55]

Witam

Przychylam się do wypowiedzi ArKos, a owinięcie termostatu ? To się nijak ma do temperatury

kiedyś zasłaniało się chłodnicę ale w dzisiejszych autach tego się nie robi

w takiej pogodzie narzeka się że silnik za zimny w lato będziesz narzekał że za mocno się grzeje

 

[Gość Anonymous]

Dziękuje wszystkim za odpowiedzi.

Chodzi o to że jak obserwuje wskazania na desce to wskazówka oscyluje wokół temp. 85 stopni, czasami podnosi się czasami opada, mi to osobiście nie przeszkadza, tylko że za samochodem unosi się wielka chmura dymu. W tym momencie gdy na zewnątrz jest -13 to prawie za każdym autem unosi się chmura, tylko że za moim jest dwa razy większa. Zauważyłem również że gdy temp ustabilizuje się wokół tych 85 stopni to zjawisko dymienia się nasila, tak jakby komputer na siłę chciał dogrzać silnik do tych 90stopni. Termostat jest sprawny, na zimnym silniku obieg jest zamknięty.