Znikający pasek rozrządu

[Gość Anonymous]

Witam, chciałbym Was prosić o opinię.

Niedawno zmieniałem rozrząd w swojej Astrze, tzn. mechanik go zmieniał Facet ma doświadczenie, od lat długich zajmuje się mechaniką i ma poważanie w okolicy. Wymiana wypadła mi akurat jak byłem u znajomego, który mi tego mechanika polecił. Wszystko poszło sprawnie, majster skóry ze mnie nie zdarł, rozstaliśmy się w pogodnych nastrojach

Aż tu nagle po około 1 tys. km silnik zaczął mi na poboczu nierówno pracować i jakieś takie dziwne pykanie słyszałem spod maski. Samochodu już nie odpalałem, pojechał na lince do tego samego mechanika, gdyż podejrzewałem pasek rozrządu. Okazało się, że był pościnany na głębokości jakiś 6-7 mm. Nie wiem czemu tak się stało, ponoć napinacz była jakiś wadliwy. Nastąpiła poprawka i teraz też widzę niepokojące objawy. Pasek ma dziwne wyrobienia i ślady od strony koła [fot.1]. Na dolnej zębatce (chyba od pompy, nie jestem dobry z mechaniki) nie nachodzi w 100 % [fot.2]. Od momentu poprawki przyjechałem już ponad tysiąc kilometrów i zastanawiam się kiedy sytuacja się powtórzy.

Macie jakieś przypuszczenia co do przyczyny nieprawidłowej pracy paska ? Wiem, że na podstawie opisów laika i skromnych fotek, ciężko jest cokolwiek powiedzieć. Będę wdzięczny za podpowiedzi

 

FOT.1 FOT.2

 

[Gość DAROMV6]

raczej chyba koła nie mają osiowości,

jeśli z pozostałymi elementami jest o.k. to mogę polemizować - może wina pompy, może jej mocowania (bo nie pamiętam jak jest mocowana)

gdybyś stanął typowo z boku i pozerkał - to może coś się wyjaśni

 

[Gość Mariusz_760301]

Osiowość raczej jest - gdyby nie było toby zęby ścinało - ja tu widzę, że ten pasek o coś wyraźnie obciera. Trzeba znaleźć to miejsce - może osłona a może śruba z niej jest za długa

 

P.S Pasek oczywiście kwalifikuje sie do natychmiastowej wymiany

 

[Gość DAROMV6]

gdyby nie było toby zęby ścinało

tak, choćby o obudowę

tyle że chyba się jeszcze dodatkowo zsuwa z koła (przynajmniej tak wygląda)

 

[Gość Anonymous]

Mariusz_760301, ja też mówiłem majstrowi o tym, że pasek z miejsca ma wymienić.

Czemu ja się na mechanika nie uczyłem

Muszę znaleźć przyczynę, samochód trochę pieniędzy już wessał i szkoda by było sprzedawać za grosze.

Czyli wniosek jest jeden: mechanik spaprał robotę.

 

[wesol]

Cos podobnego wystepuje tez w VW 1.9D w tych starszych konstrukcjach. Wina jest wtedy napinacz a wlasciwie tulejki oraz sruba w tym napinaczu traci osiowosc i pasek sie przesuwa. Na forum mastersa pamietam ze kiedys tez Bogumil zamieszczal fotki z podobną przypadloscia w jakims silniku i przyczyna byl napinacz ale podróbka. Nawet byly fotki jak odróżnić oryginal od podróby.

 

[Gość barteklodz]

albo się upierdzieliła plastikowa rolka prowadząca i przez nią zjeżdża pasek

 

ściągnij prawe koło, wyjmij puchę filtra i pościągaj osłony , przy tym komplikacji nie ma

 

[Gość Anonymous]

Auto wróciło do mechanika, zobaczymy co wymyśli ...

 

[Gość Anonymous]

Auto wróciło do mechanika, zobaczymy co wymyśli ...

daj znać proszę jaki jest finał całej tej sprawy bo przerabiam to samo i teznie mam pojęcie dlaczego tak sie dzieje

 

[ Dodano: Nie Sty 17, 2010 21:21 ]

2 miesiące temu robiłem kompletny rozrząd i od tego czasu zaczeły sie problemy

 

[Gość Anonymous]

Astra wróciła, ponoć wszystko jest już OK. Ponoć coś było nie tak z mocowaniem pompy.