czy można zalać inny olej?

[ArKos]

zbyszek670, spoko, tylko proszę wyrażaj się bardziej precyzyjnie, bo ja zrozumiałem jak zrozumiałem, a co dopiero totalny laik?

 

poza tym jak napisałem na wstępie - producent przewidział klasy lepkości oleju i stare 8v spokojnie lataja na półsyntetyku, na syntetyku nierzadko...

 

[Gość dembol007]

ale skoro do tej pory śmigał na mineralu to chyba nie ma sensu przechodzić na półsyntetyk??? auto ma ok 170tys.

 

[Gość Czejen]

lepiej będzie pracował na półsyntetyku i popychacze się na takim szybciej uspokajają. jak silnik nie bierze oleju to swobodnie półsyntetyk.

 

podaj symbol silnika. bo niektóre się dokręcało z inną liczbą etapów (lub innymi kątami)

 

[ArKos]

zawsze ma sens

zwróć uwagę na właściwości oleju

jeżeli masz nowe uszczelki i rozebrane pół silnika, to domniemam że przed zakładaniem nowych było coś czyszczone

głowica na pewno skoro była robiona

mineralny jest olejem, który w porównaniu do syntetyka duuuuuuużo później dociera w każde miejsce z uwagi na swoja lepkość

syntetyk robi to zdecydowanie szybciej, czyli jest bardziej efektywny - lepiej chroni silnik, bo silnik mniej pracuje na sucho po rozruchu

to, że kontrolka zgaśnie to pół prawdy - jest ona w pompie oleju

zanim olej dotrze w każdy ką gdzie powinien, to mija 2,3,4 sekundy

w tym czasie niektóre elementy pracują bez smarowania

szkoda silnika

gdyby mineralny był takim dobrym olejem, to nie stosowaliby półsyntetyka czy syntetyka

mitem jest i to strasznym, że nie wolno z minerala na lepsze oleje przechodzić - taki durny stereotyp funkcjonuje w społeczeństwie

 

podam ci może na swoim przykładzie

c20xe czyli 2,0 16v z 1992 roku - moje

zrobiłem całą głowicę, dół porozbierany prawie na maksa, sprawdzony i poskładany silnik na nowych uszczelkach

pompa oleju nowa

zalałem syntetyk pomimo, że silnik miał licznikowe 238.000 przebiegu i pomimo, że nie wiem ile miał naprawdę i pomimo, że jeździł na mineralnym

pracuje jak pszczółka, nigdzie nie leje, przejechał ładnych pare tysi na syntetyku

zresztą poczytaj:

http://www.bemeks.pl/index.php/syntetyczny-olej-silnikowy-zalety-wady-i-mity/

cytat:

5 błędnych mitów na temat syntetyków

 

Oleje syntetyczne powinny być stosowane jedynie w nowych autach.

Jeżeli raz użyję oleju syntetycznego, nie mogę już powrócić do korzystania ze zwykłego oleju.

Syntetyczne oleje nie są dobre dla pojazdów o dużym przebiegu.

Olej syntetyczny może spowodować rozszczelnienie silnika.

Syntetyki są dobre tylko dla turbo doładowanych silników lub samochodów z górnej półki.

 

To wszytko nieprawda. „Z roku na rok kierowcy są coraz bardziej świadomi korzyści jakie daje jazda na syntetyku” – mówi Kevin Chinn i szybko dodaje: „Jednak wciąż funkcjonuje wiele błędnych przekonań na temat syntetycznych środków smarnych”.

 

„Oleje syntetyczne są idealne praktycznie dla każdego typu samochodu – nowego, starego, o małym i dużym przebiegu” – dodaje ekspert ds. środków smarnych . „Co więcej, oleje syntetyczne nie uszkadzają uszczelnień silnika. Testujemy to na wielu specyfikacjach przemysłowych” – wyjaśnia Chinn.

 

Pozostając przy błędnych przekonaniach na temat olejów syntetycznych, najczęstszym pytaniem jest: czy nowe silniki potrzebują okresu przejściowego pomiędzy używaniem oleju mineralnego i syntetyka? Takie przekonanie istnieje już od dłuższego czasu, ale jest ono nieprawdziwe. „Dzisiejsza technologia wykonania silników nie wymaga tych przerw” – odpowiada Chinn.

masz powyżej bzdury latające z ust do ust...

 

[ Dodano: Pon Sty 18, 2010 21:28 ]

niektóre się dokręcało z inną liczbą etapów (lub innymi kątami)

wszystkie 8v tak samo o ile pamiętam

16v inaczej ale wszystkie 16v tak samo i podobnie diesle - wszystkie tak samo ale momentem 100Nm o ile pamietam

 

[Gość Czejen]

Podpisuje się pod ArKos również wkładam to między bajki, sam mam silnik 250tysiecy przelatane i na półsyntetyku przynajmniej popychacze ciszej pracują.

 

[Gość dembol007]

No w sumie tak z tą głowicą to będą wymieniane tylko uszczelniacze zaworów i jeden zawór ? wiec za duzo to z nią sie nie zmieni.

 

[ArKos]

bo w głowicy więcej nie masz co robić poza uszczelniaczami

nic innego co dałoby sie wymienić, nie ma związku z olejem

 

[Gość Czejen]

jeśli prowadnice są bardzo wyrobione może mieć znaczenie na bardzo krótką szczelność po zmianie uszczelniaczy. ten uszkodzony zawór może mieć również uszkodzoną prowadnice, niestety ich zmiana zwieksza koszty sporo

 

[ArKos]

prowadnice wytrzymują koło 250-300 tysi - oczywiście fabryczne

bo te po wymianie to kiła... ledwo ze 100 tysi dają rade

 

[Gość dembol007]

no tak ten zawór ma uszkodzoną prowadnice głowica jest już w warsztacie spec. w sumie wyliczyli mi na ok 150 zł :planowanie ,wymiana zaworu ,prowadnicy i wszystkich uszczelniaczy.w cenie cześci warsztatu.