Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

Skopiowane kilka postów ja37 z forum, zbite w jedną całość jako kompendium wiedzy w temacie, dodałem też od siebie kilka słów w treści:

 

Opis dotyczy:

- corsa a

- corsa b

- corsa c

- astra f

- astra g

- kadett

- vectra a

- vectra b

- calibra

bo w nich montowano "pająki" czyli tego typu mechanizmy.

 

Chciałem podsumować wszystko, co napisaliśmy wspólnie o problemach z biegami.

 

Pierwszą przeważnie do wymiany rzeczą jest bolec na wybieraku (19)

Dołączona grafika

Jeśli nie pomaga, trzeba zakupić zestaw naprawczy, czyli części 9, 10, 11, 12, 13 całość w ASO kosztuje 65zł.

Dobrze jest też zakupić łącznik (15), koszt około 35zł.

 

Jeśli po wymianie tych rzeczy nie jesteśmy usatysfakcjonowani, trzeba się zabrać za część przy lewarku.

Ja dziś postawiłem na gumę (7) która jest na kulce dźwigni, nie powiem, jest mniejszy luz na gałce :beer:

Dołączona grafika

Można ty wymienić jeszcze części 9, 11, 12, 16, 17 i biegi powinny być jak w nówce :beer:

Pokażę pokrótce proces wymiany gumy:

Należy zdjąć mieszek, po prostu złapać tam, gdzie ja, tylko z obu stron i pociągnąć do góry

Dołączona grafika

 

Teraz ukazuje nam się bardzo brudna komora ( to właśnie starta guma ze smarem) :beer:

Od razu zaznaczyłem kołek z zabezpieczeniem, który musimy wyjąć.

Palcami odpiąć go z drążka i wyjąć

Dołączona grafika

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

Teraz możemy wyjąć drążek, zaznaczona guma do wymiany i nowa, dziś zapłaciłem w ASO 16,50

Dołączona grafika

 

Śrubokręcik i guma jest nasza

Dołączona grafika

 

Oczyścić rowek, założyć nową gumę Oczyścić drążek ze starego smaru, posmarować nowym (może być pewnie każdy, ja użyłem ŁT 43)

Dołączona grafika

 

Montaż w kolejności odwrotnej i już mamy sprawne biegi :beer:

 

Całość z fotkami zajęła mi jakieś 10 minut :beer:

 

Może dodam sposób regulacji biegów.

Wykorzystam fotkę Darka, chyba mnie nie zabije :beer:

Żółta strzałka pokazuje zaślepkę, którą trzeba wyjąć.

Dołączona grafika

Szykujemy sobie kołeczek, wiertło, coś, co ma 4,5-5mm średnicy.

Ustawiamy lewarek na luzie , wkładamy kołeczek w miejsce zaślepki, przekręcamy lekko wybierak w prawo, aż kołeczek nam 'wskoczy" w blokadę.

Teraz luzujemy śrubę łączącą mechanizm "pająka" wybieraka z dźwignią zmiany biegów (klucz 13mm), dostępna jest od spodu auta.

Teraz by się przydał jeszcze ktoś, kto nam przytrzyma drążek.....za browara pewnie ktoś się skusi :beer:

Ustawiamy drążek w pozycji "luz", w linii biegów 1 i 2, czyli ma dotykać lewej strony obudowy mechanizmu.

Jest w mechanizmie jeszcze otwór na zablokowanie dźwigni prętem 5mm, jeśli nikt nie chce nam pomóc.

Ja tam wolę pomagiera :beer:

Teraz nurkujemy pod auto i dokręcamy śrubę.

Kołeczek out, założyć zaślepkę i mamy ustawione biegi.

Nie zapominajcie o zaślepce, ja zapomniałem i ponad litr oleju zgubiłem :-)

 

Są skrzynie w których na zaślepce jest sprężynka, tych się nie wyjmuje, to jest gotowa blokada skrzyni, to się wciska.

 

Przy historiach z "zaciętym" biegiem, "zniknieciem" kilku biegów trzeba poluzować połączenie drążka z samolotem w pierwszej kolejności.

 

Dodam, że na gumę zdecydowałem się, bo 2 razy miałem przypadek, że nie wchodziła 2 i 4, tylko zgrzytało.

 

I się okazało, co było z 2 i 4, głupia sprawa...

Za słabo wcisnąłem część 17 i to dlatego biegi znikały..... :oops:

 

Nazewnictwo części:

Pająk, to ta przekładnia z dźwignią pośrednią.

Części

11 do 17

 

Jako, że oryginalne bolce u mnie wystarczają na pół roku :beer: , postanowiłem wymyślić inny sposób.

Niektórzy zakładają po prostu śrubę M6.

Ale wtedy jednak tam też jest luz.

Wymysliłem, że zrobię sobie śrubę M8 z gwintem M6 :-)

Dołączona grafika

Dołączona grafika

 

Końcówkę śruby objechałem na szlifierce i nagwintowałem.

Nakrętka musi być oczywiście samokontrująca.

 

Nie można zrobić mniej, niż 33mm, bo jednak te części muszą pracować, a nie mogą być skręcone na sztywno.

 

Jeżeli biegi ogólnie ciężko wchodzą, to należy sprawdzić poziom oleju w skrzyni biegów. Jest śruba rewizyjna na klucz 13 - znajduje się przy wyprowadzeniu przegubu wewnętrznego krótkiej półosi. Po odkręceniu śruby olej powinien leciutko się przez otwór sączyć, jeżeli samochód stoi na równym podłożu, bez żadnych pochyłów.

 

Jeśli przy wrzucaniu biegów słychać zgrzyty, to należy skontrolować mechanizm sprzęgła - linka, czy właściwie wyregulowana, tudzież czy sprzęgło po prostu nie jest w rozsypce.

 

Dodatkowo link zewnętrzny z innym opisem usterek z biegami:

http://corsa.dhs.org/form_ArticleShow.aspx?aid=8

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/27248-problemy-z-biegami/
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności