Swiece zarowe dwie grzeje dwie niegrzeja

[Gość Anonymous]

Witam jestem tu nowy przeszukałem forum i nie znalazłem odpowiedzi na moje nurtujące pytanie otu cala sprawa objawia się tak:

Do dwóch świec dochodzi prąd a do pozostałych dwóch już nie. Zmieniłem czujnik temperatury i "przekaźnik" znajdujący się koło aku.

Silnik to 1.7 oplowski astra jest z 99r

Proszę o jakiekolwiek porady co moglem jeszcze ominąć ?? :-)

 

[Gość zbyszek670]

A bezpieczniki sprawdziłeś.

 

[Gość Anonymous]

Sprawdzałem te co znalazłem były ok no chyba ze o jakiś nie wiem

jeszcze jedno pytanie szukać dwóch bezpieczników?? osobno na lewa stronę i osobno na prawa stronę pytam się bo lewa strona grzeje a prawa już nie

pozdrawiam i dziękuje za zainteresowanie się moim problemem

 

[Gość orto.pawel]

zacznij od swiec moze sa trafione

 

[Gość Anonymous]

problem w tym ze prąd nie dochodzi do świec

kupiłem nowy z sklepu ten przekaźnik czy sterownik świec i dalej nic no chyba ze jest trafiony

 

gdzieś wyczytałem ze w styku ST powinno być 5,5 V u mnie pojawia się i znika i zastanawiam sie czy to jest prawiedlowa reakcja

 

ktoś może to testował ??

 

[Gość Mariusz_760301]

Jak bezpieczniki dobre i grzeje Ci lewa strona - czyli zasilanie sterownika świec jest dobre to znak, że padł Ci tyrystor w tejże elektronice.

Oddaj do elektronika niech to Ci naprawi.

 

[Gość Anonymous]

Dzięki za podpowiedz w poniedziałek lecę do elektronika

Pozdrawiam

 

 

i świeczki zadziałały wszystkie dzięki kolego Mariusz_760301 za trafna podpowiedz

Pozdrawiam

 

[Gość filippo29]

Witam

Mam identyczny problem na dwie świece dochodzi prąd a na dwie nie. Czy mógłbyś mi powiedzieć gdzie znajduje się ten tyrystor?

 

[wesol]

sprawdz wperw czy przekaznik (ten przy akumulatorze taki ala radiator)jest sprawny. Potem kabloteka od tego przekaznika czy ma przejscie do ECM na dwóch odpowiednich pinach.

 

[Gość Krakers]

Wstępna diagnostyka świec - jak robić to poprawnie, oglądnijcie:

 

Polecam również zapoznać się z tematem Świece żarowe w naszym dieslu, a naprawy robić u fachowców, bo potem w dobrym warsztacie trzeba ratować takich 'oszczędzających'