Skocz do zawartości

problem z oceną usterki w x17dtl dymi szarpie bierze plyn


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Anonymous

witam posiadam problem który był prawdopodobnie opisywany już kilka jak nie kilkanaście razy ale moje objawy pasuja do kilku tematow na raz wiec postanowiłem pojąć temat ponownie (być może jakaś doświadczona osoba podpowie mi co mam robić). mieszkam w berlinie wiec nie moge sobie od tak pozwolić na wizyte u mechanika z dnia na dzień, musze jechać specjalnie do polski a to kosztuje!

zacznę od początku jakieś 4 mieś temu nabyłem ta astre i pech po 2 tyg strzelił pasek rozrządu podzczas jazdy. mechanik stwierdził ze nie trzeba wyciągać głowicy (podejrzewam że na podstawie motody prób i błedów) wymienił 4 dźwigienki popychaczy i 2 popychacze hydrauliczne (dziwi mnie ze nie wszystkie) a te popychacze to niby przez to ze tak jakby sie zacinał na wolnych obrotach. i faktycznie jak odebrałem auto to po jakims czasie zaczelo cie zacinac i szarpac i w tym momencie dymił na nie biesko. po przygazowaniu przestawał i chodził normalnie, jak znowu przygazowałem to znowu itd. mechanik mówi ze to byc może wtryskiwacz sie zacina (ma prawo 297tys km i nic nie robione tylko turbina po regeneracji) ale zkonsultowałem sie z innym mechanikiem i mówi ze może też to być krzywy zawór ( no właśnie nie zdjęta głowica i nie widomo podobno test na ciśnienie pokazał by wszystko ale nie mam kiedy go zrobić). dodam ze asterka bieże płyn chłodniczy jakieś 2,5 l na mieś a robie ok 2tys km mies. brala juz wczeniej bo bo sprzedający (znajomy) tyłumaczył mi że to niby dziurawa chłodnica ( fakt troche sie poci ale nie aż tak dużo).

ogólnie asterka chodziła niby dobrze dymila tylko na wolnych obrotach jak sie oczywiscie zacieła. ale problem zaczął sie jak przyszły mrozy ciężko pali szarpie pada aku. wymieniłem go na nowy i nic. czytałem troche na forum też mase tego jest a zero konkretów (każdy od razu najchetniej by stwierdził ze to uszczelka pod głowicą albo ciśnienie sprężania - a przecież nie o to chodzi) wyszło na to że 1 świeca była spalona. po wymianie troche lepiej ale jak jest ponizej 0 to dalej ciężko pali i puszcza po odpaleniu chmure dymu. dodawałem dobre niemieckie dodatki do paliwa a nawet dałem doktorka do ojeju i nic. z bagnetu nie dawału w sumie mocno tylko dymek.

problem pokazał sie generalnie teraz w tym tygodniu (codziennie dojeżdżam do pracy) fakt cieżko pali jak zawsze ale zaczęła dymić na niebiesko cały czas na wolnych obrotach nawet jak sie nie zatnie. jak jed "depne to to ptak jakby przestawała i nie dymi)

Ręce opadają bo jedni mówia że to końcówki wtryskiwaczy a inni że uszczelka. ja obstawiałbym wrtyskiwacze ale po ty wszystkich opiniach które czytałem to jedno i drugie.

aha dziś jest sobota wczoraj podczas pracy silnika wyciągnełem bagnet to obryzgało mnie po twarzy olejem. w sumie oleju az tak dużo nie ubywa ale za to płynu tak jakby coraz więcej.

 

prosze o pomoc i wyrozumiałość po takiej litani ale tu chodzi o kasę żeby sie nie wykosztować niepotrzebnie. może ktoś wie ile co kosztuje, z tego co ja wiem że końcówki bosCha z wymianą ok 450zł a remont głowicy ok 1000zł (lipa nie???) pozdrawiam wytrwałych

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/27602-problem-z-ocen%C4%85-usterki-w-x17dtl-dymi-szarpie-bierze-plyn/
Udostępnij na innych stronach

mcinek24, nie wiem czemu ci nie zmierzyl cisnienia ale dal cial a,jak dla mnie to nie koniecznie uszczelka ale moglo pójść po cylidrze i zrobila sie mikro dziura w która wchodzi woda i miesz sie z olejem(uwalony kanał wodny)co powoduje bardzo duze cisnienei w silniku.swego czasu mialem tak w 1,7td isuzu i okazalo sie że glowica miala na jednym cylidrze dziurke która przepuszczala wode i druga byla w bloku (glowica jak glowica ale w bloku trzeba bylo zastosowac tulejowanie)

 

a mi sie wydaje że zawór poczas spotkania z tłokiem lekko sie wygioł że niby chodzi bo chodzi ale juz nie trzyma cisnieniadruga sprawa odnośnie kopcenia to mogą byćuszczelniacze na zaworach ale t jest tylko gdybanie na moje to i tak głowica do ściagniecia :mrgreen: bo tak to nikt ci nic nie poradzi:(

a co do remontu to musisz sam to przemysłeś ja kupilem drugi silnik za 1500zł z anglika i jestem zadowolony nie kopci nie bierze oleju.

 

Gość Anonymous

a mi sie wydaje że zawór poczas spotkania z tłokiem lekko sie wygioł że niby chodzi bo chodzi ale juz nie trzyma cisnieniadruga sprawa odnośnie kopcenia to mogą byćuszczelniacze na zaworach ale t jest tylko gdybanie na moje to i tak głowica do ściagniecia :mrgreen: bo tak to nikt ci nic nie poradzi:(

a co do remontu to musisz sam to przemysłeś ja kupilem drugi silnik za 1500zł z anglika i jestem zadowolony nie kopci nie bierze oleju.

a ile może kosztować remont głowicy + pierścionki (uszczelniacze szlif uszczelka itp)

 

Gość Anonymous

odnosnie mojego dymienia. dzis rano jak zpalilem astrolot, po problemach oczywiscie, to nie dymiala na niebiesko dopiero pozniej. a jak odpalam i dodaje gazu to dymi odrazu. pozniej zrobilem ze 20 km po miescie i raz dymila raz nie . na biegujalowym dymi a jak przyspieszam to niby nie jedynie jak gwaltownie dodam gazu to wtedy. wydaje mi sie ze to nie wypalone paliwo puszcz taki odcien. slyszalem jednak opinie ze diesle jak biora olej to dymia raczej na czarno a bezyniaki na niebiesko.

mi sie wydaje ze moze to koncowki wtryskiwaczy tak osto leja. w tym aucie nic nie bylo robione , poprzedni wlasciciel nic przy nim nie robil, chybaa ze musial. moze one sa nawet i od nowosci? mozliwe zeby wytrzymaly 295kkm?? co sadzicie

 

slyszalem jednak opinie ze diesle

jak biora olej to dymia raczej na czarno a bezyniaki na niebiesko.

błąd

jak dymi na czarno to wtryski leją czyli paliwo wywala, a jak na niebiesko to olej

w benzyniaku jest podobnie, tylko jak ma za bogato i benzyne leje, to ciemnoszary dym jest a nie czarny

 

Gość Anonymous

błąd

jak dymi na czarno to wtryski leją czyli paliwo wywala, a jak na niebiesko to olej

w benzyniaku jest podobnie, tylko jak ma za bogato i benzyne leje, to ciemnoszary dym jest a nie czarny

w sumie nie jest to taki do konca niebieski kolor (jak mialem kiedys fiata 125p i bral olej to byl bardziej intensywny niebieski) nie jest to bialy ani szary tylko cos takiego pomiedzy nimi??:mrgreen:!!

 

[ Dodano: Pon Mar 15, 2010 19:05 ]

odnośnie remontu ile to moze kosztowac?? kupic silnik za 1500 zl a nawet wiecej i cooo?? a jak okaze sie ze na tym nowym pojezdze z 3 mies i kicha?! ciezko mtak sprawdzic , ogolnie silnik mam dobry malo pali i jest dynamiczny szkoda go wywalac oleju tez prawie nie lyka , troche tylko.

zakladam ze bedzie uszczelka,planowanie,moze 1-2 zawory, no i uszczelniacze, ..... ile to moze kosztowac?:cry:? ktos wie

 

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności