Astra 1.7DTI isuzu uszczelka pod głowica

[Gość pavelb2]

Witam,

jestem nowym użytkownikiem więc z góry przepraszam za wszelkie błędy.

Przeszukałem kilkanaście stron forum jednak nic nie znalazłem zadowalającego.

 

Astra 1.7 DTI ISUZU rok 2001 przebieg 164 tys

 

Padła mi już 4 raz uszczelka pod głowica w ciągu 2 miesięcy i nie wiem co robić.

Za 3 razem były już szlify bloku silnika i jak za jak każdym razem głowicy planowanie szlify itp. nowe uszczelki pierścienie i jakieś inne rzeczy których już nie pamiętam. Przynajmniej gwarancje mam na to jakąś, ale już z mechanikiem nie wiemy co mu może dolegać wszystko staraliśmy się sprawdzić.

Macie jakieś pomysły, jeżeli tak proszę o pomoc. Może dać sobie spokój i sprzedać auta z taką usterka tylko kto to kupi w takim stanie? Czy może nowy silnik (tzn jakiś używany)?

 

[Gość spewak]

Czyli to na pewno nie chłodniczka ani obsady wtryskiwaczy?

 

Za każdym razem po zdjęciu głowicy widać że uszczelka jest uszkodzona?

 

Jeśli blok ani głowica nie są pęknięte to troche niemożliwe żeby naprawa była bezskuteczna. Może mechanik robi to na czuja a nie wg specyfikacji?

 

[Gość pavelb2]

Czyli to na pewno nie chłodniczka ani obsady wtryskiwaczy?

 

Za każdym razem po zdjęciu głowicy widać że uszczelka jest uszkodzona?

 

Jeśli blok ani głowica nie są pęknięte to troche niemożliwe żeby naprawa była bezskuteczna. Może mechanik robi to na czuja a nie wg specyfikacji?

Były te rzeczy sprawdzane są ok, obsady wtryskiwaczy też były robione

Uszczelka jest za każdym razem strzelona. Tym razem zrobiłem 500km i znowu ten sam objaw czyli zimne powietrze do kabiny chociaż jest dane na full Ciepło.

Do mechanika mam pełne zaufanie i wiem, że robi to dobrze, zna się na swoim fachu;)

termostat nowy

 

[Gość emczyk]

Odpowiedz prosta . Niech twój "mechanik" sprawdzi najpierw jaka jest tolerancja szlifowania głowicy (94,95 - 95 ,05). Wg specyfikacji obróbka mechaniczna powierzchni głowicy cylindrów jest dozwolona tylko w granicach tolerancji. Jezeli wysokosc głowicy bedzie mniejsza 94,95 mm nalezy ja wymienic. Tak mówi specyfikacja. Jezeli szlifuje głowice 4 razy to chyba raczej tego nie czytał.

Powiem krótko w twoim przypadku nalezy nie tylko szlifowac głowice ale równiez podniesc gniazda zaworów i cała reszt z tym zwiazana. Kolejna sprawa to dobór odpowiedniej uszczelki w zaleznosci od wystepu tłoków i tak :

Wystep tłoków - grubosc uszczelki cylindrów - oznaczenie uszczelki głowicy cylindrów

0,63 - 0,696-------- 1,45---------bez otworu

0,697 - 0,763---------1,50---------1 otwór

0,764 - 0,830---------1,55---------2 otwory

 

Wg mnie masz zmniejszona komore spalania przez 4 krotne szlifowanie głowicy i niestety bloku ( pytanie po co- był krzywy?)a to powoduje ze poprostu rozwala ci uszczelke (jakiej firmy stosujesz uszczelke?) .Pozdrawiam

 

 

Ps jak chcesz specyfikacje daj mi emila.

 

[wesol]

Szlif glowicy nie zmieni stopnia sprezania ale bloku juz tak. Dletego jak kolega wyzej podawal dobiera sie uszczelke. Widze dwie mozliwe przyczyny: zla obrubka ( szlif glowicy i bloku)- lipna frezarka lub jeszcze mogl poprzedni wlascicel auta (jesli byl) wymienic jeden albo dwa tloki o innym wystawaniu z bloku. Chyba ze ejszcze cos z ukladem wtryskowym nie halo i wali za duzo albo za wczesnie na ktorys gar(chyba ze wszystkie maja za wczesnie podawane paliwo) i wywala UPG.

praca silnika nie byla twarda po naprawach?

 

[Gość spewak]

Może mi ktoś podesłać brzmienie tej specyfikacji obróbki głowicy?

 

Trzeba wymienić obsady wtryskiwaczy, szpilki głowicy, uszczelkę, co jeszcze?

 

Głowicę trzeba sprawdzić na szczelność i splanować, czy może coś jeszcze sprawdzić?

 

[Gość pinio-78]

Jeżeli można tą specyfikację dla głowicy na: pinio-78@o2.pl będę wdzięczny i z góry dziękuję.

 

Panowie, gdyby nie ta nieszczęsna głowica ten silnik byłby naprawdę dobry. A tak niewiele wystarczyło zmienić.

Niestety, zanim zdążyli zmodernizować głowicę w y17dt to w 2004 r zmienili system wtrysku (cdti) i automatycznie zmieniły się głowice. Tym samym nieszczęsna głowica w y17dt nie doczekała się poprawek, szkoda bo to naprawdę niezły silnik.

Pewnie znajdą się zaraz tacy którzy powiedzą że skoro tak twierdze to niewidziałem naprawdę dobrego silnika, ok. ale wszyscy Ci którzy tak myślą niech wezmą też pod uwagę fakt iż jak na 1999r silnik y17dt był oszczędną, cichą i dynamiczną jednostką (jak na 1,7 litra) i miał nowoczesny układ 16 zaworowego rozrządu bez problemowych popychaczy chydraulicznych, silnik niema też dwumasowego koła zamachwoego (praktycznie standardu w turbodieslach od około 2000r.), pewnie gdyby silnik miał głowicę ok. a np miałby kiepską dwumasówkę to dzisiaj pisalibyśmy o tym że padają dwumasy. Tak to już jest z autami.

 

[Gość marceli szpak]

zleciłeś naprawę kiepskiemu mechanikowi, to po pierwsze, a po drugie pewnie zdecydowałeś się na oszczędności i nie ruszałeś bloku. nie sądzę byś sprawdzał kompresję, bo byś o tym wcześniej wspomniał. Lipa to wszystko i tyle. Poczytaj na temat tych głowic i silników, poszukaj w necie i znajdziesz rozwiązanie. Tu na forum wszystko już zostało powiedziane w tym temacie....a głowice to się wiele nie zmieniły

 

[Gość Anonymous]

siema mi się też wydaje że lipa mechanik

ja dałem też swoją asterke z tym samym silnikiem do tzw szewca myślałem że jest dobry przynajmniej takie sprawiał wrażenie no i uszczelka padła po 500 kilometrach oczywiście jest zasada jak ktoś spartolił to się drugi raz nie daje też chciał mi jeszcze raz poprawiać autko po tym dałem do serwisu za wymianę uszczelki zapłaciłem dwa razy tyle - 600 zł + uszczelka podkładki pod wtryski itp przy wymianie w serwisie mi powiedziano że uszczelka była położona na jakimś smarze i dlatego się odkształciła - on sam potem mi mówił że tak uszczelki pod głowicą kładzie całe życie i jeszcze nikt nie przyjechał z powrotem jak widać po prostu szewc . silnik ten na pewno nie jest dla mechaników starej daty którzy kiedyś byli specjalistami od dużych fiatów itp żeby w nim cokolwiek robić musi być profesjonalna diagnostyka komputer itp także jedź do serwisu bo skoro ktoś 4 razy partoli to daje dużo do zastanowienia ja tak zrobiłem po pierwszym spartoleniu http://forum.opel24.com/public/style_emoticons/default/excl.gif

 

pozdrawiam http://forum.opel24.com/public/style_emoticons/default/excl.gif!

 

[Gość pinio-78]

Mam pytanko kolego korzycha koszt robocizny 600 złotych a koszt uszczelek wszystkich? dawali ci głowce do jakiegoś zakładu od głowic, czy jak to robili, le to razem Cię wyszło?

Robiłeś w oplu czy jakim innym serwisie?

Pozdrawiam