II - w czasie jazdy zgasła, nie odpala. Brak błędu

[Gość pba]

No i trafiła moja Asieńka do mechanika. Podobno po podłączeniu na kompa nie było żadnego błędu. Mechanik powiedział, że to pompa bo nie podaje paliwa.

Wcześniejsze objawy, jakoś zlekceważone przeze mnie to nierówna praca zaraz po odpaleniu na zimnym silniku, zapalająca się kontrolka "Układ sterowania silnikiem" przy odpalaniu - gasła po ok 5 min.

Wtedy, gdy zgasła, też się zapaliła ta kontrolka.

 

Czy wierzyć temu mechanikowi i robić pompę?

Czy może ktoś z Was miał podobne zdarzenie i nie była to pompa?

 

Proszę o radę!

 

Silnik 2.0DI, 165t km. 1999r. kombi

 

[Gość zbyszek670]

Silnik 2.0DI, 165t km. 1999r. kombi

Pytanie ile cofnięty licznik,kombi z takim przebiegiem?

 

[Gość pba]

Licznik nie cofnięty. W przeciwieństwie do wieluuuu aut używanych, ten egzemplarz był od początku używany w Pl, serwisowany. I - co może wielu zdziwić - wpisy w książce serwisowej są podparte fakturkami z serwisu. Mało tego, nawet jest dokumentacja po wybiciu szyby na parkingu strzeżonym - firma ubezpieczeniowa w swoich dokumentach też wpisała stan licznika. Także co do wskazań na liczniku nie mam żadnych wątpliwości.

 

[Gość zbyszek670]

Pompa powinna wytrzymać około 250 tys .Pzdr.

 

[ Dodano: Czw Mar 11, 2010 09:59 ]

ten egzemplarz był od początku używany w Pl

Co to za kraj ma takie oznaczenie?

Objaw jaki opisałeś to może byc walnięta pompa. Trochę kosztowna rzecz.Pzdr.

 

[Gość spewak]

To trochę niemożliwe żeby regularnie zapalała się kontrolka a na komputerze brak błędu.

 

[Gość pba]

Pl - o ile mi wiadomo, to chyba Poland;)

250t km? Z tego co poczytałem na tym forum, to ten typ pompy - VP44 - pada zdecydowanie wcześniej.

W warsztatach często się dziwili, że w ogóle tyle przejechała przed padnięciem... ale to było marne pocieszenie:/

Koszt - owszem, nie mały - rzędu 2,5tyś zł....

pozdowionka

 

[Gość zbyszek670]

Znajomemu padła w VB przy 248 tys. objaw ten sam co u Ciebie.Kolesiowi padla w asterce przy 169 tys ale przebieg do odgadnięcia bo auto z Belgi jest i wtedy auto mialo 12 lat a silnik to 1.7 oplowski.Pzdr.

 

[ Dodano: Czw Mar 11, 2010 10:21 ]

Z tego co poczytałem na tym forum, to ten typ pompy - VP44 - pada zdecydowanie wcześniej.

Tylko skąd te samochody pochodzą?Bo z takim przebiegiem to tylko z polski.

 

PL-Polska.

 

[Gość Makaron]

Miałem podobny problem.Zgasła mi Asieńka podczas jazdy.Po odpaleniu silnika kontrolka oleju świeciła jeszcze parę minut.(tłumaczyłem to mrozami -15)Mechanik był, podpiął pod komputer.Zero błędów.Mówił, że pompa.A jak się później okazało pompa dobra tylko silnik szlag trafił!!!No i 3 klocki w plecy!

 

[Gość Omnibs]

Pl - o ile mi wiadomo, to chyba Poland;)

250t km? Z tego co poczytałem na tym forum, to ten typ pompy - VP44 - pada zdecydowanie wcześniej.

W warsztatach często się dziwili, że w ogóle tyle przejechała przed padnięciem... ale to było marne pocieszenie:/

Koszt - owszem, nie mały - rzędu 2,5tyś zł....

pozdowionka

Sorry ale te mity o padających pompach przy 160 k lub 200 k mnie "rozśmieszają". Padają również EGR, wtryski i inne pier-doły i co z tego? Te silniki wytrzymują do 500 tyś...pompy troszkę mniej ( pompy od silnika 1,7 też padają i co?). Kupcie teraz nowe auto to nie wytrzyma Ci nawet tych 150 k, a już poleci koło dwumasowe, DPF, wtryski, silnik.

Niestety ale praktycznie prawie każde auto sprowadzone ma cofkę licznika. Nie wierz też w to że jak był serwisowany to na pewno nikt nie grzebał w przebiegu. Wystarczy co rok poprosić kolegę z laptopem i skoryguje o 20 tyś km w dół.

Zanim naprawisz pompę to sprawdź czy jak kręcisz motorem to leci paliwo z przewodów doprowadzających paliwo do wtrysku(do trawersów). Jak leci to pompka powinna być dobra. Żebyś nie wywalił 3 tyś na pompę, a nadal będzie źle.

A może ci się IMO rozkodowało?

 

Pozdrawiam

 

[wesol]

Nie ma czegos takiego ze pompa pada po jakms tam przebiegu. U jednego padnie po 100 tys a u drugiego z przebiegiem 300 tys. bedzie smigac. Ostatnio dzwonilem jak tam moja astra sie miewa i okazalo sie ze pieknie chodzi nadal mimo ze nakulane blisko 300 tys. Przy silniku nic nie wymieniane poza napinaczem oraz paskiem osprzetu. Pompa a nawet EGR byl oryginalny od nowosci i tylko pamietam z eprzeplywka byla z 2001 roku gdzie auto bylo z 1998/99r.

 

Taka mala uwaga bo widze ze sporo osob nie wie ze jak sie zapala kontrolka ukladu smarowania to nalezy sie bezwzglednie zatrzymac i nie kontynuowac dalszej jazdy. Nie wam jak u innych ale jak ja mialem moze ze 6-7 lat to mi ojciec takie info zakorzeniał.