Astra II, Y17DT - dziwnie osłabła

[misiek24242]

koledzy dołacze do tematu u mnie sa podobne objawy i tak jak była juz mowa turbina sprawdzona intercoler czyszczony egr tez chodz nie miałem do niego pewnosci nie wywala błędów przepływka podmieniona nic to nie dawało a moge porównac z drugi samochodem z identycznym motorem i tamto auto ma moc

której w moim aucie tego nie ma i ja równiez mam wrazenie ze raz jest lepiej raz gorzej

i chcialbym sie dowiedziec jak to ojawia sie lejacymi wtryskami???

 

[Gość kuba26]

koledzy a jak wam sie wkreca silnik na obroty na wyzszych biegach tj 4 i 5 powyzej 3000 obr?

 

[rostex]

Dla tych co jeszcze nie czytali: Link

 

[Gość Rutek83]

No i przeczytałem cały temat, który podaje w linku Rostex, ale niestety to co jest tam napisane nie za bardzo odnosi się do mnie.

U mnie nie ma permanentnego braku mocy, tylko raz moc jest a raz je nie ma. Raz delikatnie wcisnę gaz i czuję jak autko przyspiesza i nie muszę już dalej wciskać pedału. Innym razem zaś wciskam gaz a auto nie jedzie, obroty rosną a auto praktycznie w miejscu stoi i silnik nie ma kompletnie ciągu. Dopiero jak wdepnę ostro w podłogę wówczas przyspiesza. U mnie jest problem braku ciągu charakterystycznego dla diesli turbodoładowanych.

Byłem na komputerze, błędów brak, podobno parametry silnika, wtrysków ok. Wszystko sprawne jak należy.

Mechanik powiedział, że nie ma sensu rozbierać intercoolera i go czyścić, bo skoro silnik nie bierze oleju, to nie ma czym być zabity intercooler. Zajrzał jedynie do dolotu, powiedział, że delikatnie zapocony olejem ale tak być musi bo zawsze jest w powietrzu mgła olejowa.

Podsunął mi natomiast pomysł zmiany przepływki. Jest tam taki platynowy drucik, podobno bardzo ważną funkcję spełnia. Podobno z czasem słabnie jego napięcie na płytce, bo drucik robi się coraz cieńszy i przepływomierz błędnie mierzy masy powietrza a przez to turbina słabiej doładowywuje. Czy to dla Was ma sens??

Aha, mechanik powiedział, że gdyby wtryski lały to zawsze byłaby chmura czarnego dymu za autem, a jakby były przytkane to auto miałoby tendencję do szarpania, przerywania lub ksztuszenia się.

 

Co sądzicie. warto wydawać kasę na przepływomierz. Nie mam niestety z kim go podmienić.

 

[rostex]

Przepływomierz bardzo łatwo sprawdzić, dokonując dynamicznego zapisu parametrów pracy silnika podczas jazdy. Wtedy można ocenić parametry pracy przepływomierza w różnym zakresie obrotów.

Niektórzy polecają także odłączyć wtyczkę przepływomierza i wykonać jazdę testową celem sprawdzenia czy auto nadal ma problemy z mocą. Oczywiście nie należy się przejmować świecącą się kontrolką check, gdyż jest to normalny objaw po odłączeniu przepływomierza.

 

[Gość kuba26]

jutro przejade sie z odpietym przeplywomierzem. Prosze mi tylko powiedziec czy lepiej to zrobic na cieplym czy zimnym silniku, no i czy na 100% taka testowa jazda nie zaszkodzi silnikowi?

 

[Gość Anonymous]

jutro przejade sie z odpietym przeplywomierzem. Prosze mi tylko powiedziec czy lepiej to zrobic na cieplym czy zimnym silniku, no i czy na 100% taka testowa jazda nie zaszkodzi silnikowi?

Przy odpietym przeplywomierzu samochod wogole nie ma mocy.

Sam sprawdzalem na swoim aucie.

 

Ale wracajac do mojego postu nieco wczesniej. Pisalem, ze po odcieciu katalizatora problem z ktorym rowniez sie borykalem - slabszego przyspieszenia, pozostal. Ale pisalem to tuz po tym zabiegu. Ale po jakichs 10-15km auto wyraznie zyskalo na mocy i jest duzo zwawsze. Tak jakby "wyplul" to co go dlawilo....

Teraz planuje chiptuning.

 

[Gość szwarcu]

Nie wiem czy to coś pomoże ale być może pomoże ominąć zbędne wydatki. Moja Aśka nie miała przyspieszenia. Jak już ruszyła to jakoś to szło ale bez rewelacji. Okazało się, że miała zapchane wtryski. Po wyczyszczeniu autko idzie jak burza (oczywiście w odniesieniu do 75KM ).

 

Pozdrawiam,

 

S!

 

[misiek24242]

kolego szwarcu jak czysciłes wtryski czy jakimis preparatami czy zdemontowane i dane do sprawdzenia

Mam jeszcze jedno pytanie znajomy zaslepil mi egr i po tamtej operacji wywala mi bład 0400 egr

a czasem zdarza sie ze jeszcze 0335 czujnik obrotów wału korbowego moze to byc jakos powiazane?

 

[Gość szwarcu]

Co do błędów się nie wypowiem.

 

Co do czyszczenia wtrysków:

- pierwsze co zrobiliśmy już kilka miesięcy temu to zapodaliśmy Liqui Moly (nie pamiętam już oznaczenia) bezpośrednio na pompę, czyli wypięliśmy przewody paliwa i pompa bezpośrednio ciągnęła ten preparat z puszki. Efekt: troszkę, nieznacznie pomogło.

- jako drugi krok (ukłon w stronę Brzozy) zapodaliśmy czarne STP: 2 butelki na pełny bak BP ultimate diesel i trasa do Szczecina przez Niemcy - kilkaset kilometrów autostradą. To pomogło ale tylko przy wyższych prędkościach czyli np auto miałem rozpędzone i zmieniałem biegi to coś tam było już czuć, że auto chce jechać. Niemniej jednak cały czas permanentny brak mocy przy przyspieszaniu.

 

Później kilka miesięcy przerwy bo auto codziennie jest używane i nie było okazji by je rozkręcić i 2 tygodnie temu, podczas naszego pobytu na wczasach, mechanik wykręcił wtryski i odstawił do gościa, który się takimi rzeczami znajduję, którego sobie wcześniej nagrałem na tą robotę. I to wyleczyło moje auto kompletnie. Czułem się tak jakbym wsiadł do ZUPEŁNIE innego samochodu.

 

Mam nadzieję, że powyższe przyda się do czegoś

 

Pozdrawiam,

 

S!