Astra II, Y17DT - dziwnie osłabła

[rostex]

Bez kanału nawet nie masz co marzyć.

 

[Gość Anonymous]

Ok, mój poziom wiedzy nieco wzrósł po tym jak przed chwilą dałem nurka pod maskę. Ale im dalej w las tym więcej pytań (i drzew

Elektrozawór np z tego linka http://www.allegro.pl/item1036481633_zawor_czujnik_turbiny_opel_isuzu_gm_nowy_oryginal.html nazwijmy go dalej elektrozaworem z białą kopułką znajduje się tuż obok EGR i podłaczony jest wężykiem. Od niego idzie wężyk do trójnika skąd zmierza jeden w stronę jakiegoś cudaka(?) przy alternatorze a drugi leci pod pompę i dalej nie wiem bo już nie widać z góry.

Poniżej niego znajduje się czujnik ciśnienia doładowania którego zdjęcie znajduje się parę postów wcześniej.

I teraz moje pytania:

1) Biorąc pod uwagę błąd 1125 (nieprawidłowość elektrozaworu ciśnienia ładowania) to nie wystarczy jak się ograniczę do tego zaworu i czujnika (jak je przeczyszczę lub wymienie)?

2) czy ten elektrozawór z "białą kopułką" ma prawo czymś się zasyfić?

3) co to za ustrojstwo koło alternatora?

4) gdzie wchodzi wężyk z trójnika który znika pod pompą?

 

Pomóżcie bo nie chce wydać kolejnych pieniędzy w warsztacie w którym coś wyczyszczą nie pokażą co a za chwilę błąd wraca.

 

[rostex]

1) Biorąc pod uwagę błąd 1125 (nieprawidłowość elektrozaworu ciśnienia ładowania) to nie wystarczy jak się ograniczę do tego zaworu i czujnika (jak je przeczyszczę lub wymienie)?

 

Jeśli wymiana/czyszczenie czujnika doładowania lub elektrozaworu od turbo pomoże to tak, możesz się do tego ograniczyć.

 

2) czy ten elektrozawór z "białą kopułką" ma prawo czymś się zasyfić?

 

Ma prawo, ale w tym silniku to raczej rzadkość.

 

3) co to za ustrojstwo koło alternatora?

 

Pompa podciśnienia, które panuje we wszystkich wężykach do niej podłączonych.

 

4) gdzie wchodzi wężyk z trójnika który znika pod pompą?

 

Do elektrozaworu od turbo, pisałem o tym wyżej, nie czytałeś uważnie.

 

[Gość Anonymous]

Dzięki, już mam to trochę poukładane w głowie. Z tym elektrozaworem to fakt że pisałem że jest pod pompą ale zmyliło mnie to że to to z tą białą główką obok EGR też nazywa się elektrozaworem podciśnienia - PIERBURG bodajże (chyba że ja coś mieszam w nazwach). Czy mógłbyś podrzucić linka na allegro lub gdziekolwiek indziej żebym mógł zobaczyć jak wygląda ten elektrozawór pod pompą i ewentualnie ile kosztuje?

Miałbym wtedy ogarnięty temat co gdzie jest, co mogło się zepsuć i ile to kosztuje.

Z tego co się orientuje to czujnik ciśnienia lubi się zasyfić, elektrozawór obok EGR raczej mało awaryjny a ten pod pompą to jeszcze dla mnie właśnie największa zagadka.

 

[rostex]

Wygląda tak samo jak ten od EGR. Nie mam teraz jak sprawdzić czy mają takie same nr katalogowe.

 

[Gość pinio-78]

Panowie, a gdzie dokladnie na kolektorze dolotowym znajduje się ten czujnik "doładowania" ten czarny z czerwoną gumką zasyfiony, ponoć jest wciśnięty w kolektor.

Jak go wymontować i gdzie jest? Chciałbym go przeczyścić u siebie, może autko będzie miało większego "kopa".

 

[rostex]

Poniżej elektrozaworu sterującego pracą EGR.

 

[Gość Anonymous]

Czy ktoś mógłby mi podać nr elektrozaworu podciśnienia znajdującego się pod pompą sterujący turbiną? Ciężko znaleźć dostępny kanał w mojej okolicy, a jak już znajdę to od razu bym wymienił i chciałbym go mieć wcześniej.

Znalazłem coś takiego http://www.allegro.pl/item1036481633_zawor_czujnik_turbiny_opel_isuzu_gm_nowy_oryginal.html są tam podane różne numery ale google nie dało mi pewności że to jest ten.

 

[Gość pinio-78]

O ile dobrze pamiętam to zawory mają oczywiście inne numery, ale są prawie identyczne z tego co pamietam to różnią sie jedynie stroną wyjść na gumowe przewody i nie wiem czy nie jest tez w innym ustawieniu ten czarny kwadratowy element.

A po co chcesz go zmieniać, jkie objawy?

Popatrz po ofertach i porównaj jak maja wyjścia, popatrz na ten co jest widoczny kolo zaworu egr i wszystko będziesz wiedział, zapewne te z wyjściami w inna stronę to zawory pod znajdujące się pod pompą.

 

[Gość Anonymous]

wyskoczył mi błąd 1125, problem z elektrozaworem ciśnienia ładowania. Objawy opisywałem w tym wątku a w skrócie to: zapalający się check na 4 lub 5 biegu w różnych prędkościach obrotowych i od razu słabnący samochód i tak do ponownego uruchomienia silnika. Podejrzewam że to właśnie ten zawór. Wcześniej oddałem do mechanika to powiedzieli że wyczyścili zawór właśnie koło pompy - pomogło na 2 tygodnie. Tylko jednego nie rozumiem - przecież ten zawór nie powinien się niczym zasyfić - wspominali też coś o czujniku ciśnienia ale on znajduje się nad pompą w kolektorze i tutaj się z nimi mogę zgodzić że on potrafi się zasyfić. Tak czy siak dałem 170 PLN i dalej mam to samo więc postanowiłem sam wszytko sprawdzić i wymienić najbardziej podejrzane elementy.