Gość Fantaziro Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 Widziałem to zdanie Chodziło mi raczej o czas jaki dać turbinie przed jakimkolwiek ruchem, a nie jak dynamicznie się poruszać Chyba temat wyczerpany Dziękuje za pomoc.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość inhalt Opublikowano 24 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2010 A może macie też inne rady jak dbać o turbinę, żeby służyła jak najdłużej? Olej, kolego, olej. Ale nie olewaj, tylko lej dobry olej. Turbina musi być smarowana. Jak posłuchasz paru mądrali i zalejesz silnik zbyt lepkim olejem (mądrale nazywają go gęstym, choć gęstość to on ma taką jak oleje o mniejszej lepkości) to zanim ten olej np. na mrozie dotrze pod właściwym ciśnieniem do wałka turbiny to mija sporo czasu. Na mrozie -20 stopni turbina pracuje niemal na sucho zanim pompa poda zbyt lepki olej. Dlatego stosuj olej zgodny ze specyfikacją producenta. A jak podjedziesz pod dom - zakładam, że na uliczce dojazdowej nie palisz gumy dla uciechy sąsiadów - to akurat zanim otworzysz garaż i wjedziesz to turbina zejdzie z obrotów.   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Fantaziro Opublikowano 28 Marca 2010 Udostępnij Opublikowano 28 Marca 2010 W sumie racja Zanim brama z pilota się otworzy i zamknie to chwila mija Dzięki chłopaki za pomoc. Teraz znając sprawę od strony technicznej nie będę już tak przewrażliwiony. Pozdrawiam   Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.