X17DTL - dane techniczne

[Gość Anonymous]

Witam, w związku z tym, iż zakupiłem taki samochód - Astra II kombi w tym silniku, popełniłem błąd i wiem że mam tylko 68 koników pod maską. Ale jakie ma to auto osiagi??? Vmax, itp?? Jak wysoko trzeba kręcic?? Czy do 2000 obrotów też odczuwa się przymulenie. A najchętniej to jak ktoś ma w okolicy trójmiasta takie autko sprawne i dałby się przejechac, bo nie wiem czy kupować silnik z turbo czy oddać go do .......

 

Mam z nim same problemy, silnik był dobity, brał olej, teraz okazało się że turbo leje na boki. Masakra. Katalizator zapchany, moc obcięta, lampka się cały czas zapala. Powoli odgruzowywuje to auto. Jutro wstawiam strumienicę bo kat kosztuje kupe kasy.

 

 

 

Dodatkowo ten mój samochodzik to jakieś cudo. Silnik X17DTL 50KW ale pompa już nowa, z pedałem gazu elektronicznym. To jakaś przejsciówka była??? Nigdzie nie mogę znaleźć informacji. Czy zatem można wsadzić nowszy i co za tym idzie lepszy silnik skoro i tak już będę wymieniał?? Może macie jakieś doświadczenia. może do tej pompy pasuje silnik Y17DT. Pozdrawiam

 

[Gość Anonymous]

No ja osobiście nigdy nie komu nie polecałem dizla 1.7 do Opla...no poza 1.7D którego kiedyś posiadałem:)

 

 

Na pewno po liczbach zrozumiesz czego one się tyczą

 

163 kmh

17 s do setki To ciekawe ile do stu ma twój astrolot

 

 

Czytając twój post stwierdzam że niezłą "okazje" trafiłeś bo moja astra ma 250 tyś i kompletnie nic a autkiem zrobiłem ponad 50 tyś i wymieniłem świeczki i amorki i czeka jeszcze termostat do wymiany a wcześniej autko jeździło w rodzinie w Holandi.A co do obrotów to od około 18002000 turbo zaczyna łapać no a kręcenie wyżej niż 4 tyś w dizlu nie ma sensu bo dalej gwałtownie spada przebieg momentu obrotowego.Pozdrawiam

 

P.S polecam obejrzeć i na podstawie ich ocenić swój silnik:)

http://forum.opel24.com/ciekawe-filniki-opelki-w-akcji-vt4606.htm

 

[Gość Anonymous]

Dzięki , to auto to tragedia, masakra, dno itp. Kto w dziale inżynierów opla wymyślił coś takiego??? to nie ma sensu, to jakiś idiotyzm taki silnik do takiego auta. SZOK.

 

[Gość Anonymous]

Ten silnik dalej się opiera na isuzu :)Nie było niemieckich 1.7TD bo opel swojego czasu podpisał umowę z isuzu i z bmw o turbo dizle....a Niemieckie dizle to 1.7D2.0DI2.0DTI2.2DTI a te 3 ostatnie są naprawdę fajne ze wskazaniem na 2.2DTI (poniżej 10 s do 100kmh w astrze G) chodź ten pierwszy jest nie do "zajechania"

 

[Gość Anonymous]

No ale ktoś to jakoś obliczał. Nie wierzę że nikt nie sprawdził jaki to mół. może to auto dla niani wożącej dzieci do przedszkola!!!! Nie polecam nikomu. Miałem palio 1.2 zagazowane i to śmigało jak strzała przy tym samochodzie. Pod górę na obwodnicy CYSTERNA mnie wyprzedziła. no masakra

 

[Gość Anonymous]

boguszluk, heh to nieźle...ale swoją drogą liczy się jak wszędzie $ Bo na pocieszenie powiem Ci że jest jeszcze w astrze G 1.2 16 v który ma mniej mocy od Ciebie bo 65:D ale jakimś dziwnym trafem niby szybszy bo ma 16 s do setki:) Ale gdy miałem astre F 1.7d<58 koni> i 20 s do 100kmh to domyślam się jak się czujesz:) Ale na plus tego silnika przemawiała zerowa awaryjność...bo w sumie ten silnik był tak prosty ze w nim nie miało się co zepsuć

 

A swoją drogą twój DTL był produkowany przez maks 2 lata 19981999 czyli musieli zrozumieć ze to muł ale jak cysterna Cię wyprzedza to nie masz przypadkiem jakiś błędów w silniku(komputerze)??trybu awaryjnego czy uszkodzonego przepływomierza lub jakiegoś zaworu od turbo?

 

[Gość Anonymous]

mam wymieniny już przepływomierz, zawór egr,

padła mi turbina ale wkręca się na obroty. ZApchany za to jest katalizator. No mówię masakra. Jakieś 3000 pLN żeby to dzidostwo chciało jechać.

 

Panu z Poznania który sprzedał ten samochód w EURO AUTOHANDEL w Gdańsku bardzo dziękuję.

 

 

PS. Szukam tekiego silnika z turbiną i lipa. X17DTL jest ale montowany w Astrach z pompą mechaniczną, egr elektrycznym i turbo jakoś niżej położonym. A ja jak zwykle mam jakieś dziadostwo. Ma ktoś jeszcze taki silnik :-)

 

[Gość adrianopelek]

boguszluk, nie rozumiem dlaczego jeszcze trzymasz tą astrę.Ja na twoim miejscu już dawno bym ją sprzedał, ale tak czy siak bedziesz stratny.

 

[Gość Anonymous]

Nie bardzo komuś chce się kupić taki samochodzik. A komis chętnie weźmie ale stracę więcej niż bym dołożył. Auto mi się podoba i zastanawiam się nad chipem. Tylko muszę znaleźć silnik.

 

A moja frustracja jest ogromna. Zaraz jadę wstawić strumienicę. Napisze o efektach.

 

[Gość Anonymous]

Na pewno odmuli:) Ja w omie miałem tak zapchane katalizatory że wydmuchało mi uszczelki pod głowicą!! A regeneracja turbo w Gdyni 700800 zł.