Skocz do zawartości

Opel Astra Classic II -problem z ładowaniem/elektroniką?


Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Pojawił mi się ostatnio problem z uruchomieniem auta. Po przekręceniu kluczyka bardzo slabo żarzą się kontrolki od ladowania i oleju. Proba zapalenia auta nie daje żadnego efektu, nawet nie kręci. Uruchomienie poprzez przewody od innego akumulatora tez nic nie dalo. Podladowalem akumulator ok. 1 godziny. Efekt: pojawily się wszystkie pozostale kontrolki, ktore powinny się zapalać po przekręceniu kluczyka. Slychać rownież 'cykanie' podczas trzymania kluczyka w pozycji 'zaplon' - ale auto nadal nie odpala. Po odłączeniu prostownika wszystko wraca do stanu: żarzą się tylko 2 kontrolki, nic poza tym. Przeczyscilem styki przewodow na akumulatorze - rowniez zero efektu.

 

Dodam, że kilka dni przed awarią zacząl mi stopniowo słabnąć wyświetlacz godziny i temperatury, aż do calkowitego zgaszenia.

 

Czy przyczyny należy szukać w ukladzie elektrycznym (sprawdzić np. przewod masy), czy raczej w elektronice?

 

Odnośnik do komentarza
https://forum.opel24.com/topic/2930-opel-astra-classic-ii-problem-z-%C5%82adowaniemelektronik%C4%85/
Udostępnij na innych stronach

podmein akumulator od kogos i zobacz co wtedy bedzie

 

moze byc ze juz jest tak padniety ze nawet ladowanie go przez godzina nic nie pomoglo

 

Mi też wydaje się, że to akumulator. Jednogodzinne ładowanie nic ci nie da. Spróbuj naładować go małym prądem 1-2A przez całą dobę, sprawdź poziom elektrolitu i aerometrem jego gęstość. Jeśli to stary aku, ponad 5 lat, to czas na nowy. U mnie aku "żyje" przeciętnie 6-7 lat ale ładuję go wyżej opisanym sposobem 2x w roku.

Pozdro!

 

  • 2 miesiące temu...

Witam,

Ja mam podobny problem. W sobotę jeszcze bez problemów asterka jeżdziła, zapalała za pierwszym razem. A dzis rano chciałem jechać do pracy i już przy otwieraniu samochodu zauważyłem że jest coś nie tak - po otwarciu drzwi nie zapaliła się lampka w kabinie samochodu. Wsiadłem do ciemnego samochodu i próbowałem go odpalić, ale po przekręceniu kluczyka zapaliły się słabo tylko dwie kontrolki od smarowania i jeszcze jedna. Miałem włączony na pierwszy bieg wentylator po wyłączeniu go zapaliły się jeszcze dwie kontrolki, włącznie z tą od hamulca ręcznego.

 

Zauważyłem że po przekręceniu kluczyka w pozycję I mam pikanie (pik, pik, pik, ...)

 

Czy to akumulator się skończył ?

Samochód jest z 2000 roku, ja go mam od września i nie miałem nigdy kłopotów z akumulatorem.

 

Gość huri_khan

Czy to akumulator się skończył ?

Samochód jest z 2000 roku, ja go mam od września i nie miałem nigdy kłopotów z akumulatorem.

Sprawdź napięcie na aku podczas odpalania nie powinno spaść poniżej 12V, a jak reaguje rozrusznik, czy wogule kręci ? Czy słychać tylko cyknięcie przekaźnika ?

 

Sprawdź napięcie na aku podczas odpalania nie powinno spaść poniżej 12V, a jak reaguje rozrusznik, czy wogule kręci ? Czy słychać tylko cyknięcie przekaźnika ?

Jak próbuję odpalić samochód to wszystkie kontrolki gasną i nic się nie dzieje.

 

Mam już nowy akumulator.

Ale wystąpił kolejny problem. Po uruchomieniu silnika nie gaśnie kontrolka informująca o tym, że brak jest ładowania akumulatora.

Dodatkowo nie działa wspomaganie.

 

Czy po włożeniu nowego akumulatora trzeba coś dodatkowo zrobić, by wszystko działało jak należy ? Czy też nadal coś nie tak z samochodem ?

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności