Skocz do zawartości

Brak reakcji na przekręcanie kluczykiem, spięcie?


Gość RychuDMF

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Dziś wieczór zastała mnie dziwna sytuacja. Próbuję odpalić swoje auto, odpala i chodzi w obrotach oscylujących w okolicy ~~200 i... nagle gaśnie. Ponawiam rozruch dwukrotnie. I dalej niestety nic :lol: pierwsza myśl - brak Pb95 ale przecież wczoraj tankowałem? Nic to, wziąłem akumulator pod prostownik na 30 min do domu. Po powrocie do samochodu i zainstalowaniu akumulatorka przekręcam kluczyk w stacyjce... i tyle. Kontrolki gasną, światła wewnątrz również. Za pierwszym razem widziałem błysk przy jednej z klem, za drugim razem gdy podpinam drugą klemę (+) słyszę lekkie syczenie, więc podarowałem sobie podłączanie. Co robić?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie padł w ten sposób akumulator, tak sobie po prostu nagle. Za nowy to on nie był ale nic wcześniej nie wskazywało na jego koniec. Podłączając klemy iskrzyło się i efekt był jakby było zwarcie i faktycznie, podłączenie aku powodowało zwarcie. Po wymianie na nowy wszystko wróciło do normy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Umieściliśmy na Twoim urządzeniu pliki cookie, aby pomóc Ci usprawnić przeglądanie strony. Możesz dostosować ustawienia plików cookie, w przeciwnym wypadku zakładamy, że wyrażasz na to zgodę. Polityka prywatności