czujnik położenia wału korbowego

[Gość babba]

Program odczyta to co zarejestruje dany czujnik a nie silnik.

Może się pomylić i złe odczyty zrobić.

100% racji. wystarczy że walnięty będzie czujnik i odczyty złe. dlatego trzeba sprawdzić parametry mechaniczne z pominięciem odczytu z czujników.

 

jak dla mnie powinieneś pojechać na porządnego techa, ja sie meczyłem też z "mechanikami", "diagnostami" i "fachowcami". Do momentu w którym nie postawiłem auta do porządnego warsztatu tuningowo diagnostycznego.

Mierzyli i badali go przez 2 godziny, znaleźli w moim przypadku walnięty czujnik temperatury spalin, założyli rezystor, oszukali komputer abym do momentu wymiany mógł normalnie korzystać z auta. Kosztowało mnie to 250 zł i auto śmiga jakby mu nigdy nic nie było.

 

[Gość Gawlak]

no niestety u mnie nie wykazywalo bledu czujnika walu korbowego

a byl uszkodzony

po podmianie z auta kolezanki problemy minely

 

wychodzi na to ze nie zawsze uszkodzony czujnik wywali blad na ECU

 

[Gość mrs83]

Panowie, raz jeszcze dziękuje za zainteresowanie moim problemem.

3 dni temu oddałem auto do mechaników którzy kazali mi jeździć 500 km.

Podłączyli pod komputer i stwierdzili raz jeszcze uszkodzenie wspomnianego już czujnika.

Tym razem został on wymieniony.

Niestety, problem trwa nadal.

Wywaliłem trochę kasy i nic...

Po długim weekendzie oddam auto do innego mechanika.

 

Zauważyłem, że problem ze spadającymi obrotami zdarza się w 99% w przypadku deszczu.

Na forum poświęconym volkswagenowi polo wyczytałem, że taki problem może mieć związek z kablami wysokiego napięcia i ze świecami których po zakupie samochodu nie sprawdzałem i nie wymieniałem.

Wskazywano też na kopułke i palec.

Czy w moim samochodzie jest kopułka czy zapłon elektroniczny? Bo szczerze mówiąc, nie mam pojęcia...

 

Raz jeszcze dziękuje, pozdrawiam.

 

[Gość sylmaj]

I jak udało się zdiagnozować usterkę. Ja ma identyczne objawy w swojej corsie, przy wilgotnej pogodzie nie trzyma obrotów i muli strasznie. wymieniłam już świece, przewody WN, filtry (paliwa, powietrza, oleju) , silniczek krokowy, sondę lambdę i czujnik położenia wału, palec rozdzielacza ale bez kopułki i klapa dalej nie działą jak należy

 

[Gość raaaf82]

Witam.Znalazłem temat odnośnie czujnika położenia wału także nie ma sensu chyba zakładać nowego tematu,a wiec do rzeczy: Silnik 1.0 12v na zapych odpala bez najmniejszego problemu,a ze stacyjki jak mu się zachce czasami kilka razy pod rzad odpali a nastepny już nie i tak w kółko.Bez znaczenia jest fakt czy cieply jest silnik czy zimny.Z tego co wyczytałem to najbardziej pasuje tu walniety czujnik połozenia wału.Wymieniany był co prawda rok temu ale jak widać nic nie jest wieczne.Czy znajduje sie on przy wewnetrznym przegubie prawej półosi koła?Co o tym Myślicie?prosze o jakies wskazówki

 

[Gość Wuja@@]

Chyba z lewej strony ale głowy sobie uciąć nie dam.

 

[Gość raaaf82]

Podpowie ktoś jak odczytać samemu bład w corsie.System hamulca i gazu sie sprawdzi czy jakies styki trzeba zmostkować.bede wdzieczny za pomoc bo nic nie mogę znależc konkretnego na forum

 

[Gość]

Słabo szukasz.

Jeden z najpopularniejszych tematów na O24:

http://forum.opel24.com/i-kody-bledow-opel-corsa-vt56.htm