czy zatarłem silnik?

[Gość bulcu88]

mam zdaje się gruuby problem z moją corsą mianowicie:

samochód był używany kilka dni temu i normalnie wszystko działało (obróciłem w obydwie strony i wszystko było normalnie)

dzisiaj siadam odpalam a spod maski dobiega pisk czy jakby to nazwać jazgot. silnik zgasł po 4-5 sekundach

podjąłem jeszcze jedną próbe odpalenia przy przekręcaniu kluczyka (odpalaniu) znów było słychać ten dźwięk, i ogólnie "nie miał siły kęcić"

3 raz nie próbowałem żeby nie spiepszzyć sprawy jeszcze bardziej

 

olej jest w silniku, nic nie cieknie, kontrolki się świecą, a jedyny pasek jaki widze pod maską zdaje się być cały

ale jak otworzyłem maskę to pojawił się leekki dymek(nie kopeć , ale dymek)

 

co to może być?? http://forum.opel24.com/public/style_emoticons/default/biggrin.gif

i jak to wogóle możliwe ze jeździł postał ...i nie jeździ?

 

dodam jeszcze że możliwy jest problem ze sprzęgłem, ale to chyba nie ma wpływu na odpalanie

 

[Gość]

Tytuł nic nie mówi o problemie-zmień go.

 

[Gość Dario19823]

sprawdz rozrzad

 

[Gość bulcu88]

najlepsze jest to że rozrząd był wymieniony jakieś 8 miesięcy temu

 

[Gość marmi]

Pasek który widzisz po otworzeniu maski to pasek ospzętu.... tak jak mówi reszta skoro rozrząd był nie tak dawno wymieniany to go sprawdź bo mechanik mógł dac marne części i teraz coś padło... a jesli zerwał się pasek albo przeskoczył o kilka zębów to będzie remoncik silnika...

 

[Gość bulcu88]

Pasek który widzisz po otworzeniu maski to pasek ospzętu.... tak jak mówi reszta skoro rozrząd był nie tak dawno wymieniany to go sprawdź bo mechanik mógł dac marne części i teraz coś padło... a jesli zerwał się pasek albo przeskoczył o kilka zębów to będzie remoncik silnika...

ok. wprawdzie nie mam pojęcia jak to sprawdzić ale dzięki

 

a jakiego rzędu to może być wydatek?

bo zaczynam kalkulowac czy mi się będzie opłacało go naprawiać czy wymienić, czy w ogóle w cholere sprzedać ten sprzęt

 

[Gość konrado666]

Ja za wymiene rozrzadu placilem 100 zl plus pasek chyba 50 zl.

 

[ja37]

Odkręć dwie śrubki pokrywy rozrządu, odchyl ją i zobacz, czy pasek jeszcze żyje.

 

Ale najpierw ja bym zdjął pasek z alternatora, moze on stanął i pasek sie na nim ślizga i wydaje takie dźwieki i dymek.

 

[Gość bulcu88]

Odkręć dwie śrubki pokrywy rozrządu, odchyl ją i zobacz, czy pasek jeszcze żyje.

 

samochód zaciągnąłem do domu, ale nie mam teraz czasu na naprawy..może po sesji

 

odchyliłem pokrywę od rozrządu i pasek wydaje się być cały..nie widać zużycia, jest napięty

Ale najpierw ja bym zdjął pasek z alternatora, moze on stanął i pasek sie na nim ślizga i wydaje takie dźwieki i dymek.

dymek w sumie też za pierwszym razem się pojawił, więc jest nadzieja że chodzi o to

 

tyle że on raz zapalił i po kilku sec zgasł

a to już chyba objaw czegoś poważniejszego

 

[ja37]

Ciekawe czy wszystkie zęby na pasku są ok....