Brak mocy

[Gość Grzechu]

Tak na logikę... gdy turbina łapie notlauf (przeładowanie) to po prostu tracisz moc bo jest odcinana i właśnie potem do ponownego odpalenia auta nie masz mocy.

 

Jeśli tak jest jak mówisz, tzn że to nie to, u mnie nie ma powrotu mocy po ponownym odpaleniu. Tej mocy nie ma, może auto nie jest mułem ale nie jest tez turbo dieslem:)

Dlaczego na techu nie wywala żadnych błędów, koledzy pisza ze im sie załacza tryb awaryjny, a u mnie idzie powyżej 150 i obroty powyzej 4 tys. tez. Wyżej nie sprawdzałem.

 

[hadzii123]

Witam, podłącze się do dyskusji. Opiszę swoje spostrzeżenia odnośnie przeładowania turbiny (ja mam inny silnik i to może was nie dotyczyć). Kiedyś borykałem się z podobną sytuacją. Działo się tak czasami i tracił wówczas moc. Rozwiązanie było proste a mianowicie wyczyściłem kolektor dolotowy i kanały w głowicy. I tu moje spostrzeżenia, turbina ładuje normalnie, czujnik odczytuje to ciśnienie (jest sprawny) tylko że średnica kanałów dolotowych praktycznie zmniejszona jest o 50% więc ciśnienie szybko wzrasta i czujnik sygnalizuje błąd (przeładowanie) zapala się check no i brak mocy. Ponowne odpalenie silnika powodowało że wszystko wraca do normy. Po wyczyszczeniu dolotu nie mam z tym problemu, i wtedy powstało to http://forum.opel24.com/czyszczenie-kolektora-dolotowego-w-silnikach-dti-vt44042.htm

 

[Gość Grzechu]

Słuchajcie przegoniłem znowu astre po trasie, niestety tylko 40 km i niezbyt duża prędkośc ale zawsze to coś w porównaniu do jeżdżenia po Wrocławiu. Odnoszę wrażenie że samochód zrobił się żywszy zwłaszcza od 1 do 3 biegu. Pytanie teraz może rzeczywiscie nagar i inne "śmieci" zalegają w dolocie. Powiedzcie mi co odkręcić wyczyścić, może ktoś ma jakiś manual.

 

[Gość Mariusz_760301]

Kol. Grzechu - ten czujnik masz za turbiną na dolocie do silnika. Nie wiem dokładnie w którym miejscu będzie on w Twoim silniku. Wychodzi z niego przewód elektryczny, na pewno go znajdziesz.

 

P.S Komputer adaptuje się do stylu jazdy. Jak będziesz jeździł żwawiej to i reakcja na gaz się skróci. Poza tym turbiny ze zmienną geometrią nie lubią jednostajnej jazdy (cięgna łopatek się zapiekają)

 

[Gość Grzechu]

Kol. Grzechu - ten czujnik masz za turbiną na dolocie do silnika. Nie wiem dokładnie w którym miejscu będzie on w Twoim silniku. Wychodzi z niego przewód elektryczny, na pewno go znajdziesz.

 

P.S Komputer adaptuje się do stylu jazdy. Jak będziesz jeździł żwawiej to i reakcja na gaz się skróci. Poza tym turbiny ze zmienną geometrią nie lubią jednostajnej jazdy (cięgna łopatek się zapiekają)

Jeśli dobrze zrozumiałem Twój post to po przegonieneiu porządnym samochodu sytuacja powinna wrócić do normy. Ale skąd sie wzięło przeładowanie turbiny, możliwe że od nagarów? czy zapiekły się kierowniczki?

 

[Gość Mariusz_760301]

Pisałem tylko o adaptacji ECU związanej ze stylem jazdy.

Co do Twojego problemu to wydaje mi się, że czujnik doładowania zakłamuje. W pozostałych przypadkach - czyli faktycznego przeładowania powinieneś mieć błędy od sterownika silnika.

 

[Gość Grzechu]

[Witam Panowie,

Własnie wróciłem z Opla, potwierdzili przeładowanie turbiny co jest oznaką, że turbina się kończy coś wspominał o zmiennej geometrii.

Ale nie to najważniejsze, wyregulował mi cięgno od turbiny tzn. ujął mocy, pojechaliśmy w trase i co się okazało, samochód odzyskał moc i nie ma żadnego świstu turbiny przy przyspieszaniu. NIestety mechanik powiedział mi, że jest to pomoc doraźna i nie potrafi określić jak długo pochodzi, ale zawsze coś.

Powiedział mi również, że tak ustawił w sofcie, że teraz jak pojawią sie problemy od razu wywali mi kontrolkę i błąd w sofcie.

 

[ Dodano: Pon Lip 12, 2010 13:19 ]

Temat wraca Panowie,

 

Ręce opadają i niech mi nikt nie mówi że jeśli chodzi o opla to na przemkowską.

Wymieniona turbina na regenerowaną, wymieniony zawór sterowania turbiną i d.....

Spod świateł ciężko się rusza, jakbym jeździł obładowany z przyczepką załadowaną cementem:)

Podpowiedzcie co dalej z tym fantem zrobić. Jedyne co się pojawia im na techu to przeładowania (nie wiem czy doibrze przytoczę a le w standarcie jest czegos tam 104 a u mnie 120). Zadnych błedów nie ma, przepływke jak odpiąłem ti już w ogóle nie da sie jezdzić.