Czyszczenie wtryskiwaczy- koncentrat

[Gość jimixxx1]

Z dodatków jedynie wspomniany klean-flo ma sens - smaruje ON.

Reszta to tylko psychologia.

100% racji...Niedrogi i dobry...

 

[hadzii123]

Witam. A co koledzy powiecie na temat "skydd-a". Używam go do każdego tankowania, uważam że jest to jeden z lepszych dodatków do paliw.

 

[Gość Mariusz_760301]

To jest tzw. depresator.

Kiedyś też używałem Shellowskiego a teraz na zimę leję zalecaną potrójną dawkę Kleen-flo dlatego iż rafinerie pozbywając się parafin z ON pozbyły się również substancji smarujących. Te substancje ten preparat uzupełnia.

 

kleen-flo diesel lubricant:

http://www.kleenflo.pl/dodatki-do-paliw-i-olejow

 

P.S Żeby było na temat - ten preparat min. też czyści układ paliwowy;-) Nie to jednak jest w nim najważniejsze a w/w poprawa smarności.

 

[Gość jimixxx1]

Skydd ma podobne działanie do Kleen-Flo.Osobiście wolę to drugie-wychodzi dużo taniej (praktycznie nieodczuwalne dla kieszeni ).Ale to moje zdanie.

Podsumowując,warto używać dodatków poprawiających właściwości paliwa,natomiast co do preparatów "czyszczących",mam mieszane uczucia...

 

[Gość janusz60]

Z dodatków jedynie wspomniany klean-flo ma sens - smaruje ON.

Reszta to tylko psychologia.

jestem podobnego zdania, mało tego "Klean-flo" chyba jako jedyny absorbuje wodę z paliwa, co nie jest bez znaczenia w dzisiejszych dieslach,,,

 

[Gość vaio]

Powiem tak od ponad roku tankuje na Statoilu na zimę dodaje dodatek paliwowy by nie zamarzło dziś w przewodach. Nie dodaje żadnych specyfików i jak kolega mówił lepiej zaoszczędzić wymienić wtryski i mieć spokój a do konserwacji wtrysku polecam tankowanie na jednej stacji a nie gdzie najtaniej i gdzie popadnie paliwo ma duże znaczenie na działanie silnika. Nie oszukujmy się iż dużo stacji chrzci paliwo

 

[Gość smigacz79]

A ja uważam, że te specyfiki czyszczące działają. I wiem to z własnego doświadczenia. Co prawda było to jeszcze jak miałem renówkę w benzynie ale zadziałało. Tak w skrócie. Wracając z gór zatankowałem paliwo na przygodnej stacji (po raz pierwszy i ostatni!!) chociaż nie tak do końca, bo na tej stacji tankuje moja rodzina z gór i nie narzeka (honda civic i peugeot 407 chodzą w zasadzie tylko na paliwie z tej stacji). Mi natomiast zaszkodziło (znaczy mojemu Clio) i już po przejechaniu kilkunastu km auto wyraźnie osłabło i ciężko było przez góry się przedrzeć. Potem kawałek autostrady do Wrocka a tu maks 110km/h autko wyciąga (generalnie to i 170 było na blacie wcześniej, więc niepokój wkradł się). Krótki postój na ostudzenie silnika itp i dalej w trasę, ale nadal dynamika jak ciągnika rolniczego z przyczepą. Pomyślałem, że rano będę musiał do warsztatu jechać i spuszczać paliwo bo nic innego nie przychodziło mi do głowy. Jednak zajechałem na stację i kupiłem środek STP do czyszczenia układu paliwowego i wtrysków. Pomyślałem, że może pomoże, na pewno nie zaszkodzi a jak się uda to dobrze... I pomogło. Już po wyjechaniu ze stacji auto dostało kopa i w krótkim czasie na liczniku było ponad 120km/h. Dodam, że nie dotankowywałem paliwa, jedynie dolałem specyfiku. Więc jeśli dodatek ten nie pomógł (jak to niektórzy tutaj sugerują) to co innego by to mogło być? Sami oceńcie zatem, czy dodatki do paliw mają tylko znaczenie psychologiczne czy jednak działają...?

 

[wesol]

zbieg okolicznosci z tym ze auto przestalo smigac. Mozliwe ze wcale nie to bylo przyczyna. Z doswiadczenia wlasnego wiem ze te specyfiki nie pomagaja. Nie wiem skad takie opowiesci o czyszczeniu wtryskow zwlaszcza w dieslu. Wtryski jak sie juz wyklepia w dieslu to tylko mozna wymienic( znaczy sie same koncowki wtryskowe) i zadne czyszczenie tu nie pomoze. Czyscic to mozna jak sie kupi jakies zafajdane z allegro ktore lezaly 4 lata we wiadrze na szrocie a nie te ktore pracowaly na aucie jeszcze wczoraj. Takich praktyk jak czyszczenie nie stosujemy w ASO.

 

[Gość stan;]

no coś trochę mylisz bo co innego wyklepane co innego lejące a co innego zapieczony i to ostatnie jest w temacie .Ja starą zafirką przejechane 260tyś stosowałem stopa do dyzli ale tylko sześć razy i też nie mam pewności że wtryski wytrzymały tyle km. bez problemu wiem że nie zaszkodziło dlatego szukam tematu kupiłem drugą dth i chciałbym zastosować to czyszczenie a takie pisanie że opiłki metalu w paliwie to jak one przeszły przez filtr skoro we filtrze jest niskie ciśnienie opiłki mogą być w końcówkach ale tylko jak wtryski się zacierają albo pompa siada to moje zdanie .

 

[wesol]

no i ten srodek ci opilki zniweluje- jasne. W silnikach na tej pompie vp44 to raczej wtryski sa prawie dożywotnio. PAdać mogą jedynie od faktycznie jakiejs awarii pompy ( zatarcia sie jej lub jak jakiś idiota uszczleniał cos na pompie silikonem. I do tego drugiego w razie co to bym sie skłaniał.

Kuzyn latał alhambra tdi na pompowtryskach. Trzepnął nia ponad 500 tys w 2.5 roku i na blacie miała 800 tys km. Wtryski okej a tez je robi bosch. Nic nie lane nie dodawane. JEszcze na koniec sie smialismy ze kuzyn zapomnial ze filtr paliwa sie wymienia i na nim zaturlał te pół bańki. Olej wymieniany raz w miesiacu z racji takich przebiegów. Mialem kiedyś AG X20DTL ( coniektorzy pamietają) i trzepnalem nia tylko 40 tys km ( na szafie 204 tys km) filtr paliwa nie wymienialem gdyz po zakupie wyciagnalem i sprawdzilem i był czysty. Po 20 tys i pozniej po kolejnych sprawdzalem czy trzeba wymienic filtr i stwierdzilem ze nie ma potrzeby. Czysty nadal. Nie wiem moze takie paliwo my tu mamy.